Choć od premiery smartfona iPhone 15 dzieli nas jeszcze kilka miesięcy, stopniowo pojawiają się kolejne doniesienia na temat tego urządzenia. Niektóre z nich mówią o tym, że nowy telefon od Apple będzie pozbawiony miejsca na fizyczną kartę SIM. Oznaczałoby to kontynuację trendu, który gigant z Cupertino już zaczął realizować.
iPhone 15 tylko z eSIM? To możliwe
Choć pomysł wypuszczenia przez Apple telefonu nieobsługującego fizycznych kart SIM może wydawać się niektórym abstrakcyjny, to trzeba pamiętać, że firma z nadgryzionym jabłkiem poczyniła już kroki w tym kierunku. Jak informowaliśmy we wrześniu 2022 roku, smartfony z serii iPhone 14 obsługują wyłącznie eSIM, z tym że dotyczy to egzemplarzy wprowadzanych na amerykański rynek.
Jeśli chodzi o iPhone’a 15, to pojawiają się doniesienia wskazujące, że również egzemplarze na europejskim rynku mogą być wyposażone jedynie w eSIM. Pisze o tym portal iGeneration w kontekście Francji. Do pozostałych europejskich krajów trafiają jednak zazwyczaj te same wersje telefonów, więc jeśli iPhone 15 we Francji byłby pozbawiony tacki na kartę SIM, to ten sam model m.in. w Polsce zapewne charakteryzowałby się tym samym.
Nie jest tajemnicą, że Apple jest mocnym zwolennikiem technologii eSIM. Firma z nadgryzionym jabłkiem zwraca uwagę choćby na bezpieczeństwo, brak możliwości wyjęcia karty przez niepowołaną osobę w przypadku zgubienia iPhone’a lub jego kradzieży. Tyle tylko, że np. w Polsce wirtualne karty SIM wciąż nie są zbyt popularne. Przykładowo, w Orange, jak informowaliśmy na łamach naszego portalu, na koniec 2022 roku tylko nieco ponad 1,5% klientów operatora korzystało z eSIM.
źródło: igen.fr, komórkomania