Duża zmiana czeka użytkowników sprzętów od Apple w najbliższych miesiącach. Wraz z premierą iOS 18.1 udostępnione zostanie bowiem API dla developerów, które pozwoli na dostęp co chipu NFC firmom trzecim. Tym samym, posiadacze iPhone’ów nie będą ograniczeni przy płatnościach zbliżeniowych do Apple Pay. To nie jest jednak dobra wola Apple, a efekt działań Komisji Europejskiej, która zarzuciła firmie monopol w tej kwestii.
Spis treści
Apple z płatnościami zbliżeniowymi od innych firm
Niebawem podwójne kliknięcie przycisku na obudowie iPhone’a nie będzie musiało być powiązane z płatnościami firmy. Apple udostępnia bowiem swoje API NFC oraz Secure Element zewnętrznym firmom. Dla zwykłych użytkowników oznacza to, że będą mogli dodawać innego rodzaju płatności, niż tylko Apple Pay. Ta zmiana doprowadzi też do tego, że będzie można przechowywać w telefonie cyfrowe klucze do samochodów, hoteli czy nawet bilety na samolot. W przyszłości dojdą do tego również oficjalne dokumenty tożsamości, choć wiadomo, że mówimy tutaj głównie o amerykańskim rynku.
Kiedy zmiana wejdzie w życie, użytkownicy iPhone’ów będą mogli wybrać, z jakiej metody płatności chcą domyślnie korzystać. To będzie wymagało od twórców aplikacji podpisania odpowiedniej umowy z Apple, ponieważ chodzi tutaj o kwestie bezpieczeństwa. Dane przechowywane są bowiem na samym urządzeniu, więc konkretne rozwiązania je zabezpieczające muszą spełnić określone warunki, odpowiadające standardom „Jabłka”. Sami użytkownicy dostaną nowe możliwości, co z pewnością część z nich ucieszy. Wszak nie każdy posiadacz iPhone’a musi korzystać z ich mobilnego portfela, a może być fanem Google Wallet. To rozwiązanie ze spokojem działa nawet na telefonach do 1000 zł.
Kiedy zmiana zostanie wprowadzona?
API ma zostać udostępnione z iOS 18.1 Developer Seed, więc jeszcze chwilę trzeba będzie na to poczekać. Do tego dojdą także odpowiednie umowy, które trzeba będzie podpisać i oczywiście czas na wdrożenie. Dodatkowo Apple będzie pobierało od twórców aplikacji także opłatę, ale nie wiadomo czy mowa o jednorazowym wydatku, czy comiesięcznym. To też może doprowadzić do tego, że nie każdy będzie chciał z tej nowości korzystać. Na początku API udostępnione zostanie na kilku rynkach, ale tych w przyszłości ma być więcej. Oto, gdzie możemy spodziewać się zmiany w pierwszej kolejności:
- Wielka Brytania
- Brazylia
- Kanada
- Japonia
- Nowa Zelandia
- Australia
- Stany Zjednoczone
Źródło: The Verge. Zdjęcie otwierające: DenPhotos / Shutterstock
Część odnośników to linki afiliacyjne lub linki do ofert naszych partnerów. Po kliknięciu możesz zapoznać się z ceną i dostępnością wybranego przez nas produktu – nie ponosisz żadnych kosztów, a jednocześnie wspierasz niezależność zespołu redakcyjnego.