Tanie ekrany, które przy okazji nie pochodzą z podejrzanej dystrybucji, to niewątpliwie rzadkość. Dlatego też bardzo miło spojrzeć na promocję, którą przygotowało Media Expert. Jeżeli tylko zdążycie, ekran marki Philips trafi do Was za jedyne 999 złotych. Co ważne, urządzenie wspiera standard DVB-T2.
Dlaczego nowy telewizor musi wspierać DVB-T2?
Od połowy 2022 roku, w Polsce obowiązuje nowy standard nadawania cyfrowej telewizji naziemnej, czyli DVB-T2/HEVC. Wsparcie dla tej technologii można zapewnić sobie na dwa sposoby. Pierwszym z nich jest zakup osobnego dekodera, który stanowiłby rozszerzenie starszego telewizora, niewspółpracującego z nowym formatem.
Druga metoda oczywiście sprzyja wszystkim, którzy od dawna chcieli sobie usprawiedliwić wymianę telewizora. Nowe urządzenie, takie jak ekran proponowany przez holenderską firmę Philips, to przede wszystkim wygoda, dzięki której nie musimy bawić się w dodatkowe dekodery.
Czym wyróżnia się telewizor od Philipsa?
Przede wszystkim, kompromisami. Tak, mamy dostęp do najnowszego standardu DVB-T2. Jest on jednak okupiony pewną ceną, w końcu mówimy o telewizorze kosztującym 999 złotych. Choć ekran ma przekątną 39 cali, to obsługiwana przez niego rozdzielczość to jedynie HD Ready, czyli 1366 × 788 pikseli. Urządzenie nie jest również przeznaczone dla graczy, chociażby ze względu na maksymalną częstotliwość odświeżania 50 Hz.
Nie jest jednak aż tak źle. Pod kątem dźwięku mamy wsparcie dla technologii Dolby Atmos. Sprzęt od Philips to również całkiem ładny, żywy ekran LED, a także aż trzy porty HDMI i dwa wejścia USB. Urządzenie pracuje również na systemie operacyjnym Android TV, co z łatwością da nam dostęp do najpopularniejszych platform VOD dzięki połączeniu z siecią przez WiFI lub stałe łącze Ethernet.
Jeżeli więc wykorzystujecie ekran głównie do oglądania telewizji bądź filmów i seriali na platformach VOD, to zdecydowanie będzie dobry zakup. Tanie urządzenie od pewnej firmy, i to z 24 miesiącami gwarancji. Graczy jednak zdecydowanie przestrzegam.