Cristiano Ronaldo może nie polubić Adidasa. Dzięki technologii pokazali, że to nie on strzelił gola z Urugwajem
Trwający właśnie mundial obfituje w różnego rodzaju kontrowersje związane z systemami VAR czy SAOT. Niemniej okazuje się, że poza technologicznymi wynalazkami kibice, piłkarze oraz statystycy wywołują mniejsze bądź większe afery związane z nieco klasyczniejszymi problemami. Coś o tym wie Cristiano Ronaldo, który był święcie przekonany, że w poniedziałek strzelił swojego drugiego gola na katarskim mundialu.
Cristiano Ronaldo okradziony z gola? Adidas rozwiewa wątpliwości
Cristiano Ronaldo niedawno stał się posiadaczem jedynego konta na Instagramie, które posiada 500 milionów obserwujących. Z tej okazji 37-latek w poniedziałkowym meczu mundialu pomiędzy Portugalią a Urugwajem sprawił sobie ogromny prezent, strzelając gola na 1:0. Tak przynajmniej mogliśmy myśleć kilka minut po tym wydarzeniu. Ostatecznie bramka została zapisana na konto Bruno Fernandes, a w internecie rozpoczęły się wielkie dyskusje dotyczącego tego, czy były gwiazdor między innymi Manchesteru United dotknął piłki, czy też nie.
Okazuje się, że w tym miejscu nie pomogły nawet różne powtórki telewizyjne, ponieważ na żadnym z ujęć nie mogliśmy ze stuprocentową pewnością stwierdzić, czy Cristiano Ronaldo dotknął piłki, czy też wpadła ona do bramki bez jego pomocy. Na całe szczęście żyjemy w 2022 roku, więc liczne technologie znajdujące się w futbolówkach pozwalają na rozwianie tego typu wątpliwości.
Adidas, czyli producent piłek Al Rihla, którymi rozgrywa się spotkania tegorocznego mundialu, udostępnił wykres, na którym możemy zobaczyć, że Cristiano Ronaldo w trakcie lotu piłki nie dotknął futbolówki, więc strzelcem bramki w starciu z Urugwajem prawidłowo został uznany Bruno Fernandes. Taki stan rzeczy potwierdza czujnik jednostki pomiarowej (IMU) umieszczony wewnątrz Al Rihla.
Źródło: Sky Sports
Mundial 2022 – promocja dla fanów
Mistrzostwa Świata 2022 to – jak każda duża impreza sportowa – okazja dla osób chcących sprawdzić swoje umiejętności w typowaniu meczów. Choć w przypadku przewidywania wyników – to analityka i chłodna kalkulacja ma największe znaczenie. Fani piłki nożnej mogą typować rezultaty turnieju u legalnych bukmacherów takich jak Fuksiarz.pl, Betfan, Superbet, Fortuna oraz STS. W tym pierwszym przypadku – klikając w link przysługuje Wam promocja na pierwszy zakład bez ryzyka do 500 zł.
Na drugiej platformie także funkcjonuje specjalna promocja – aby skorzystać z oferty powitalnej, wystarczy wpisać kod ANDROID. W ramach promocji wpłacając minimum 50 złotych od razu otrzymacie bonus o wartości 200% wpłaty (do 300 zł). Z kolei trzeci bukmacher oferuje 34 złote w formie freebetu przy wpłacie depozytu w wysokości co najmniej 50 złotych. Aby aktywować promocję, przy rejestracji należy użyć kodu ANDROID.
Przechodząc dalej Fortuna dla graczy zakładających konto przy użyciu kodu ANDROID, przyznaje bonus w wysokości 30 złotych (20 za rejestrację i 10 za pierwszy depozyt). Dodatkowo pierwszy zakład do 600 złotych jest bez ryzyka. Ostatni z wymienionych serwisów, czyli STS w promocji powitalnej oferuje profit od wpłaty pierwszych trzech depozytów. Dodatkowy zastrzyk gotówki w wysokości 60 zł możesz zdobyć za wykonanie zadań. Wystarczy, że zagrasz 6 kuponów, które spełniają warunki określone na stronie z zadaniami. Poniżej znajdziecie schemat działania pierwszej z wymienionych promocji powitalnych.
- za pierwszą wpłatę: 100% wpłaconej kwoty, maksymalnie 300 zł,
- za drugą wpłatę: 50% wpłaconej kwoty, maksymalnie 500 zł,
- za trzecią wpłatę: 50% wpłaconej kwoty, maksymalnie 700 zł.
- Łącznie możesz zyskać aż 1500 zł.
Bukmacherska Sp. z o.o., Betfan Sp. z o.o., Superbet Zakłady Bukmacherskie Sp.z o.o., STS SA, Fortuna Online Zakłady Bukmacherskie Sp. z o.o. to legalni bukmacherzy posiadający zezwolenie Ministerstwa Finansów. Udział w nielegalnych grach hazardowych jest karany. Hazard związany jest z ryzykiem. 18+