Meta pracuje nad sztuczną inteligencją, która w przyszłości ma podnieść jakość wpisów dostępnych na Wikipedii. Nauczanie maszynowe będzie analizować i poprawiać źródła cytatów, które są umieszczane w artykułach w encyklopedii online. Dostępne jest demo narzędzia.
Nauczanie maszynowe może podnieść jakość wpisów na Wikipedii
Meta opracowuje model nauczania maszynowego, dzięki czemu sztuczna inteligencja przeskanuje treści umieszczone w Wikipedii. Firma chce, aby AI porównała cytaty i dane z serwisu z oryginalnymi źródłami, tak aby usunąć fałszywe informacje oraz błędy. Do wykonania tego zadania sztuczna inteligencja będzie musiała „zrozumieć” treść, kontekst wypowiedzi, ale także poznać techniki rozumienia języka naturalnego. Co więcej, twórcy planują, aby błędne źródła zostały korygowane przez system. Aktualnie algorytm jest szkolony na podstawie zestawu zawierających 4 miliony cytatów z encyklopedii online. Na chwilę obecną prace trwają nad językiem angielskim.
To, co zrobiliśmy, to zbudowanie indeksu wszystkich tych stron internetowych poprzez podzielenie ich na fragmenty i zapewnienie dokładnej reprezentacji dla każdego fragmentu. To nie jest reprezentacja słowo po słowie fragmentu, ale znaczenie fragmentu. Oznacza to, że dwa fragmenty tekstu o podobnych znaczeniach będą reprezentowane w bardzo bliskiej pozycji w wynikowej n-wymiarowej przestrzeni, w której przechowywane są wszystkie te fragmenty.
Fabio Petroni, szef działu badań nad podstawową AI w Meta dla Digital Trends
Każdy może sprawdzić to narzędzie
Oprócz proponowania cytatów system sugerowałby auto uzupełnianie tekstu — na podstawie odpowiednich dokumentów znalezionych w sieci — i oferowałby korekty korektorskie. W idealnym przypadku modele rozumiałyby wiele języków i byłyby w stanie przetwarzać kilka rodzajów mediów, w tym wideo, obrazy i tabele danych.
Wpis na blogu firmy
Meta zaznaczyła, że nie działa we współpracy z Wikimedia Foundation. Ponadto technologia nie jest obecnie używana do poprawiania jakości wpisów w Wikipedii. Mimo to każdy może przetestować, jak działa ten system, bo firma udostępniła demo narzędzia weryfikacyjnego w modelu open-source.
Myślę, że na koniec dnia kierowała nami ciekawość. Chcieliśmy zobaczyć, jaka jest granica tej technologii. Nie byliśmy absolutnie pewni, czy [przy. red. sztuczna inteligencja] może zrobić coś sensownego w tym kontekście. Nikt wcześniej nie próbował zrobić czegoś podobnego.
Fabio Petroni, szef działu badań nad podstawową AI w Meta dla Digital Trends
Źródło: Singularity Hub; Meta Blog; Digital Trends