NVIDIA podczas Gamescomu 2024 zaprezentowała Nemotron-4 4B Instruct – swój pierwszy mały model językowy (SLM) do użytku lokalnego. To nowość, która może zmienić sposób, w jaki wchodzimy w interakcje z postaciami w grach.
Spis treści
Czym właściwie jest NVIDIA Nemotron-4?
Nemotron-4 4B Instruct to część pakietu ACE, służącego do tworzenia realistycznych postaci cyfrowych. Kluczowa różnica? Ten model działa bezpośrednio na komputerze gracza, a nie w chmurze. Efekt? Błyskawiczne reakcje postaci NPC i płynniejsza rozgrywka.
Skąd się wziął ten model? Inżynierowie NVIDII „odchudzili” większy Nemotron-4 15B. Usunęli zbędne elementy, zoptymalizowali to, co zostało. W rezultacie dostajemy mniejszy, ale nadal precyzyjny model, idealny do zastosowań w grach.
Pierwsza gra wykorzystująca tę technologię to Mecha BREAK od Amazing Seasun Games. Gracze mogą w niej swobodnie rozmawiać z wirtualnym mechanikiem, wydając mu polecenia dotyczące robotów bojowych. Model rozumie kontekst i reaguje adekwatnie do sytuacji.
Co ciekawe, Nemotron-4 4B Instruct to nie wszystko. Firma oferuje cały zestaw narzędzi ACE, w tym rozpoznawanie mowy i animację twarzy. Wszystko po to, by stworzyć kompletne, realistyczne postacie cyfrowe.
Model działa lokalnie na komputerach z kartami GeForce RTX i stacjach roboczych RTX. Oznacza to szybsze działanie i większą prywatność – dane nie wędrują do chmury.
Zastosowanie i przyszłość gier
Nemotron-4 4B Instruct może znaleźć zastosowanie nie tylko w grach, ale też w obsłudze klienta czy edukacji. NVIDIA zapowiada dalszy rozwój tej technologii, widząc w niej ogromny potencjał.
Jak to wpłynie na przyszłość gier? Możemy spodziewać się bardziej realistycznych, responsywnych NPC. Dialogi staną się płynniejsze, a świat gry – bardziej żywy. To krok w stronę immersji, o której gracze marzą od lat.
Firma zapowiada kolejne innowacje w dziedzinie sztucznej inteligencji (AI) i grafiki. Branża z niecierpliwością czeka na następne projekty.
Nemotron-4 4B Instruct to nie tylko ciekawostka technologiczna. To zapowiedź swego rodzaju nowej ery w tworzeniu gier i interakcji z wirtualnymi postaciami. Oby tylko twórcy gier sensownie z tego korzystali.
Źródło: NVIDIA, własne, zdjęcie otwierające: NVIDIA / materiały prasowe
Część odnośników to linki afiliacyjne lub linki do ofert naszych partnerów. Po kliknięciu możesz zapoznać się z ceną i dostępnością wybranego przez nas produktu – nie ponosisz żadnych kosztów, a jednocześnie wspierasz niezależność zespołu redakcyjnego.