Żabka to sieć sklepów znana z niestandardowych inicjatyw. Najnowszą z nich jest oferowanie wody pitnej ze specjalnych urządzeń – refillomatów. Można kupić ją w wyjątkowo niskiej cenie, choć jest pewien warunek.
Spis treści
Żabka testuje refillomaty – automaty z wodą
Podczas letnich upałów wiele osób częściej niż zwykle kupuje napoje w sklepach np. podczas spaceru. Można oczywiście wziąć picie z domu, jednak nie każdy o tym myśli. Poza tym butelki z wodą, sokiem i innymi napojami są opróżniane bardzo szybko, gdy temperatura na zewnątrz wynosi ok. 30 stopni Celsjusza.
Żabka testuje usługę wychodzącą naprzeciw potrzebom osób, którym zachce się pić poza domem. W wybranych sklepach sieci pojawiły się specjalne urządzenia, tzw. refillomaty, z których można pobrać wodę. Do wyboru są cztery rodzaje: schłodzona, niegazowana, lekko gazowana i gazowana. Głównym atutem jest wyjątkowo niska cena, która wynosi 15 groszy za pół litra. Kupując tyle samo wody jednej z popularnych marek w niewielkim, osiedlowym sklepie, zapłacilibyśmy zapewne ok. 2-3 zł, a więc kilkanaście razy więcej.
Istnieje jednak pewne ograniczenie i nie jest ono związane z technologiami. Nie jest konieczne instalowanie aplikacji Żabki na smartfonie do 1000 zł lub innym, ale żeby kupić wodę z automatu w sklepie, trzeba przyjść z własną butelką wielorazową. Płatność jest dokonywana przy kasie, po zapłaceniu można skorzystać z automatu.
Skąd pomysł na automaty z wodą?
Żabka twierdzi, że wprowadzenie automatów z wodą to część szerszej strategii, która ma promować wykorzystywanie wielorazowych opakowań. Ma być tanio, wygodnie i ekologicznie. Sama sieć sklepów może na tym mocno skorzystać i nie chodzi tu o zysk ze sprzedaży wody. Niektóre osoby, które przyjdą do Żabki po wodę, zapewne kupią coś jeszcze.
Możliwe, że omawiana usługa zostanie wprowadzona na stałe na szeroką skalę. Zależy to jednak od wyników testów, które trwają w wybranych sklepach sieci.
Źródło: Business Insider, opracowanie własne. Zdjęcie otwierające: mares90 / Shutterstock
Część odnośników to linki afiliacyjne lub linki do ofert naszych partnerów. Po kliknięciu możesz zapoznać się z ceną i dostępnością wybranego przez nas produktu – nie ponosisz żadnych kosztów, a jednocześnie wspierasz niezależność zespołu redakcyjnego.