Sztuczna inteligencja Apple pojawi się w oprogramowaniu firmy z nadgryzionym jabłkiem później, niż dotychczas sądzono. Posiadacze iPhone’ów, jak również iPadów, będą musieli wykazać się cierpliwością. Nawet zakup któregoś z najnowszych urządzeń amerykańskiego giganta jesienią tego roku, tuż po premierze, nie zapewni dostępu do narzędzi AI.
Spis treści
Sztuczna inteligencja Apple. Nowe informacje
Wiedzy na temat Apple Intelligence, czyli sztucznej inteligencji Apple, dostarcza nowy raport Bloomberga. Informacje znanego w branży Marka Gurmana wskazują na to, że AI od firmy z nadgryzionym jabłkiem nie pojawi się przed premierą nowych wersji systemów iOS oraz iPadOS, ani nawet wraz z tym wydarzeniem.
Apple ma zaprezentować we wrześniu systemy iOS 18 oraz iPadOS 18, jednak funkcje sztucznej inteligencji firma wprowadzi do oprogramowania kilka tygodni później. Dodatkowy czas pozwoli gigantowi z Cupertino poprawić błędy, które się pojawiły.
Jest jednak grupa, która może mieć dostęp do AI od Apple już na przełomie lipca i sierpnia 2024 roku. To deweloperzy, którym sztuczna inteligencja ma zostać udostępniona wraz z wersjami beta nowych systemów operacyjnych na urządzenia mobilne. Firma z nadgryzionym jabłkiem chce przetestować funkcje na szeroką skalę, żeby wydanie skierowane do licznego grona klientów było odpowiednio dopracowane.
Czym jest sztuczna inteligencja Apple?
Apple Intelligence, czyli sztuczna inteligencja od Apple, została ogłoszona w trakcie wydarzenia WWDC24. AI giganta z Cupertino ma m.in. generować grafiki, rozpoznawać fotografie, rozumieć wypowiedzi, a także tworzyć podsumowania notatek.
Sztuczna inteligencja Apple największe znaczenie zapewne będzie miała dla użytkowników urządzeń z iOS z USA. W Unii Europejskiej poszczególne funkcje mogą być ograniczone ze względu na przepisy, a konkretnie Akt o rynkach cyfrowych.
W oczekiwaniu na premierę nowych wersji systemów iOS i iPadOS oraz sztucznej inteligencji od Apple możecie sprawdzić nasz ranking najlepszych smartfonów. Znajdziecie w nim zarówno modele z iOS, jak i z Androidem.
Źródło: Bloomberg. Zdjęcie otwierające: T. Schneider / Shutterstock
Część odnośników to linki afiliacyjne lub linki do ofert naszych partnerów. Po kliknięciu możesz zapoznać się z ceną i dostępnością wybranego przez nas produktu – nie ponosisz żadnych kosztów, a jednocześnie wspierasz niezależność zespołu redakcyjnego.