Samochody elektryczne ładowane na stacjach ładowania.

1,5 miliona elektryków w Polsce do 2030 roku. Taki plan ma nowy rząd

3 minuty czytania
Komentarze

W 2016 roku Mateusz Morawiecki zapowiadał, że do 2025 roku po polskich drogach będzie jeździło milion samochodów elektrycznych. Ambitne plany nie zostały zrealizowane, a nowy rząd Donalda Tuska postanowił przedstawić inne, choć nie wiadomo, czy bardziej realistyczne podejście. Zgodnie z najnowszymi deklaracjami, do 2030 roku w Polsce ma jeździć 1,5 mln aut elektrycznych.

1,5 mln elektryków w Polsce do 2030 roku – Spis treści

Nowy plan na elektromobilność w Polsce

Ładowanie samochodu elektrycznego za pomocą kabla.
Fot. Owlie Productions / Shutterstock

Można powiedzieć, że rząd Morawieckiego błędnie oszacował potencjalną liczbę pojazdów elektrycznych w Polsce do 2025 roku, myląc się mniej więcej o jedno zero – obecnie w Polsce mamy ok. 127 tys. samochodów elektrycznych, a więc zapowiadany milion do 2025 roku nie jest realny.

Jak podaje Business Insider, zaktualizowane prognozy dotyczące rozwoju elektromobilności w Polsce zostały opublikowane na stronach Rządowego Centrum Legislacji w projekcie nowelizacji ustawy o biokomponentach i biopaliwach ciekłych. Według oceny skutków regulacji (OSR), liczba samochodów elektrycznych ma wzrosnąć ze 127,9 tys. w 2024 roku do 1,504 mln w 2030 roku. Proces ten będzie stopniowy, z przewidywanym wzrostem co roku:

  • w 2025 r. – 194,1 tys.;
  • w 2026 r. – 293,4 tys.;
  • w 2027 r. – 442,3 tys.;
  • w 2028 r. – 665,8 tys.;
  • w 2029 r. – nieco ponad 1 mln.
Srebrny samochód elektryczny podłączony do stacji ładowania z pomarańczowym przewodem ładowarki.
Fot. Kasto / Depositphotos

Co innego znajdziemy w nowelizacji ustawy?

Z rosnącą liczbą samochodów elektrycznych związane jest także zwiększone zapotrzebowanie na energię elektryczną w transporcie. Przewiduje się, że zużycie energii elektrycznej wzrośnie z 581 GWh w 2024 roku do 6433 GWh w 2030 roku.

Nowe przepisy mają także na celu wspieranie krajowego sektora paliw alternatywnych, w tym biometanu i energii elektrycznej z odnawialnych źródeł energii (OZE). Zgodnie z założeniami, zostaną określone coroczne poziomy Narodowego Celu Wskaźnikowego (NCW) do 2030 roku oraz limity dla stosowania biopaliw pierwszej generacji. Projekt przewiduje również możliwość realizacji NCW przy użyciu innych niskoemisyjnych paliw, takich jak paliwa z recyklingu i paliwa odnawialne niebiologicznego pochodzenia.

Dwa elektryczne samochody są ładowane na stacji ładowania; widoczne są kable podłączone do bocznych portów pojazdów.
Fot. Sopgrango’s Images / Canva

Według nowego planu Polska ma stawiać na OZE i elektromobilność w bardziej przemyślany sposób. Nie wiadomo jednak, czy plan 1,5 mln pojazdów EV jest realny do 2030 roku, patrząc na to, że najtańszy samochód elektryczny nadal dla wielu nie jest osiągalny ze względu na cenę. Dla tych osób rząd przygotował nowy program dopłat do zakupu używanych elektryków, choć – jak wiadomo – takie pojazdy z drugiej ręki nie wszyscy chcą kupować.

Czy jesteś zainteresowany wynagrodzeniami programistów? Wypełnij krótką ankietę (zajmie Ci to tylko 10 sekund!), aby podzielić się z nami swoją opinią. Twoje odpowiedzi pomogą nam lepiej zrozumieć tę kwestię.

Źródło: Business Insider, oprac. własne. Zdjęcie otwierające: 4045 / Shutterstock

Część odnośników to linki afiliacyjne lub linki do ofert naszych partnerów. Po kliknięciu możesz zapoznać się z ceną i dostępnością wybranego przez nas produktu – nie ponosisz żadnych kosztów, a jednocześnie wspierasz niezależność zespołu redakcyjnego.

Motyw