Samsung Galaxy Z Fold5 – wszystko, co wiemy o nadchodzącym „składaku”

5 minut czytania
Komentarze

Samsung Galaxy Z Fold5 to smartfon, na który czeka wielu fanów nowych technologii. Już Galaxy Z Fold4 był przyzwoitym urządzeniem, jednak ja trafiłem na wadliwy egzemplarz. Podczas używania urządzenia naszły mnie jednak pewne przemyślenia, co do użyteczności urządzeń ze składanymi ekranami. Ciekawi mnie, czy Samsung wyciągnie wnioski z niedociągnięć Galaxy Z Fold4 i poprawi je w następcy? Postanowiłem więc sprawdzić, co już wiadomo na temat urządzenia. Pewne informacje mogą dawać nadzieję, inne z kolei budzić obawy co do funkcji, parametrów czy obudowy flagowca. Przyjrzymy się szczegółom.

Samsung Galaxy Z Fold5 – wszystko, co o nim wiemy

Samsung Galaxy Z Fold4 smartfony z Androidem
Samsung Galazy Z Fold4 (fot. Łukasz Pająk / Android.com.pl)

Od 2019 roku, czyli od premiery Galaxy Z Fold, Samsung co roku ulepsza formułę składanego smartfona przeznaczonego przede wszystkim do multitaskingu. Flagowce przeszły długą drogę – od fatalnych w użytkowaniu prototypów do całkiem użytecznych i innowacyjnych urządzeń. Przez 4 lata mogliśmy zauważyć ulepszenia w technologii wyświetlania, trwałości, nowych funkcjach czy oprogramowaniu. Niedługo przyjdzie czas na kolejne zmiany w Galaxy Z Fold5. Oto co o nim wiemy do tej pory.

Design

Flagowe „składaki” Samsunga są przede wszystkim krytykowane za szparę, która powstaje między ekranem, gdy urządzenie jest złożone. Powstaje wtedy prześwit w kształcie trójkąta, do którego może dostać się brud lub kurz. W Galaxy Z Fold5 może pojawić się innowacja, która pozbędzie się tego problemu. Urządzenie ma w końcu zamykać się na „płasko” bez zbędnych szpar i przerw.

Galaxy Z Fold4 Galaxy Z Fold5
Samsung Galazy Z Fold4 (fot. Łukasz Pająk / Android.com.pl)

Oczekuje się również, że zmiana projektu zmniejszy zagięcie wyświetlacza. To oznacza, że tzw. kryza lub fałda znana z poprzedników, będzie mniejsza. Dzięki nowej konstrukcji wyświetlacz po zamknięciu przybierze kształt łzy – to właśnie pozwoli na zminimalizowanie tego problemu. Zastosowanie tej technologii i zamknięcie urządzenia „na płasko” sprawi, że będzie ono też bardziej kompaktowe i smuklejsze, co ułatwi jego przenoszenie. Wymiary urządzenia mogą być następujące: 158,5 x 67,5 x 14,5-16 mm po złożeniu oraz 158,5 x 128,5 x 6,5 mm po jego rozłożeniu.

Samsung Galazy Z Fold4 (fot. Łukasz Pająk / Android.com.pl)

Niestety, wygląda na to, że Samsung nie zmieni jednego z większych mankamentów Galaxy Z Fold4 – a więc zewnętrznego wyświetlacza. Ten bowiem ma mieć ponownie przekątną 6,2-cala i proporcje, które sprawią, że oglądanie na nim treści będzie niewygodne i irytujące – takie miałem wrażenia podczas użytkowania mojego egzemplarza. Miejmy nadzieję, że Samsung poprawi ten obszar w kolejnych urządzeniach. W Galaxy Z Fold5 – trzeba się będzie obejść smakiem.

Galaxy Z Fold4
Samsung Galazy Z Fold4 (fot. Łukasz Pająk / Android.com.pl)

Potencjalni klienci (w tym ja) chętnie zobaczyliby w urządzeniu slot na S Pen. Jednak wygląda na to, że w tym roku niestety także mogą o nim zapomnieć. Koreańskie ET News twierdzi, że Samsung zrezygnował z tego pomysłu dla Galaxy Z Fold5.

Podzespoły

Jeśli chodzi o specyfikację urządzenia, to można spodziewać się flagowych parametrów, ale nie we wszystkich obszarach. Zobaczymy tu prawdopodobnie procesor Snapdragon 8 Gen 2 znany z serii Galaxy S23. Do tego 12 GB RAM i różne warianty pamięci wewnętrznej – poczynając od 256 GB.

Samsung Galaxy Z Fold5 ma mieć ten sam 7,6-calowy ekran zewnętrzny, co jego poprzednik. Mówi się również, że telefon otrzyma certyfikat IP68 – co byłoby rewelacyjną nowością, bo oznaczałoby nie tylko odporność na długotrwałe zanurzenie w wodzie, ale także pełną pyłoszczelność.

Galaxy Z Fold4
Samsung Galazy Z Fold4 (fot. Łukasz Pająk / Android.com.pl)

Jedyne co może nieco zmartwić to fakt, że aparaty nie będą takie same jak w Galaxy S23 Ultra. Zobaczymy tu zapewne główny sensor 108 MPx, teleobiektyw 64 MPx (z dwukrotnym zoomem) i aparat szerokokątny 12 MPx. Inne plotki wskazują wręcz na to, że główny aparat się nie zmieni względem poprzednika (50 MPx). I ponownie o zoomie peryskopowym będzie można zapomnieć. Nadzieja matką głupich, ale może w końcu i tego się w serii doczekamy…

Oprogramowanie

Android 12L multitasking

Już teraz muszę pochwalić serię Galaxy Z Fold4 za świetne oprogramowanie. Składa się na nie Android 12L, który został zaktualizowany do wersji 13 oraz nakładka One UI 5.1. Dzięki tym składowym, interfejs działa świetnie i pomaga wycisnąć z urządzenia naprawdę sporo – zwłaszcza w kwestii wielozadaniowości. Najbardziej spodobał mi się dock na dole ekranu, dzięki któremu w szybki sposób można otworzyć dwie aplikacje obok siebie. Według najnowszych informacji Galaxy Z Fold5 ma pojawić się na rynku z Androidem 13 i One UI 5.1 na pokładzie. Zapewne w niedługim czasie pojawi się opcja aktualizacji do wersji 14 systemu z zielonym robotem w postaci nakładki One UI 6.0.

Termin premiery i cena

Biorąc pod uwagę fakt, że trzy ostatnie flagowce z serii Fold zostały pokazane w sierpniu, można spodziewać się, że właśnie w tym miesiącu tego roku zostanie zaprezentowany Galaxy Z Fold5. Standardowo, urządzenie powinno trafić do sprzedaży dwa tygodnie po premierze, a wcześniej rozpocznie się przedsprzedaż. Podobno Samsung celuje w sprzedaż 10 mln sztuk w kilka miesięcy.

Warto przypomnieć, że Galaxy Z Fold4 zadebiutował w Polsce w cenie 8399 zł. To naprawdę wysoka cena i nie należy spodziewać się niższej za nadchodzący model. Według plotek cena na start nowego flagowca może być taka sama jak w przypadku poprzednika.

Źródło: androidpolice, androidauthority, opracowanie własne

Motyw