Wzorują się na panelach słonecznych, ale produkują energię i od razu ją wykorzystują. Oto liście fotowoltaiczne, rewolucyjna technologia przedstawiona w opracowaniu trzech naukowców z Imperial College w Londynie, publicznej uczelni. Przyjrzyjmy się więc działaniu prototypu bliżej.
Liście fotowoltaiczne – Spis treści
Czym liście fotowoltaiczne różnią się od tradycyjnych PV?
Urządzenie nazywane przez naukowców PV-leaf może generować 10% więcej energii elektrycznej niż przeciętny panel fotowoltaiczny. To jednak nie wszystko, bo wygenerowana energia jest następnie przeznaczana na produkcję słodkiej wody.
Autorzy prototypu jasno zaznaczyli w zeszłym roku, że jeśli uda się wprowadzić sprzęt do sprzedaży komercyjnej, do 2050 r. wytworzenie 40 mld metrów sześciennych słodkiej wody jest absolutnie możliwe.
Jak PV-leaf wzoruje się procesem transpiracji?
Liście fotowoltaiczne są o tyle atrakcyjną technologią, że nie wymagają do działania osobnego zestawu akcesoriów. Sterowniki, kontrolery, nic takiego nie jest potrzebne. PV-leaf zainspirowało się biologicznym procesem transpiracji (transportem wody i soli mineralnych z korzeni do liści), zapewniającym jednoczesną ochronę rośliny przed przegrzaniem.
Produkowana przez PV-leaf woda może się przemieszczać po konstrukcji, bo naturalne włókna naśladują żyły liścia. Hydrożele z kolei symulują komórki gąbki, dzięki czemu skutecznie i niedrogo eliminują ciepło z ogniwa fotowoltaicznego. Choć od 2023 r. nie usłyszeliśmy nic nowego w zakresie komercjalizacji tego rozwiązania, być może znajdzie się firma, która zaimplementuje je na masową skalę, przyspieszając ludzkość do osiągnięcia neutralności węglowej.
Zdjęcie otwierające: Nature / Dr Gan Huang
Część odnośników to linki afiliacyjne lub linki do ofert naszych partnerów. Po kliknięciu możesz zapoznać się z ceną i dostępnością wybranego przez nas produktu – nie ponosisz żadnych kosztów, a jednocześnie wspierasz niezależność zespołu redakcyjnego.