Nikt z nas nie miałby problemu z określeniem, co zrobiłby ze swoim wolnym czasem, jeśli nie musiałby tracić go na załatwianie spraw urzędowych. Kolejka do okienka, błędne wypełnienie wniosku, następna kolejka, żeby ponownie złożyć dokumenty, czekanie na swój numerek i tak dalej. Godziny czekania i czasem nawet konieczność wzięcia dnia wolnego od pracy. Są takie funkcje, których nie ma w mObywatelu, a na pewno ułatwiłyby życie wielu Polakom. Zapytałam, co użytkownicy chcieliby wprowadzić do aplikacji.
Funkcje, które powinny być w mObywatelu – Spis treści
5 mln użytkowników aplikacji mObywatel
Aby napisać ten tekst, musiałam przez ostatnie tygodnie kilkanaście razy zadać pytanie: czego brakuje ci w mObywatelu? Pierwsza reakcja większości z moich rozmówców wyglądała podobnie – stwierdzali bowiem, że wszystkie najważniejsze funkcje w aplikacji już się znajdują. To bardzo dobry sygnał i znak, że cyfryzacja administracji w Polsce idzie w dobrym kierunku.
Obecnie aplikacja mObywatel cieszy się ogromną popularnością, mając już ponad 5 mln zarejestrowanych użytkowników. To pokazuje, jak bardzo Polacy doceniają wygodę i funkcjonalność tego rozwiązania, choć oczywiście są tacy, którzy nie uważają, że jest to bezpieczne rozwiązanie. Ostatnio poziomy ochrony aplikacji mObywatel sprawdzała redaktorka Android.com.pl Jolanta Szczepaniak.
Cyfrowe dokumenty i e-usługi, czyli wszystko, co ułatwia nam aplikacja
Najpierw spójrzmy w skrócie, co do tej pory można załatwić w aplikacji. Przede wszystkim mObywatel umożliwia posiadanie wirtualnych wersji dokumentów takich jak dowód osobisty (mDowód), prawo jazdy czy legitymacja studencka, a od niedawna także prawo wykonywania zawodu niektórych profesji. Dzięki temu nie musimy nosić przy sobie fizycznych „plastików”, a to nie tylko oszczędza czas, ale również zwiększa wygodę.
Kolejną istotną funkcją jest możliwość załatwiania spraw urzędowych online, chociaż oczywiście nie wszystkich. Poprzez aplikację możemy m.in. składać wnioski o różne zaświadczenia. Eliminacja konieczności osobistych wizyt w urzędach to ogromne ułatwienie, zwłaszcza w kontekście skracania czasu oczekiwania w kolejkach. Przydatny jest też moduł, w którym możemy śledzić status złożonych wniosków czy przypomnienia o terminach ważności dokumentów.
Aplikacja mObywatel to także łatwy dostęp do e-usług, takich jak e-recepty czy Profil Zaufany, który pozwala na podpisywanie dokumentów elektronicznych czy logowanie się do serwisów administracji publicznej.
Wniosek o przedłużenie dowodu osobistego i paszportu
Kilkunastu moich rozmówców zwróciło uwagę na ten sam problem, który chyba obecnie jest najbardziej palący. Czy pamiętacie te rekordowe kolejki kilka lat temu pod urzędami paszportowymi, kiedy mieszkańcy Ukrainy musieli wyrabiać dokumenty lokalizacyjne, a Polacy paszporty?
Znam historie z Wrocławia, w których mieszkańcy przychodzili pod budynek instytucji zająć kolejkę o 22:00, tak aby dostać się do okienka następnego dnia od 8:00 rano. Przyjeżdżając na miejsce dwie czy trzy godziny przed otwarciem urzędu, można było zapomnieć, że załatwimy swoją sprawę tego samego dnia. Co więcej, jeśli już raz udało nam się „wystać” swoje, czyli złożyć wniosek o wyrobienie paszportu, czekała nas jeszcze druga kolejka po odbiór.
Trzy lata temu całą rodziną musieliśmy wyrobić paszporty. Stałam pięć godzin w kolejce przed urzędem, a i tak nie udało mi się nawet złożyć wniosku.
Matylda z Wrocławia w rozmowie z Android.com.pl
Podobnie jest z wyrobieniem dowodu osobistego – aby złożyć wniosek, musimy osobiście udać się do urzędu, a potem przyjść kolejny raz i odebrać gotowy dokument. O ile w przypadku zrobienia dokumentu tożsamości po raz pierwszy, podwójna wizyta jest uzasadniona (ze względu na złożenie podpisu i danych biometrycznych), o tyle przedłużenie ważności dokumentu można byłoby zamknąć w jednym, końcowym spotkaniu.
