TikTok Whee to zupełnie nowa aplikacja od ByteDance, która pojawiła się po cichu w Google Play Store. Wygląda na to, że firma próbuje zrobić kolejne podejście do tego, by zgarnąć trochę użytkowników Instagrama do siebie. Jednak sama aplikacja ma czerpać inspiracje też z BeReal, które kilka miesięcy temu robiło furorę w sieci.
Spis treści
Nowa aplikacja TikTok Whee
Zanim przejdziemy do samej aplikacji, należy zaznaczyć jedną rzecz. Ta nie jest dostępna dla polskich użytkowników, choć znajdziemy ją w sklepie Google Play Store. Co więcej, ma tam nawet opis w naszym języku, ale samego TikTok Whee zainstalować się już nie da. Zwróciliśmy się do przedstawicieli TikToka w Polsce z pytaniem, kiedy może się to zmienić, a jak dostaniemy odpowiedź, aktualizujemy ten tekst. Sam opis Whee tak naprawdę niewiele tłumaczy, jak właściwie ma działać aplikacja.
Whee to nowa aplikacja społecznościowa stworzona, aby zapewnić Ci kontakt z bliskimi przyjaciółmi w spontanicznych chwilach życia. Rób i udostępniaj zdjęcia z prawdziwego życia, które mogą zobaczyć tylko Twoi znajomi, dzięki czemu możesz być najbardziej autentycznym sobą. Whee to najlepsze miejsce dla bliskich przyjaciół, aby dzielić się chwilami życia.
Opis aplikacji ze sklepu Google Play Store
Dalsza część materiału znajduje się pod wideo
Autentyczność na pierwszym miejscu
Skojarzenia z aplikację BeReal, która stawiała na autentyczność, a nie pozowane zdjęcia, to pierwsze co przychodzi na myśl. Sam design Whee przypomina odrobinę to, jak prezentuje się Instagram. Wygląda na to, że TikTok Whee chce stawiać na to, by użytkownicy dzielili się tym, co faktycznie przeżywają, a nie skupiali się na pozowaniu do zdjęć czy tworzeniu treści wymagających od nich więcej uwagi. Ma być do bólu prosto, a przez to prawdziwie.
W TikTok Whee mamy też budować relacje z najbliższymi, czyli rodziną i przyjaciółmi, a nie zbierać obserwujących, których często i tak nie znamy. Trzeba przyznać, że sama idea jest dość ciekawa, choć trudno powiedzieć, w jakim stopniu przekona do siebie samych użytkowników. Wszak korzystając z Instagrama, także możemy ograniczyć obserwujących tylko do grona najbliższych osób.
Zdaje się, że sama aplikacja jest jeszcze w fazie testów i choć została udostępniona na kilku rynkach, to trudno mówić tutaj o wielkim starcie. Zobaczymy, co z tego wyniknie w przyszłości. Jeżeli interesuje was temat social mediów, to warto też przeczytać nasz poradnik o tym, jak odzyskać dni na Snapie.
Źródło: ArtemR / X / Google Play Store. Zdjęcie otwierające: Sataporn Sakda / Shutterstock, montaż własny
Część odnośników to linki afiliacyjne lub linki do ofert naszych partnerów. Po kliknięciu możesz zapoznać się z ceną i dostępnością wybranego przez nas produktu – nie ponosisz żadnych kosztów, a jednocześnie wspierasz niezależność zespołu redakcyjnego.