Osoba dokonująca płatności zbliżeniowej telefonem komórkowym.

Płatności zbliżeniowe są coraz popularniejsze. Kochamy płacić zegarkami i telefonami

2 minuty czytania
Komentarze

Cashless podsumował statystyki dotyczące płatności zbliżeniowych w Polsce w pierwszym kwartale 2024 roku. Choć nie są one pełne, gdyż kilka banków nie udostępnia oficjalnie danych na ten temat, to widać wyraźny wzrost zarówno względem poprzedniego kwartału, jak i analogicznego okresu w ubiegłym roku.

Osoba płacąca zegarkiem smart do terminala płatniczego trzymanego w dłoni.
Fot. Pixel-Shot / Shutterstock

Płatności zbliżeniowe: statystyki nie kłamią

W pierwszym kwartale 2024 roku zbliżeniowo, za pomocą urządzeń mobilnych (smartfonów i urządzeń ubieralnych), zapłaciliśmy ponad 385 milionów razy. W ostatnim kwartale 2023 roku liczba ta była o 16 mln niższa. Z kolei w porównaniu do pierwszego kwartału 2023 roku wzrosła o 100 milionów.

Najwięcej transakcji zanotowano u klientów mBanku, na kolejnej pozycji znalazł się Santander, Pekao i Millennium. Cashless zaznacza jednak, że w danych nie uwzględniono części banków, w tym największego detalisty na polskim rynku, czyli PKO BP. Dlatego można założyć, że faktyczna liczba transakcji jest dużo większa.

Zbliżeniowe transakcje mobilne (w mln) dla różnych banków w I kw. 2023 r., IV kw. 2023 r. i I kw. 2024 r.
Fot. Cashless / zrzut ekranu

Które usługi cieszą się największym powodzeniem?

Jest wiele sposobów na płatności zbliżeniowe, dostępne na polskim rynku. Najpopularniejszy jest Portfel Google (czyli Google Pay) oraz Apple Pay. Na dalszej pozycji znalazł się Garmin Pay, SwatchPay, Xiaomi Pay i Fitbit Pay (który będzie działał tylko do 29 lipca 2024).

Fot. Simpson33 / Depositphotos

Niektóre polskie banki udostępniają także zbliżeniowego BLIK-a. Należą do nich: Alior Bank, PKO Bank Polski, mBank, Bank Millennium, Santander Bank Polska oraz ING Bank Śląski.

Jeśli tropikalna pogoda w Polsce doskwiera także tobie, podziel się z nami swoimi sposobami radzenia sobie z upałami!

Źródło: Cashless. Zdjęcie otwierające: Roman Shashko / Shutterstock

Część odnośników to linki afiliacyjne lub linki do ofert naszych partnerów. Po kliknięciu możesz zapoznać się z ceną i dostępnością wybranego przez nas produktu – nie ponosisz żadnych kosztów, a jednocześnie wspierasz niezależność zespołu redakcyjnego.

Motyw