Lenovo Legion 5i Pro Gen 7 recenzja test opinia

Recenzja Lenovo Legion 5i Pro (Gen 7, 2022). Topowy Intel i GeForce RTX na pokładzie

11 minut czytania
Komentarze

Recenzja Lenovo Legion 5i Pro (Gen 7) przed Wami, czyli mówimy o kolejnym po testowanym już Lenovo Legion 5i (Gen 7) laptopie, który wyróżnia się na rynku. W końcu to marka Legion, która zdobyła spore grono fanów. Czy najnowszy model z dopiskiem Pro utrzyma renomę? Wszystko na to wskazuje, ponieważ nie brakuje najnowszych podzespołów. Z racji, że zostały one zamknięte w równie dobrej obudowie, tak można być naprawdę dobrej myśli. Jednak siła tkwi w szczegółach. Dlatego serdecznie zapraszam Was do zapoznania się z naszym testem Lenovo Legion 5i Pro (Gen 7), do którego serdecznie Was zapraszam.

Zalety

  • Rewelacyjna konstrukcja
  • Topowe podzespoły na pokładzie — niczym nieograniczona wydajność
  • Ponadprzeciętny wyświetlacz
  • Najnowsze złącza i technologie łączności

Wady

  • Kultura pracy mogłaby być lepsza
  • Duży akumulator nie idzie w parze z bardzo długim działaniem

Recenzja Lenovo Legion 5i Pro (Gen 7) w trzech zdaniach podsumowania

Lenovo Legion 5i Pro (Gen 7) to drogi laptop, ale w tej cenie otrzymujemy topowe podzespoły, które działają na najwyższych obrotach. Zostały one zamknięte w sensownej obudowie, która pozwala na rozbudowę i jednocześnie nie jest nachalna. Do pełni szczęścia brakuje tylko lepszej kultury pracy.

8,4/10
Ocena

Lenovo Legion 5i Pro (Gen 7)

  • Zestaw 8
  • Specyfikacja techniczna 8
  • Budowa 9
  • Wyświetlacz 9
  • Akumulator 8
  • Oprogramowanie 8
  • Wydajność 9

Zestaw, specyfikacja techniczna i cena Lenovo Legion 5i Pro (Gen 7)

Lenovo Legion 5i Pro kupujemy w klasycznym, kartonowym pudełku, gdzie wewnątrz sprzęt jest całkiem dobrze zabezpieczony przez materiałowy futerał i dodatkowe wypełnienia. Wraz z laptopem otrzymujemy wyłącznie zasilacz, który wykorzystuje autorskie złącze i oferuje moc 300 W. Jest on względnie płaski, ale ogólnie sporych rozmiarów i waży ponad 1 kg.

Za takie podzespoły trzeba słono płacić, więc cena Lenovo Legion 5i Pro (Gen 7) nie należy do najniższych

Recenzowany sprzęt oferuje bardzo mocne podzespoły, jest to świeża propozycja od Lenovo i też mówimy o niemalże najwyższym modelu w portfolio. Zbierając to wszystko w całość, otrzymujemy po prostu drogiego laptopa. Cena Legion 5i Pro (Gen 7) aktualnie kształtuje się w okolicach 13 tysięcy złotych za testowany egzemplarz. Dlatego może być ciut taniej, ale może też być drożej w zależności od konfiguracji. Jednocześnie duże znaczenie ma aktualna dostępność urządzeń. Warto pamiętać, że do grania dla mało wymagających prawdopodobnie wystarczy laptop gamingowy do 3000 zł.

Specyfikacja techniczna Lenovo Legion 5i Pro (Gen 7)

