Tania drukarka 3D z Allegro. Kupiłam i wyjaśniam, czy to ma sens

Istnieją modele drukarek 3D, które są wybitnie tanie i przeznaczone dla dzieci. Są droższe, które można wykorzystać do poważniejszych wydruków. Z uwagi na to, że najmłodsi często są żywo zainteresowani różnymi rzeczami i równie szybko się nimi nudzą, mój wybór padł na jeden z najtańszych modeli, jaki udało się znaleźć na Allegro: EasyThreed K7. Przemawiały za nim też kompaktowe rozmiary.

W kontekście powrotu do szkoły częściej opisuje się rzeczy niezbędne do kolejnego roku nauki, a rzadziej to, co związane jest z rozwijaniem hobby dziecka. Moje zainteresowało się na przykład drukiem 3D, zaczęło dłubać w programie Blender i sprawdzać, co z tym można zrobić. Naturalną koleją rzeczy było pojawienie się w domu drukarki 3D.

Opakowanie i akcesoria

EasyThreed K7 jest kompaktowym sprzętem, który dotarł do mnie w niewielkim kartonowym opakowaniu. Wewnątrz, zabezpieczona styropianem, ułożona była drukarka, której towarzyszył zestaw niezbędnych akcesoriów.

Oprócz drukarki w lekko rozmontowanym stanie znajdziecie tu kabel USB, zasilacz, 5-metrowy filament w kolorze białym, uchwyt na filament, a także czytnik kart microSD oraz śrubokręt i cztery śruby.

Pierwsze kroki i uruchomienie drukarki

Ze złożeniem drukarki poradziło sobie niemal samodzielnie 10-letnie dziecko, więc zdecydowanie nie jest to skomplikowany proces. Najpierw część z głowicą drukującą należy ustawić w odpowiednim miejscu podstawy i przymocować za pomocą czterech śrub. Następnie instalowany jest uchwyt na filament. Kolejny krok to podłączenie przewodów i zasilania – teraz drukarka jest gotowa do pracy.

Oto jak powinna prezentować się złożona drukarka według instrukcji. Poniżej jej budowa i rozmieszczenie poszczególnych elementów:

A tak drukarka prezentuje się w stanie złożonym. Jest naprawdę kompaktowa. Jeśli macie meble z IKEA, a to bez problemu zmieści się w na półce regału BILLY.

Zanim przystąpicie do pracy, platformę do druku trzeba wypoziomować, tj. dostosować odległość między nią oraz dyszą za pomocą nakrętek. Nie będę opisywać szczegółów, ale wymaga to kartki papieru i nieco cierpliwości. Następnie trzeba przesunąć niewielki przycisk do pozycji FEED, wyprostować końcówkę filamentu i wsunąć ją do portu. Gdy dysza się nagrzeje, a filament zostanie przeciągnięty przez przekładnię, oznacza to, że proces się udał (przycisk należy przesunąć na środkową pozycję).

Testowo można wydrukować załadowany na kartę microSD plik. Drukarka rozpoczyna pracę i nawet nie jest hałaśliwa. Szczerze mówiąc, spodziewałam się, że proces będzie głośniejszy.

Efekt drukowania prezentuje się następująco:

Wydruki w 3D

W zestawie przyszedł filament w kolorze białym. 5-metrowa szpula nie wystarczy wam jednak na długo, ale pozwoli skutecznie przetestować możliwości i sprawdzić ograniczenia drukarki EasyThreed K7. Pliki z instrukcją (również w języku polskim), instruktażowe pliki wideo, niezbędny soft oraz plik demo z projektem, który pozwoli sprawdzić poprawność ustawień drukarki, załadowano na kartę microSD. To za pomocą tego nośnika można dogrywać dalsze pliki.

Jak przygotować plik do wydruku?

Jeśli nie chcecie sami stworzyć projektu w Blenderze, to jest masa miejsc w sieci, w których za darmo można pobrać gotowe szablony z wydrukami. Największym i najpopularniejszym jest serwis Thingiverse. Trzeba jednak zaznaczyć, że pobierzecie stąd pliki w formacie STL, podczas gdy drukarka wymaga danych w rozszerzeniu G-code. Czym one się różnią?

