Sieć 5G nadchodzi wielkimi krokami, na jej uruchomienie przygotowują się operatorzy, producenci smartfonów i politycy umożliwiając prawnie uruchomienie takiej infrastruktury. Ale czemu by nie zarobić na 5G nie mając go? Na taki pomysł właśnie wpadł Play i co najgorsze nie jest to pierwsza taka sytuacja.
Play jest 5G Ready
Co według Play oznacza 5G Ready? Pomińmy fakt, że takie określenie nie istnieje w żadnej specyfikacji, ma to być wykorzystywanie niektórych technologii sieci 5G, a mianowicie:
- System anten MIMO4x4 – wykorzystywanie wielu anten, zwiększa niezawodność i przepustowość sieci
- Agregacja pasm – zwiększa przepustowość
- Modulacja 256QAM – zwiększa efektywność sieci, jeden pakiet przenosi więcej danych
- Synchronizacja fazy (dynamiczne współdzielenie częstotliwości między technologiami sieci GSM)
Czy opisane technologie są czymś nowym? Nie. Czy są one uzależnione od obecności infrastruktury sieci 5G? Nie. Czy są one już powszechnie znane i wykorzystywane? Tak, określamy je jako LTE Advanced, w zasięgu tej infrastruktury jest obecnie 15% klientów Play.
Zobacz też: Nie dla 5G – kilka słów o rozpowszechnianiu kłamstw w internecie
Czym różni się 5G od 5G Ready?
Na papierku dzięki 5G Ready użytkownicy będą mogli skorzystać choć z części nowości tworzonych w ramach 5G. A teraz kubeł zimnej wody – 5G Ready ma osiągać 80-100 Mbps ( w optymalnych warunkach 300-500 Mbps), podczas gdy sieć 5G przewiduje przepustowość przy pobieraniu danych na poziomie 20 Gbps. Są to 2 kompletnie różne technologie, 5G Ready nie ma nic wspólnego z prawdziwym 5G, to zwykła zagrywka marketingowa. Owszem, LTE Advanced na pewno oferuje wyższą przepustowość i pojemność sieci, jednak nie mieszajmy tych nazw. Przeważnie pozytywnie podchodzę do nowości prezentowanych przez Play, jednak tym razem bardzo zawiodłem się na tym operatorze. Cieszy mnie podejście Play do nowych technologii, to dobrze że Play wprowadza najnowsze rozwiązania na rynku, ale są jakieś granice. To już nie pierwsza taka sytuacja, dekadę temu Play reklamował HSPA+ właśnie jako 4G. Teraz należy zadać sobie pytanie co się stanie, gdy Play naprawdę zacznie uruchamiać sieć 5G. Czy klienci będą zainteresowani np. zakupem nowego telefonu wspierającego 5G? Jeśli klient nie będzie wiedział, że dał się nabrać, to prawdopodobnie nie będzie widział takiego sensu, przecież on już ma 5G.
Na pocieszenie można dodać, że Play planuje przed wrześniem tego roku uruchomić 6 pierwszych lokalizacji z (mam nadzieję) już prawdziwym 5G.
Nie tylko Play
W podobny sposób do tematu podeszła sieć AT&T. Tę samą technologię nazwano tam 5G e, operator posunął się nawet do zmodyfikowania oprogramowania telefonów, czego efekty widoczne są powyżej. AT&T przygotowało się również na wprowadzenie prawdziwego 5G, które miało być oznaczone go 5G+. Łukasz przy okazji tamtego tematu zadał pytanie:
Czy operatorzy w Polsce też będą oszukiwać z 5G?
Kto by pomyślał, że tak szybko poznamy odpowiedź.
Źródło: informacja prasowa