Przypadek chciał, że sama ostatnio musiałam przedłużyć ważność dowodu osobistego, czyli de facto wyrobić nowy dokument. Niestety ze względu na to, że dużą część roku przebywam za granicą, było to logistyczne wyzwanie, żeby pojawić się w urzędzie dwa razy w ciągu dwóch tygodni. W praktyce przez kilka miesięcy byłam pozbawiona dokumentu tożsamości – poprzedni stracił ważność, a nowy leżał w urzędzie na Dolnym Śląsku, bo nie miałam możliwości go odebrać. O ile łatwiej byłoby złożyć wniosek przez aplikację i przyjść osobiście jedynie raz po odbiór?
To marzenie jednak szybko ma szansę się spełnić – z rządowej strony wynika, że składanie wniosku o przedłużenie dowodu osobistego w mObywatelu jest już w trakcie realizacji.
Rejestracja pojazdów w wydziale komunikacji
Obecnie w aplikacji mObywatel nie ma możliwości rejestrowania ani zmiany właściciela pojazdów, a nawet dopisania współwłaściciela. Aplikacja oferuje szereg innych funkcji, takich jak posiadanie wirtualnych wersji dokumentów, dostęp do e-recept, czy załatwianie różnych spraw urzędowych online, jednak rejestracja pojazdów wymaga wciąż osobistej wizyty w odpowiednim urzędzie.
Ponownie zaczyna się administracyjna karuzela – procedura rejestracji obejmuje złożenie odpowiednich dokumentów, takich jak wniosek o rejestrację pojazdu, dowód własności pojazdu, karta pojazdu, dowód rejestracyjny, tablice oraz potwierdzenie uiszczenia opłaty rejestracyjnej. Następnie urząd wydaje tymczasowy dowód oraz tablice rejestracyjne.
Osobna wizyta na złożenie wniosku, osobna na odbiór dokumentów. W dodatku Wydział Komunikacji w Urzędzie Miasta w Wałbrzychu otwarty oficjalnie raz do 11:30, a raz do 16:30. Żeby iść do urzędu, muszę brać dzień wolny od pracy.
Agnieszka z Wałbrzycha w rozmowie z Android.com.pl
Po kilku tygodniach właściciel pojazdu może odebrać finalny dokument. Za każdym razem musimy odwiedzić wydział komunikacji osobiście, choć w tym przypadku mamy także opcję wyznaczenia pełnomocnika. Jeśli można byłoby wszystkie dokumenty złożyć internetowo, konieczna byłaby tylko jedna wizyta.
Pionierskie rozwiązanie na europejskim rynku
Na koniec warto zaznaczyć, że jako Polacy nie mamy na co narzekać. W Niemczech nadal większość spraw urzędowych trzeba załawiać osobiście. W krajach południowej Europy, takich jak Hiszpania i Portugalia, cyfryzacja administracji dopiero się zaczyna.
Plany rozwojowe mObywatela są ambitne. W najbliższych latach aplikacja ma zostać wzbogacona o kolejne funkcje, które jeszcze bardziej ułatwią codzienne życie obywateli. Przewiduje się m.in. integrację z systemami zdrowotnymi, co pozwoli łatwiejszy dostęp do usług medycznych, jak również rozwój funkcji związanych z edukacją, dzięki czemu uczniowie i studenci będą mogli załatwiać swoje sprawy bezpośrednio z poziomu aplikacji. Listę planowanych funkcji można znaleźć tutaj.
Sukces mObywatela w Polsce nie przeszedł bez echa na arenie międzynarodowej. Coraz więcej krajów zaczyna interesować się naszym rozwiązaniem, widząc w nim potencjał do zastosowania u siebie. Polska, jako jeden z liderów w dziedzinie cyfryzacji administracji, może stać się inspiracją dla innych państw, które szukają efektywnych i nowoczesnych rozwiązań w tym obszarze. Zatem: jest dobrze, ale zawsze może być jeszcze lepiej.
Źródło: oprac. własne. Zdjęcie otwierające: Jolanta Szczepaniak / Android.com.pl
Część odnośników to linki afiliacyjne lub linki do ofert naszych partnerów. Po kliknięciu możesz zapoznać się z ceną i dostępnością wybranego przez nas produktu – nie ponosisz żadnych kosztów, a jednocześnie wspierasz niezależność zespołu redakcyjnego.