Osoba trzymająca smartfon z ekranem wyświetlającym logo Gmail i napisem "Google Workspace" na tle trawy.
LINKI AFILIACYJNE

Gmail z dwiema funkcjami, których pewnie nawet nie chcesz. Google wciska AI gdzie się da

1 minuta czytania
Komentarze

Google kontynuuje swoją krucjatę AI. Czy potrzebowałeś Gemini w Gmailu? Sundar Pichai nie pytał cię o zdanie, i tak dostaniesz związane z nim funkcje. Dokładniej to dwie. Sprawdźmy więc, co dla nas przyszykowano.

Wyszukiwarka AI w Gmail od Google

Ikony aplikacji na ekranie smartfona, widoczne są m.in. Gmail, Google, Facebook, Files.
Fot. Krzysztof Wilamowski / Android.com.pl

Dostęp do Gemini w Gmailu odbywa się już wewnątrz otwartej wiadomości, za pośrednictwem charakterystycznej, gwieździstej ikonki. Wyszukiwarkę można poprosić na razie o proste akcje, np. wyświetlenie wiadomości od jednego adresata.

Aczkolwiek, jak donosi Android Police, gdy chcemy oznaczyć wiele wiadomości naraz konkretną etykietą, wtedy sztuczna inteligencja już sobie nie radzi. Choć Gemini wcześniej działało sobie już z podsumowaniem e-maili, teraz potrafi także zasugerować odpowiedź, przynajmniej w anglojęzycznej wersji aplikacji.

Kto może skorzystać z Gemini w Gmail?

Gemini okno czatu w Gmail, z wynikami wyszukiwania dla "Show unread emails from today", brak wiadomości spełniających kryteria.
Fot. Yash Agarwal / X

Jak zwykle bywa w przypadku nowych funkcji aplikacji Google, wszystko dzieje się po stronie serwera. To oznacza, że nawet pobranie prawidłowej wersji beta Gmail może nie zagwarantować dostępu do wspomnianych wyżej nowości. Aczkolwiek, niektórzy mogą już testować Gemini nawet teraz. Z czasem funkcje zapewne trafią do wszystkich użytkowników.


Szykujesz się na powrót do szkoły? Poświęć chwilę, by podzielić się z nami informacjami o wyposażeniu dziecka w sprzęt i oprogramowanie niezbędne do nauki. Z góry dziękujemy!


Część odnośników to linki afiliacyjne lub linki do ofert naszych partnerów. Po kliknięciu możesz zapoznać się z ceną i dostępnością wybranego przez nas produktu – nie ponosisz żadnych kosztów, a jednocześnie wspierasz niezależność zespołu redakcyjnego.

Motyw