TikTok, a raczej ich firma matka, czyli ByteDane w chińskim App Store umieścił nową aplikację o nazwie Jimeng AI. Wcześniej ta została udostępniona w wersji na Androida, ale także na tamtejszym rynku. Jimeng AI pozwala na tworzenie filmów na podstawie wpisywanych przez użytkowników poleceń. Wygląda na to, że Sora czy Pika mają kolejnego konkurenta.
Spis treści
Jimeng AI zmieni TikToka w festiwal filmów AI
Sztuczna inteligencja znajduje coraz więcej zastosowań, a jednym z nich jest tworzenie filmów na podstawie promptów (poleceń). Nie jest to wprawdzie nowa funkcja, ponieważ widzieliśmy już Sorę od OpenAI czy Pika AI.
Teraz bez problemu znajdziemy w sieci multum zdjęć, które generowane są z wykorzystaniem różnych modeli AI, ale filmów jest jeszcze stosunkowo niewiele. Model text-to-video nie są bowiem jeszcze szeroko dostępne. ByteDance, czyli właściciel TikToka, postanowił to chyba zmienić.
Jimeng AI to aplikacja, która poniekąd dedykowana jest właśnie TikTokowi, a stworzona przez Faceu Technology. To kolejna z firm w portfolio giganta, ale skupiona na sztucznej inteligencji.
Metoda działania Jimeng AI jest w zasadzie tak jak w przypadku Sora. Wpisujemy prostego prompta, a film generuje się sam. Wideo może trwać do 5 sekund, czyli dość krótko, ale to i tak powinno wystarczyć, by zaciekawić odbiorcę.
Dostęp do aplikacji nie jest jednak darmowy, a przychodzi z subskrypcją. Ta kosztuje średnio około 10 dolarów, czyli mniej, niż 40 złotych miesięcznie. To pozwala na stworzenie około 168 filmów w ciągu miesiąca. To więc niewielki koszt, a zapewne wielu użytkowników TikToka będzie chętnie korzystało z możliwości oferowanych przez AI.
Wygląda to całkiem nieźle
Na stronie Jimeng można obejrzeć już kilka przykładów takich wygenerowanych przez AI filmów. Aplikacja pozwala także na generowanie obrazów z promptów, więc rzeczywiście może stanowić konkurencję dla ChatGPT. Nie jest to może jakość, którą przedstawiała Sora, ale i tak generowane przez AI materiały mogą robić wrażenie.
Nie jest jeszcze pewne czy aplikacja zostanie udostępniona na innych rynkach. Firma ma teraz ważniejsze sprawy na głowie, czyli np. problemy z aplikacją w Europie. Widać jednak, że firma nie zamierza odpuszczać tematów, które mogą przyciągać nowych użytkowników.
Łatwość w tworzeniu tego typu treści, nawet za cenę subskrypcji, może być czymś, co zachęci nieprzekonanych do tego, by wypróbować możliwości AI. Przy okazji, warto sprawdzić, jak korzystać z TikToka bez rejestracji, jeżeli nie chcecie zakładać konta na platformie.
Szykujesz się na powrót do szkoły? Poświęć chwilę, by podzielić się z nami informacjami o wyposażeniu dziecka w sprzęt i oprogramowanie niezbędne do nauki. Z góry dziękujemy!
Źródło: Jimeng. Zdjęcie otwierające: Jimeng / zrzut ekranu
Część odnośników to linki afiliacyjne lub linki do ofert naszych partnerów. Po kliknięciu możesz zapoznać się z ceną i dostępnością wybranego przez nas produktu – nie ponosisz żadnych kosztów, a jednocześnie wspierasz niezależność zespołu redakcyjnego.