Osoba trzymająca smartfon z uruchomioną aplikacją WhatsApp.

WhatsApp pracuje nad nową funkcją. Aplikacja wprowadzi więcej personalizacji

2 minuty czytania
Komentarze

WhatsApp, jedna z najpopularniejszych aplikacji do komunikacji może zyskać nowe narzędzie. Meta pracuje nad wprowadzeniem jeszcze większej personalizacji w aplikacji. W przyszłości użytkownicy prawdopodobnie skorzystają z awatarów.

WhatsApp testuje awatary

Aplikacja WhatsApp Messenger na ekranie smartfona z widoczną opcją aktualizacji.
Fot. photosince / Shutterstock

Jak zauważyła redakcja PhoneArena, WhatsApp przygotowuje się do wprowadzenia zaawansowanych opcji personalizacji poprzez integrację z funkcją awatarów. Awatary te mają stanowić wirtualne reprezentacje użytkowników, które będzie można dostosować do własnych preferencji. Będzie można wybierać spośród różnych opcji twarzy, ubrań, fryzur oraz akcesoriów, co umożliwi stworzenie unikalnej postaci odzwierciedlającej osobowość użytkownika.

Zrzut ekranu z aplikacji WhatsApp pokazujący profil o nazwie WABetaInfo z przyciskiem do edytowania profilu oraz oknem dialogowym "Dodaj swój avatar do profilu".
Fot. WABetaInfo / zrzut ekranu

Awatary w aplikacji mogą mieć różnorodne zastosowania. Najbardziej oczywistą funkcją będzie możliwość ustawienia awatara jako zdjęcia profilowego, co pozwoli użytkownikom wyrazić siebie w bardziej kreatywny sposób. Prawdopodobnie awatary użytkowników będą mogły być używane również w komunikacji, na przykład jako naklejki lub emoji w rozmowach.

Najważniejsze zmiany w aplikacji

Smartfon z ekranem pokazującym aplikację WhatsApp, wspierającą szyfrowanie E2E na klawiaturze laptopa.
Fot. guteksk7 / Shutterstock

Praca nad awatarami nie jest jedyną nowością w komunikatorze. Uwagę zwraca możliwość transkrypcji wiadomości głosowych na tekst. Narzędzie jest odpowiedzią na potrzeby użytkowników, którzy chcą mieć możliwość odczytywania wiadomości głosowych w sytuacjach, w których odsłuchanie ich jest niemożliwe. Kolejną nowością są ulepszenia związane z prywatnością. WhatsApp pracuje nad funkcją, która umożliwi większą kontrolę nad tym, kto może zobaczyć nasz status online.

Źródło: PhoneArena, oprac. własne. Zdjęcie otwierające: DenPhotos / Shutterstock

Część odnośników to linki afiliacyjne lub linki do ofert naszych partnerów. Po kliknięciu możesz zapoznać się z ceną i dostępnością wybranego przez nas produktu – nie ponosisz żadnych kosztów, a jednocześnie wspierasz niezależność zespołu redakcyjnego.

Motyw