Microsoft Surface Neo Windows 11 SE

SIĘ WJEŻDŻA… w składane ekrany. To najwyższy czas, aby Microsoft zmierzył się z Samsungiem

5 minut czytania
Komentarze

Składane smartfony powoli podbijają rynek urządzeń mobilnych. Samsung ze swoją linią Galaxy Z Fold i Z Flip dominuje, a chińscy producenci na razie odpuszczają Europę i USA. Dziwi mnie podejście firmy Microsoft, która składane ekrany traktuje po macoszemu. Spółka nie wypuściła odpowiedniego sprzętu na rynek. Trudno uznać bowiem Surface Duo za tego typu urządzenie. Jednak gigant z Redmond ma w planach dostosować Windows 11 do zmieniającego się rynku. Można by rzecz „wreszcie!”, ale szkoda, że tak późno. Microsoft dopracuje platformę w 2023 roku, aby ta działała sprawnie na innowacyjnym sprzęcie. Czy to oznacza, że firma wyda też urządzenie ze składanym ekranem sygnowane własną marką?

Sprawdź też: Laptopy Microsoft Surface w promocyjnych cenach!

Microsoft wchodzi w składane ekrany?

Windows 11 to dobry system, który działa poprawnie na urządzeniach ze standardowymi wyświetlaczami. Jednak system ten jest instalowany także na innowacyjnym sprzęcie np. Lenovo ThinkPad X1 Fold, który jest 17-calowym tabletem. Tutaj jednak firma musiała radzić sobie sama, jeśli chodzi o dostosowanie oprogramowania do zmieniających się okoliczności użytkowania sprzętu. Microsoft bowiem nie zaprogramował Windowsa 11 do działania na składanych ekranach.

lenovo thinkpad x1

W związku z tym doświadczenie użytkownika może być naprawdę fatalne na innowacyjnym sprzęcie. Natywnie Windows 11 „nie wie”, jak zachować się w przypadku różnych opcji działania na systemie. Jeśli użytkownik zechce korzystać ze sprzętu w trybie laptopa, platforma nie wie, jak przesunąć interfejs na górną połowę, a dolną część przekształcić w wirtualną klawiaturę i gładzik. To naprawdę duże problemy, które powinny być jak najszybciej rozwiązane.

Kilka lat temu w Internecie pojawiało się wiele wycieków świadczących o tym, że Windows 10X miał być dostosowany do nowych typów urządzeń. Jednak szybko okazało się, że jego funkcje przeznaczone są na standardowe komputery i laptopy, a Microsoft porzucił planowane wsparcie dla składanych lub dwóch ekranów. Gigant z Redmond musiał zmienić strategię ze względu na wybuch pandemii COVID-19, a także niedobór chipów. Ludzie w 2020 roku byli zainteresowani przede wszystkim wsparciem dla nauki i pracy zdalnej, a Microsoft robił wszystko, żeby wzbogacić to doświadczenie. Zainteresowanie laptopami czy też tabletami ze składanymi ekranami poszło na dalszy plan, a optymalizacja Windowsa dla tego typu ekranów została opóźniona, a ostatecznie anulowana.

microsoft Windows 10X przyczyna końca aplikacje i usługi microsoft

Obecnie Microsoft wraca do pomysłu, ale planuje zoptymalizować Windows 11 pod kątem składanych i dwuekranowych komputerów. Urządzenia te mają otrzymać standardową, pełnoprawną wersję platformy, a nie okrojoną, jak w przypadku planowanego Windows 10X. Według ostatnich informacji Microsoft automatycznie wykryje, kiedy urządzenie jest składanym komputerem i zastosuje optymalizacje systemu.

Nowe funkcje obejmą interfejs znacznie bardziej przyjazny dla tabletów i nowe układy przyciągania, które faworyzują podwójne ekrany z zawiasem. Windows 11 ma być więc zauważalnie inny od standardowej wersji, ale nie otrzyma przez to nowej wersji.

Pierwszych poprawek związanych ze składanymi urządzeniami można spodziewać się już w maju lub czerwcu 2023 r. Wtedy zostanie dodany początkowy kod. Gigant z Redmond chce ostatecznie przygotować Windows 11 do formatu jedno- i dwuekranowego za pomocą dużej aktualizacji, która nazywana jest Moment 4, a potocznie 23H2. Według plotek zobaczymy wtedy też wiele nowości, które usprawnią działanie systemu także na standardowych urządzeniach. Warto też pamiętać o comiesięcznych aktualizacjach poprawiających bezpieczeństwo systemu – należy je instalować regularnie.

Nowy system oznacza nowy sprzęt od Microsoftu?

Wiele lat temu Microsoft pokazał prototypy urządzeń z dwoma ekranami. Jedno z nich było smartfonem z Androidem (Surface Duo), który dostępny jest na rynku, drugie to tablet z Windowsem, który został ostatecznie skasowany. W 2020 roku zniknęła oficjalna strona projektu, a także wszelkie filmy, które były dostępne na YouTube. Plotki wskazywały wtedy na premierę w 2021 lub 2022 roku. Ówczesny prezes działu Surface mówił, że „Neo jest opóźniony”, a następnie potwierdził, że Microsoft wstrzymuje rozwój urządzenia.

Microsoft Surface Neo Windows 11 SE

Być może jednak nowe rozwiązania systemowe są szansą na pojawienie się Surface Neo w nowej odsłonie. Microsoft widzi, że konkurencja nie próżnuje, a tacy producenci jak ASUS czy Lenovo z powodzeniem wprowadzają na rynek innowacyjny sprzęt. Byłoby zatem dziwne, gdyby gigant z Redmond nie zaproponował urządzenia sygnowanego własną marką. Jedyne, co go do tej pory powstrzymywało to brak wsparcia oprogramowania. Teraz gdy ma się to zmienić, liczę, że Microsoft wprowadzi tablet ze zginanym ekranem, który będzie formą hybrydy z doczepianą, fizyczną klawiaturą. Nad podobnym rozwiązaniem pracuje Apple, które według analityków ma wprowadzić taki sprzęt już w 2024 roku.

Surface Neo albo jakkolwiek miałoby się nazywać nowe dziecko Microsoftu, mógłby być początkiem dla ponownego wejścia giganta z Redmond na rynek mobilnych systemów operacyjnych. Obecnie Surface Duo (i jego druga odsłona) mają na pokładzie Androida. Jednak wierzę, że Microsoft byłby w stanie dostosować Windows 11 do urządzeń mobilnych i ostatecznie spróbować raz jeszcze konkurować z Androidem i iOS. Z pewnością początki byłyby trudne, jednak platforma firmy na urządzenia stacjonarne jest już na tyle dojrzała, że warto by stworzyć jej odsłonę na smartfony.

Źródło: windowslatest

Motyw