Diablo Immortal wydał za dużo na mikrotransakcje

Gracz Diablo Immortal wydał za dużo na mikrotransakcje – tak, to możliwe

2 minuty czytania
Komentarze

Jak wiemy z wcześniejszych doniesień pełny rozwój postaci w Diablo Immortal kosztuje tyle, co kawalerka w jednym z większych miast w Polsce, czyli 100 tysięcy dolarów. I o ile w naszych realiach w kawalerce często żyją całe rodziny, a nie tylko kawaler lub panna, tak dla gracza samotność okazała się jedyną opcją. Otóż w Diablo Immortal wydał za dużo na mikrotransakcje.

Gracz Diablo Immortal wydał za dużo na mikrotransakcje

Jest to historia JT z kanału YouTube jtisallbusiness, który raczej nie miał już co robić z pieniędzmi. Nie patrzmy mu jednak do portfela, bo to nieładnie i spójrzmy na efekty jego zakupów. Otóż wydał on rzeczone 100 tysięcy dolarów i ulepszył swoją postać do granic możliwości i… to dosłownie. Jego postać jest tak dopakowana, że system matchmakingu dosłownie nie może znaleźć przeciwników, z którymi mógłby się zmierzyć.

Nie brzmi to więc zbyt zabawnie. W związku z tym JT skontaktował się z Blizzardem. Tam kazano mu się zgłosić ze sprawą na forum firmy. Oczywiście początkowo Blizzard zareagował wzorowo na problem jednego z największych jednostkowych źródeł dochodu w grze najwierniejszego fana gry i… temat olał, a jedyne odpowiedzi były od pozostałych graczy. No cóż, skoro ulepszył już postać tak, że bardziej się nie da, to przecież już więcej z niego wycisnąć się nie da…

Oczywiście magiczna uwaga mediów sprawiła, że gigant pochylił się nad problemem. Firma zatwierdziła odpowiednią poprawkę i ta zostanie wdrożona w ciągu kilku najbliższych dni. Nie wiadomo jednak co konkretnego ona przyniesie. Można jednak założyć, że gracz będzie parowany z ludźmi z samego szczytu rankingu i rzecz jasna będzie ich zjadał na śniadanie. W końcu ciężko na to zapracował w… no cóż, w pracy zarobkowej, bo przecież nie przez rozwój w samej grze. 

I tu pojawia się pytanie: jak wiele osób jeszcze się zdecyduje na tak drastyczny wydatek i zechce ulepszyć swoją postać do granic możliwości? W końcu samodzielne ulepszenie bez dodatkowych wydatków to raczej kwestia nie tyle lat, co pokoleń. A jeśli mimo to znajdą się takie osoby, to czy Blizzard wyda jakieś DLC umożliwiające dalszy rozwój postaci, aby wyciągnąć dodatkowe pieniądze? Na pewno warto śledzić ten temat o wiele dłużej.

W końcu nie wiadomo czym jeszcze firma nas zaskoczy w kontekście mobilnej odsłony jednej z najsłynniejszych serii na świecie. Dziś gracz Diablo Immortal wydał za dużo na mikrotransakcje, a co przyniesie jutro?

Źródło: TechSpot

Motyw