  • 16-calowy wyświetlacz IPS LCD 16:10
    • Dolby Vision
    • NVIDIA G-Sync
    • FullHD:
      • 1920×1200
      • jasność do 300 nitów
      • 100% sRGB
      • częstotliwość odświeżania obrazu: 165 Hz
    • WQHD+
      • 2560×1600
      • jasność do 500 nitów
      • 100% sRGB
      • częstotliwość odświeżania obrazu:
        • 165 Hz
        • opcjonalnie: 165-240 Hz (VRR)
      • DisplayHDR 400
  • procesor:
    • Intel Core i5-12500H
    • Intel Core i7-12700H
    • Intel Core i9-12900H
  • układ graficzny:
    • zintegrowany: Intel Iris Xe
    • NVIDIA GeForce RTX 3060
      • 6 GB GDDR6 RAM
      • TGP: 140 W
      • Boost Clock: 1702 MHz
    • NVIDIA GeForce RTX 3070
      • 8 GB GDDR6 RAM
      • TGP: 150 W
      • Boost Clock: 1620 MHz
    • NVIDIA GeForce RTX 3070 Ti
      • 8 GB GDDR6 RAM
      • TGP: 150 W
      • Boost Clock: 1485 MHz
  • 16 lub 32 GB DDR5-4800 RAM (Dual Channel)
  • dysk do 1 TB PCIe SSD (Gen 4)
  • akumulator o pojemności 80 Wh
    • szybkie ładowanie Super Rapid Charge (80% w 30 min)
  • łączność:
    • Wi-Fi 6E (802.11ax)
    • Bluetooth 5.1
  • złącza:
    • Thunderbolt 4 (USB 4, DisplayPort 1.4)
    • USB-C (3.2 Gen 2, DisplayPort 1.4)
    • USB-C (3.2 Gen 2, DisplayPort 1.4, Power Delivery do 135 W)
    • USB-A (3.2 Gen 1, Always On 5V)
    • 2x USB-A (3.2 Gen 1)
    • HDMI 2.1
    • RJ45
    • Jack 3,5 mm
  • głośniki stereo (2x 2 W), kamera 720p, podświetlana klawiatura (jednolite lub 4-strefowe RGB), opcjonalnie wymienne klawisze
  • Windows 11 Home lub Pro
  • wymiary: 359,9 × 264,4 × 19,9 mm
  • waga: 2,49 kg
  • wykonanie: aluminium
  • wersje kolorystyczne: Storm Grey, Glacier White

Specyfikacja Legion 5i Pro (Gen 7) stawia na topowe podzespoły i najnowsze technologie, więc z grubsza nie można się przyczepić do braków. Jednak patrząc na cenę, trochę szkoda, że firma nie pokusiła się o zastosowanie zaawansowanej biometrii pokroju czytnika linii papilarnych lub rozpoznawania twarzy w 3D. Wnętrzności pozwalają wymienić kości pamięci operacyjnej, które mieszczą się w dwóch slotach. Tyle samo mamy złączy M.2 na dyski i kończąc możliwości rozbudowy, również moduł Wi-Fi jest wyjmowalny.

Budowa i jakość wykonania

Design Legionów teoretycznie od dawna pozostaje taki sam. Względem Legiona 5 Pro z AMD, którego testowaliśmy ponad pół roku temu, różnice są wręcz marginalne. Konstrukcja nadal korzysta z tych samych, udanych założeń, więc dominuje aluminium i stosunkowo prosty design. Matowe wykończenie dobrze chroni przed wszelkimi zabrudzeniami, choć siłą rzeczy odciski palców nie są idealnie maskowane.

Modele z AMD i Intelem odróżnimy w głównej mierze po pokrywie, która w ramach testowanego modelu stawia na napis Legion zamiast sygnetu. Litery są wyżłobione i to tak naprawdę jedyne połyskliwe elementy całej konstrukcji. Do tego dołóżmy delikatne przetłoczenia i zawiasy na ich końcach. Z racji przesuniętego osadzenia ekranu, z tyłu znalazło się miejsce na oznaczenia złączy i diodę informującą o zasilaniu.

Po obróceniu sprzętu dojrzymy już odciski palców, których ciężko się pozbyć, ale widoczne są tylko w mocnym oświetleniu. Zdecydowanie bardziej warto zwrócić uwagę na system wentylacji, który korzysta z dwóch wentylatorów i sporych ciepłowodów ukrytych za sporymi maskownicami. Także duże, gumowe nóżki wypadają dobrze i pewnie trzymają laptopa w swoim miejscu.

Na bokach nie mogło zabraknąć głośników, które w połączeniu z dostępnym oprogramowaniem grają całkiem dobrze. Do codziennego zastosowania, oglądania filmów z YouTube’a lub słuchania muzyki w tle mogą wystarczyć, choć brakuje im niskich tonów.

Krawędzie Lenovo Legion 5i Pro (Gen 7) skrywają wiele dobrego

Poszczególne boki recenzowanego laptopa pozwalają skorzystać z:

  • lewa strona — Thunderbolt 4, USB-C
  • prawa strona — USB-A, przełącznik kamery, gniazdo Jack 3,5 mm
  • tył — 2x USB-A (w tym jeden zawsze aktywny), USB-C (z Power Delivery), HDMI, RJ-45, gniazdo zasilania

Lenovo naszpikowało Legiona 5i Pro (Gen 7) w najnowsze złącza, a ich rozmieszczenie jest jak najbardziej sensowne. Szczególnie warto docenić wykorzystanie tylnej części laptopa.

