Dłoń trzymająca projekt chińskiego inżyniera - prototyp składanego smartfona iPhone. Smartfon z chińskimi znakami na ekranie blokady z jasnym tłem.
LINKI AFILIACYJNE

Składane ekrany nie dla Apple. Firma ma duże problemy z produkcją

2 minuty czytania
Komentarze

Kolejne przecieki potwierdzają fakt, że Apple bardzo chce wkroczyć na rynek składanych ekranów, i to nie tylko w smartfonach. Trudno powiedzieć, czy to olimpijskie Galaxy Z Flip 6 tak rozjuszyły giganta z Cupertino, ale na nerwach obecnie się to kończy. Firmę blokują zarówno problemy produkcyjne, jak i techniczne.

Składany ekran nie dla iPhone’a, ale też nie dla MacBooka

Laptop i smartfon na biurku obok roślin doniczkowych, w tle kanapa i poduszka w kratkę. To MacBook od Apple.
Fot. Tran Mau Tri Tam / Pixabay

Intrygującą informacją podzielił się jeden z chińskich analityków, Ming-Chi Kuo. Apple miało całkowicie anulować produkcję 20-calowego, składanego MacBooka, inspirowanego m.in. testowanym przez nas ASUS Zenbook Duo. Dlatego konkurencja jest ważna, bo innowatorzy popychają liderów w kierunku szybszej implementacji nowych technologii.

A popychają, bo 18-calowy składany MacBook jest już gotowy do produkcji. Tylko co z tego, jeśli masowa produkcja sprzętu została opóźniona, oddalając marzenia o premierze w 2026 r. Ambitna wizja może spełnić się dopiero za trzy lata, a przecież pozostali producenci nie będą czekać na firmę z Cupertino.

Apple stawia na składane pewniaki

iPad Pro z klawiaturą na białym stole obok opakowań z iPencil i kartonem produktu.
Fot. NYC Russ / Shutterstock

Wiemy doskonale, że składany iPhone powstaje. To się oczywiście nie zmieniło, ale składany iPad raczej pozostanie w sferze marzeń, przynajmniej dla konsumentów i fanów Apple.

Swoją drogą, dziwnie się patrzy na opieszałość korporacji Tima Cooka, gdy Samsung ma już na rynku 6. generację składanych smartfonów, a Motorola mocno popularyzuje technologię opłacalnymi sprzętami. Łatwo zrozumieć obserwację konkurencji i dbałość o szczegóły, ale jednocześnie można napisać, że Apple obecnie zachowuje się zbyt bezpiecznie, nawet jak na jednego z liderów branży.

Zdjęcie otwierające: YouTube / @KJMX

Część odnośników to linki afiliacyjne lub linki do ofert naszych partnerów. Po kliknięciu możesz zapoznać się z ceną i dostępnością wybranego przez nas produktu – nie ponosisz żadnych kosztów, a jednocześnie wspierasz niezależność zespołu redakcyjnego.

Motyw