STL i G-code to dwa kluczowe formaty w świecie druku 3D, ale pełnią zupełnie różne role. STL to model 3D, który służy jako punkt wyjścia do drukowania, podczas gdy G-code to plik z instrukcjami dla drukarki 3D, który jest generowany na podstawie dokumentu STL. Generuje go specjalne oprogramowanie zwane slicerem. Slicer „kroi” model 3D na cienkie warstwy i tworzy na ich podstawie instrukcje dla drukarki.

Na szczęście stosowne oprogramowanie znajdziecie na wspomnianej wcześniej karcie microSD. Nazywa się to EasyWare i pozwoli przygotować pliki osobom, które nie mają większego doświadczenia w tej dziedzinie. Szablony G-code udostępnione są też na stronie EasyThreed.

Po wgraniu wybranego wzoru w postaci pliku STL wystarczy wybrać sposób przygotowania: automatycznie (w opcji Fast, Standard i Optimize) lub przy własnych ustawieniach (Custom). Druga opcja przeznaczona jest dla osób bardziej zaawansowanych. Podoba mi się fakt, że dokładnie można obejrzeć, jak – warstwa po warstwie – będzie drukowany model, ile czasu szacunkowo to zajmie i ile zostanie zużytych metrów filamentu. Po zakończeniu plik zostaje zapisany na karcie pamięci.

Po włożeniu jej do drukarki i wciśnięciu przycisku domyślnie drukowany będzie najnowszy plik G-code. Mamy tu do czynienia z prostym modelem drukarki, więc o takich dodatkach jak ekran LCD można zapomnieć. Co więcej, tempo pracy EasyThreed K7 nie należy do najszybszych. Nawet w instrukcji wielokrotnie wspomina się, by po każdej operacji cierpliwie czekać – ten model po prostu tak ma.

Na co trzeba się przygotować?

Przede wszystkim obszar drukowania nie jest tu największy – pole robocze jest stosunkowo małe, co ogranicza to rozmiar wydruków. Po drugie, może się zdarzyć, że podczas drukowania materiał zaczyna odklejać się od powierzchni, uniemożliwiając poprawne generowanie wyższych warstw.

Wynika to albo ze złego wypoziomowania powierzchni, albo z faktu, że nie ma tu stołu grzewczego (tzw. hotbed), który zapobiegłby odklejaniu się pierwszej warstwy podczas generowania kolejnych. Można spróbować pobawić się z ustawieniami, np. zwiększyć temperaturę tłoczenia (stosowałam 190 stopni zamiast polecanych 180 stopni).

Specyfikacja i cena EasyThreed K7

Oto jak przedstawia się specyfikacja kompaktowej drukarki EasyThreed K7:

Drukarka 3D Easythreed K7 to sprzęt, który znajdziecie na Allegro albo chińskich platformach e-commerce. W przypadku polskiego portalu urządzenia zazwyczaj kosztują ok. 350-400 zł, a te z Aliexpress mogą kosztować poniżej 300 zł. Oczywiście droższe będą egzemplarze już zaimportowane z Chin – w przeciwnym wypadku możecie czekać kilka tygodni na dostawę.

Czy warto kupić EasyThreed K7? Podsumowanie

Easythreed K7 to popularny model drukarki 3D, który może przyciągnąć uwagę amatorów wydruków 3D. Jest to świeży nabytek, więc na ten moment nie wiem, jak będzie z jego awaryjnością, na pewno jednak zasłużył na moje uznanie za prosty montaż i kompaktowe kształty. Nie jest to oczywiście recenzja tego urządzenia – opisuję raczej pierwsze wrażenia, które są zdecydowanie pozytywne. Sama jestem ciekawa, jak będzie spisywać się w przyszłości.

Cena odzwierciedla jakość i możliwości urządzenia. Nie możecie mieć wysokich oczekiwań wobec EasyThreed K7, bowiem opisywana mini drukarka 3D jest modelem dla dzieci, osób początkujących oraz takich, które nie mają ochoty wydawać dużych pieniędzy na tego typu sprzęt. Nie jest to model trudny w obsłudze, choć raczej trzeba mieć minimalne pojęcie na temat drukowania 3D, żeby zacząć z nim pracę.

Źródło: oprac. własne. Zdjęcie otwierające: Jolanta Szczepaniak / Android.com.pl

Część odnośników to linki afiliacyjne lub linki do ofert naszych partnerów. Po kliknięciu możesz zapoznać się z ceną i dostępnością wybranego przez nas produktu – nie ponosisz żadnych kosztów, a jednocześnie wspierasz niezależność zespołu redakcyjnego.