Flaga Unii Europejskiej z logo Apple i komunikat o grzywnie nałożonej na Apple w wysokości ponad 1,8 miliarda euro za nadużywanie zasad App Store wobec dostawców strumieniowania muzyki, widoczny na ekranie telefonu komórkowego.

Trzęsienie ziemi dla użytkowników iPhone’ów. Unia robi porządek z Apple

2 minuty czytania
Komentarze

Proces dostosowywania się Apple do regulacji sądów i Unii Europejskiej trwa w najlepsze. Niedawno obserwowaliśmy debiut Epic Games Store na platformie firmy z Cupertino, a teraz czas na większe trzęsienie ziemi. Jeśli korzystasz z iPhone’a od lat, fala nowych możliwości może cię przytłoczyć.

Jakie zmiany w oprogramowaniu iPhone’ów wymusiła Unia Europejska?

Apple Unia Europejska
Fot. Wikipedia / Wikimedia Commons

Zgodnie z zapowiedzią na portalu deweloperskim Apple i obowiązującej już ustawie o rynkach cyfrowych w Unii Europejskiej (Digital Market Act), dzieje się. Użytkownicy iPhone’ów na Starym Kontynencie mogą już przestawić domyślną przeglądarkę internetową, aplikację mailową, sklep z programami czy też obsługę płatności zbliżeniowych. To jednak dopiero początek.

Wraz z aktualizacją do iOS 18 (wrzesień 2024), zmienimy domyślne przypisanie aplikacji do wykonywania połączeń głosowych, klawiatur dotykowych czy też menedżerów haseł. Ostatnie parametry pojawią się wiosną 2025 r. (m.in. nawigacja).

Jak dostać się do menu domyślnych aplikacji na smartfonie Apple?

Cztery ekrany telefonu pokazujące proces wyboru domyślnej przeglądarki w systemie iOS, z różnymi opcjami przeglądarek takimi jak Brave, Chrome, Firefox, DuckDuckGo, Edge i inne.
Fot. Apple / materiały praoswe

W ustawieniach powinna pojawić się już zupełnie nowa sekcja w menu Aplikacje, czyli Aplikacje Domyślne. Tam już dokonujemy zmian według naszych preferencji. Co ciekawe, w przyszłości pojawi się też możliwość usunięcia standardowych programów z pamięci smartfona Apple, czyli m.in. App Store, Safari czy też Aparat. Być może wiele osób pozostanie przy programach z Cupertino. Niemniej jednak zawsze dobrze mieć wybór.

Zdjęcie otwierające: JRdes / Shutterstock

Część odnośników to linki afiliacyjne lub linki do ofert naszych partnerów. Po kliknięciu możesz zapoznać się z ceną i dostępnością wybranego przez nas produktu – nie ponosisz żadnych kosztów, a jednocześnie wspierasz niezależność zespołu redakcyjnego.

Motyw