Inteligencja Google doradzi, które zdjęcie jest ładne, ale czy tego potrzebujemy?

3 minuty czytania
Komentarze

Producenci smartfonów starają się przyciągnąć klientów designem i nowymi funkcjami urządzeń mobilnych. W tym roku jeden z flagowców reklamowany był jako wsparty sztuczną inteligencją. Chodzi oczywiście o Huawei Mate 10 Pro, którego procesor zyskał wsparcie specjalnego chipu. Według informacji z oficjalnej strony smartfonu: korzystanie ze smartfonu jest szybsze i bardziej spersonalizowane, dzięki usprawnieniom bazującym na sztucznej inteligencji.

Z kolei deweloperzy oprogramowania na smartfony również próbują uzyskać aprobatę użytkowników. Mogą to uczynić dodając dodatkowe funkcje, usprawniając szybkość działania aplikacji czy poprawiając jej stronę wizualną. Często wszelkie zmiany w programach wiążą się z godzinami programowania i zmianą kodów. Niektóre aplikacje specjalnie zaprogramowane, mają nam same podpowiadać, co jest dla nas właściwe.

Sztuczna Inteligencja Google nadchodzi

Taka ma być nowa Sztuczna Inteligencja Google. Naukowcy pracujący dla firmy opracowali system, który oceni piękno i emocje na zdjęciach. Jeżeli zrobisz kilka fotografii i nie wiesz, która jest najlepsza, Google pomoże Ci w wyborze. Warto zaznaczyć, że nie będzie to wybór najlepszego zdjęcia jedynie  pod względem technicznym, czyli bez szumów, rozmazań i innych zakłóceń. Sztuczna Inteligencja ma wskazać fotografię, która będzie dla człowieka najlepszym ujęciem biorąc pod uwagę jego jakość i wspomniane emocje i piękno.

Zobacz także: Smartfon Sony bez ramek? Niemożliwe? A jednak!

Model Sztucznej Inteligencji nazwany został roboczo Neural Image Assessment (NIMA). Używa on systemu oceny fotografii w skali od 1 do 10. NIMA sprawdza każdy piksel pod względem technicznym biorąc pod uwagę „cechy semantyczne związane z emocjami i pięknem w obrazach”. Wybór najlepszych fotografii przez Sztuczną Inteligencję był zbliżony do tego, którego dokonała grupa 200 osób. Całkiem możliwe, że nowość od Google już niedługo zagości na telefonach Pixel. Zastanawiam się tylko, czy takie rozwiązania są nam potrzebne? Zapewne wyrobię sobie opinię, jak z nich skorzystam.

Wybór najlepszego zdjęcia? Skądś to znam

Być może wydaje się to niemożliwe, ale namiastkę tego już mam w smartfonie. Oczywiście dotyczy to jedynie serii zrobionych zdjęć na moim Galaxy S8+. Przykładowo, gdy fotografii jest 35, to aplikacja podpowiada mi, które ujęcie jest najlepsze. Zapewne bierze pod uwagę jedynie względy techniczne. Przyznam, że bardzo sporadycznie korzystam z tej funkcji. Sam wolę wybrać lepszą fotografię, być może dlatego, że obok względów technicznych liczą się właśnie piękno i emocje?

Inne przykłady na wykorzystanie SI?

Google Lens pomaga w zidentyfikowaniu obiektów zrobionych przez aparat w smartfonie. Ponadto uzupełnia dane dotyczące danego miejsca, które wyświetlane są na ekranie aplikacji aparatu. Podobnie działa także Bixby, które potrafi zidentyfikować popularne produkty. Co prawda skuteczność tego ostatniego asystenta nie jest jeszcze zbyt duża, ale w powolnym tempie staje się on coraz lepszy. Wydaje się, że w 2018 tego typu rozwiązań będzie znacznie więcej.

Źródło: własne, androidauthority

Motyw