Pokrywa to wyróżnik serii Legion

Otwieranie pokrywy nie sprawia żadnych problemów za sprawą wysuniętej krawędzi, przesunięcia zawiasów i charakterystycznego środka ciężkości. Ekran możemy odchylić w całkiem szerokim zakresie, mimo że niektórym mogłoby się wydawać, że nawet do 180 stopni.

Pokrywa od wewnątrz pokazuje się z bardzo cienkimi ramkami naokoło całego wyświetlacza. Na górnej części dojrzymy akceptowalną kamerę do wideo rozmów. Z kolei mikrofony umieszczono na dole wraz z logiem marki Legion.

Klawiatura i touchpad to także klasyka, czyli udane rozwiązania

Palmrest wita nas świetną klawiaturą, ale zanim o niej, to wyżej dojrzymy jeszcze włącznik z diodą, która określa tryb pracy laptopa. Tymczasem najważniejsze klawisze mogą być dostępne w wielu wersjach — także z opcją ich wyjmowania. Mimo wszystko sam zakres i wygoda pracy stoją na bardzo wysokim poziomie. Skok jest bardzo czytelny i w gruncie rzeczy nie mogę się do niczego doczepić. Oczywiście z racji, że korzenie serii Legion to środowisko graczy, tak nie mogło zabraknąć osobnych strzałek, ale nie ucierpiała na tym klawiatura alfanumeryczna. Do tego dołóżmy opcjonalne, 4-strefowe podświetlenie RGB i otrzymujemy pełen obraz udanego zestawu.

Tymczasem touchpad jest odpowiednio duży i czytelny w swojej pracy, więc także oceniam go bardzo dobrze. Wszelkie gesty i poboczne akcje nie sprawiają żadnych problemów. Podobnie z umieszczeniem w kontekście pracy z myszką i grami — nic nie wadzi i nie przeszkadza.

Wyświetlacz i jakość obrazu

Wyświetlacz Legiona 5i Pro (Gen 7) to zdecydowanie jeden z tych punktów, który należy uwzględniać w zaletach. Firma na dobre przyzwyczaiła nas do proporcji 16:10, które wyraźnie zwiększają obszar roboczy. Do tego mówimy o wysokiej rozdzielczości WQHD+ i szeregu dodatków. Jednak zacznijmy od podstawowego aspektu, czyli jasności, która bez problemu osiąga 500 nitów, a więc jest to dobry wynik. Niestety, da się też dojrzeć pewne wycieki podświetlenia na ciemnym tle, ale w codziennym użytkowaniu nie rzucają się one w oczy. Kontrast na poziomie 1300:1 wypada poprawnie i nie ma mowy o żadnym smużeniu obrazu.

W zakresie kolorystyki Lenovo także wypełnia to, co obiecuje, czyli 100% pokrycia palety sRGB. W przypadku DCI-P3 mówimy o niecałych 70%. Fabrycznie ekran Lenovo Legion 5i Pro (Gen 7) został dobrze skalibrowany i nie wymaga dużych poprawek. Całość wypełniają certyfikaty HDR 400 i Dolby Vision.

W zakresie odświeżania obrazu mamy do dyspozycji 165 Hz, ale także technologię NVIDIA G-Sync. Nad całością może także panować bezpośrednio karta graficzna RTX, więc ostateczne efekty są w pełni zadowalające.

Akumulator Lenovo Legion 5i Pro — czas pracy i ładowania

Lenovo Legion 5i Pro Gen 7 recenzja test opinia

Legion 5i Pro (Gen 7) został przystosowany do pracy z podłączonym zasilaczem. Bez niego wydajność jest ograniczona, ale Lenovo nie odstawiło kompletnie na bok tematu baterii. Akumulator w recenzowanym sprzęcie oferuje pojemność 80 Wh, więc całkiem sporo, choć nie ma to bezpośredniego przełożenia podczas codziennego użytkowania. W końcu mówimy o dużym ekranie o wysokiej rozdzielczości. Mimo wszystko bez problemu możemy przeglądać sieć przez blisko 6 godzin. Oglądanie filmów jest możliwe przez 7 godzin. Tymczasem praca pod pełnym obciążeniem wykrzesa całą energię przez niecałe trzy kwadranse.

