Tylko w poprzednim roku, TikTok dobił do stałego miliarda użytkowników miesięcznie. Fenomenalny wynik, na który zapracowały przede wszystkim algorytmy platformy, perfekcyjnie dobierające pokazywane treści pod te mniej, lub bardziej świadome potrzeby użytkownika. Teraz jednak chińska korporacja idzie o krok dalej i próbuje zagarnąć widzów YouTube’a, w dość prosty sposób.
TikTok kontra YouTube. Jak zaczęła się ta wojna?
Wydawać się mogło, że obydwie platformy robią zupełnie inne rzeczy. Po YouTube sięgamy nie tylko w kontekście odtwarzania muzyki, ale również długich, profesjonalnie zmontowanych treści na tematy pozostające w sferze naszych codziennych zainteresowań. TikTok swoimi pionowymi, krótkimi nagraniami stawia tu na memy, aktualne trendy oraz perfekcyjną personalizację dla widza, który nie wie czego się spodziewać, uruchamiając zakładkę Dla Ciebie.
Pierwsze działa wystrzeliło Google, gdy do YouTube wprowadzono tzw. Shortsy. Krótkie, pionowe filmiki, mające stanowić bezpośrednią konkurencję dla chińskiej aplikacji. Ruch firmy z Mountain View jest oczywiście zrozumiały. Korporacje walczą przede wszystkim o nasz czas, więc warto zwiększać prawdopodobieństwo na to, że zostanie on spędzony na jednej platformie, implementując ważne funkcje pozostałych mediów.
TikTok chce przyciągnąć widzów z YouTube’a
Teraz jednak role się odwracają. TikTok oficjalnie potwierdził, że testuje poziome wyświetlanie filmów na swojej platformie. Użytkownicy, którzy uzyskali dostęp do tej funkcji, powinni zobaczyć na głównym panelu przycisk Fullscreen, który odwróci ich ekran o 90°. Zanim jeszcze ta funkcja pojawiła się w testach, twórcy czasem wrzucali też horyzontalne filmy, prosząc w filmie o obrócenie ekranu, komunikatem głosowym lub krótkim napisem.
Co ważne, funkcja działa tylko przy nagraniach horyzontalnych lub tych w opublikowanych w proporcjach 1:1. Siłą rzeczy, tych na platformie obecnie nie znajdziemy zbyt wiele. To jednak kolejny – po zwiększeniu limitu czasowego do 10 minut — ruch, który ma wydłużyć jednorazową sesję na chińskiej aplikacji.
Żeby było zabawniej, średni pobyt użytkownika na TikToku obecnie wynosi niecałe 11 minut. Tylko w czerwcu 2022 roku, aż 12,87 mln użytkowników intensywnie oglądało pionowe filmiki, przesuwając tylko ekran z dołu do góry. Czy wkrótce będziemy to robić i pionowo? Testy potrwają przez miesiąc, choć chińska korporacja nie ujawniła planów dotyczących pełnego wprowadzenia omawianej funkcji.
źródło: TechCrunch