Oszustwo na cukier

Oszustwo na cukier – miał kosztować 1 zł za kilogram, a kobieta straciła pieniądze

2 minuty czytania
Komentarze

Oszuści śledzą trendy i chętnie się dostosowują do sytuacji. Dzięki temu rośnie popularność czegoś, co można już oficjalnie określić jako oszustwo na cukier. Wszystko opiera się na tym, że ktoś oferuje cukier w podejrzanie niskiej cenie. Ludzie natomiast starają się go kupić – często w absurdalnych ilościach.

Oszustwo na cukier

Oszustwo na cukier

Oszustwo na cukier nie ma jednego schematu, chociaż wszystkie metody łączy jedno: dzieje się to w Internecie. Odbywa się to zarówno przez dziwne strony udające sklepy internetowe, jak i serwisy ogłoszeniowe, czy media społecznościowe. Sami oszuści często tłumaczą się w jaki sposób weszli w posiadanie absurdalnie taniego cukru: śmierć babci, fanatyczki wypieków, zamknięcie pasieki to tylko jedne z bajeczek mających uwiarygodnić ten proceder. 

Oczywiście nie wszyscy to robią. Część po prostu sprzedaje bardzo tani cukier. Jak tani? No cóż, pewna 37-letnia mieszkanka Lublina straciła 66 złotych. Postanowiła ona kupić 50 kg cukru po złotówce za kilogram, a pozostałe 16 złotych to miały być koszty przesyłki. Nie wiadomo ile osób udało mu się naciągnąć, ale strata 66 złotych nie wygląda jakoś strasznie – zwłaszcza na tle oszustw na setki tysięcy złotych. Nie oznacza to jednak, że wolno to bagatelizować.

Tym bardziej, że są także większe straty. Jak podaje Policja w swoim komunikacie:

Blisko tysiąc złotych straciła mieszkanka powiatu sokólskiego, która chciała kupić w Internecie cukier. Pokrzywdzona pomimo przelania pieniędzy nie otrzymała zamówionego produktu, a kontakt ze sprzedającym urwał się. Apelujemy o zachowanie szczególnej ostrożności i rozsądku podczas zakupów w Internecie.

W tym przypadku kobieta zamówiła 26 worków po 25 kilogramów cukru. Przekłada się to na 650 kilogramów, czyli niecałe 2 złote za kilogram. Trzeba przyznać, że to cena podejrzanie atrakcyjna nawet wtedy, kiedy ceny w sklepach były normalne. Warto także pamiętać, że szał na cukier minie, jak tylko ludzie się w końcu uspokoją z jego zakupami.

Tego surowca w Polsce nie brakuje i nic nie wskazuje na to, aby miały się pojawić jakiekolwiek braki w przyszłości. Cukru nie ma jedynie w sklepach, ponieważ ludzie, którzy zwykle kupują jedną paczkę wynoszą ich tyle, ile są w stanie udźwignąć, lub tyle ile wynosi limit. Rozwiązaniem tego problemu jest przeczekanie, a nie kupowanie cukru z czarnego rynku.

Źródło: RadioZET, DziennikWschodni

Motyw