Z kolei Lenovo odmieniło szybkie ładowanie. W standardowym trybie Legion 5i Pro ładuje się przez 1 godzinę i 40 minut. Tymczasem aktywacja nowej technologii Rapid Charge skraca ten czas do 1 godziny, a pierwsze 40 minut pozwala uzyskać 80% pojemności. Możemy także ładować sprzęt przez USB-C, ale wolniej i także z ograniczeniem wydajności.

Oprogramowanie i wydajność

W zakresie oprogramowania Lenovo rozwija cały czas doskonale znane nam elementy. Przede wszystkim otrzymujemy do dyspozycji bardzo udaną aplikację Vantage, która jest centrum zarządzania laptopem. Oprócz podstawowych ustawień z zakresu personalizacji i aktualizacji oprogramowania otrzymujemy także możliwość wyboru profilu pracy, podkręcania karty graficznej, nagrywania makr i inne. To także z tego poziomu możemy włączyć szybkie ładowanie akumulatora.

Poza tym nie brakuje aplikacji do sterowania audio i skrótami klawiszowymi. Z mniej ciekawych dodatków wciąż pojawia się nachalny program antywirusowy McAfee, który zbyt często irytuje swoimi reklamami.

Kultura pracy — temperatury i głośność

Lenovo Legion 5i Pro (Gen 7) oferuje bardzo mocne podzespoły, więc wymagają one odpowiedniego chłodzenia. Cały system jest słyszalny pod obciążeniem. Na najwyższych obrotach wentylatory generują aż 55 dB, co jest już bardzo słyszalne i bez słuchawek się nie obejdzie, ale na szczęście nie jest to irytujący dźwięk. W ramach codziennej pracy laptop jest praktycznie bezgłośny.

Skoro jest tak głośno, to jednocześnie będzie odpowiednio chłodno, prawda? Nie do końca. O ile nie ma mowy o wyraźnym throttlingu, tak temperatury są odczuwalne. Pod pełnym obciążeniem klawiatura jest w stanie nagrzać się do 42 stopni Celsjusza, co już staje się odczuwalne. Na szczęście okolice nadgarstków pozostają chłodne. Przeglądanie sieci, oglądanie filmów, czyli dużo prostsze procesy nagrzewają obudowę do około 27 stopni Celsjusza, więc jest to w pełni akceptowalna wartość.

Benchmarki i wydajność

Wspomniałem już, że Lenovo Legion 5i Pro (Gen 7) nie cierpi na ograniczanie wydajności wraz ze wzrostem temperatury. System chłodzenia radzi sobie bez problemu z odprowadzaniem ciepła. To przekłada się na ogromną wydajność, bo w końcu podzespoły recenzowanego laptopa są jednymi z najlepszych na rynku. Sprzęt jest w stanie bez najmniejszych problemów uruchamiać wszystkie gry w najwyższych ustawieniach i osiągać więcej niż zadowalające liczby klatek na sekundę. Nawet w natywnej rozdzielczości (QHD). GTA V rozkręcone na maksymalne ustawienia osiąga 100 klatek na sekundę, podobnie GRID Legends, Wiedźmin 3 i Far Cry 5. Z kolei rozgrywka w Cyberpunk 2077 przebiega w ponad 60 FPS.

Siłą rzeczy codzienna praca także przebiega bez najmniejszych zastrzeżeń. Każdy aspekt, począwszy od pamięci, przechodząc przez łączność, a kończąc na wszelkich złączach, oferują topowe możliwości. To siłą rzeczy też wiąże się z możliwością rozbudowy w przyszłości.

Recenzja Lenovo Legion 5i Pro (Gen 7) — podsumowanie

W ten sposób docieramy do końca recenzji Lenovo Legion 5i Pro, czyli laptopa, który na pewno nie jest tani, ale oferuje genialne możliwości pracy. Nie tylko dzisiaj, ale też w przyszłości. Wnętrze testowanego sprzętu skrywa od groma świetnych rozwiązań, które bardzo dobrze współpracują ze sobą. Efekty tych prac możemy oglądać na ekranie równie dobrze wpasowującym się w całość. Oczywiście nie jest to ideał i kuleje między innymi kultura pracy. System chłodzenia świetnie radzi sobie z odprowadzaniem ciepła, ale jest przy tym głośny, a wysokie temperatury docierają na klawiaturę. Naturalnie podczas codziennej pracy i aktywowaniu trybu cichego ten problem odchodzi nie jest odczuwalny.

Motyw