Twitter

Twitter obwinia Elona Muska o swoje porażki

2 minuty czytania
Komentarze

Jeśli chodzi o Twittera, to Elon Musk naprawdę ostro namieszał. Najpierw dążył do wrogiego przejęcia, a kiedy już serwis zgodził się na zostanie przejętym miliarder… zaczął się wykręcać. Przy okazji wyszło wiele brudów i nagłośniono całkiem sporo spraw, które nie były tajemnicami, ale dla serwisu lepiej byłoby gdyby pozostały niezauważone. Nic więc dziwnego, że poza pozwem sądowym Twitter obwinia Elona Muska o swoje porażki – przynajmniej te z ostatniego okresu. 

Twitter obwinia Elona Muska o swoje porażki

Twitter obwinia Elona Muska o swoje porażki

Przychody Twittera spadły, a serwis obwinia o to zamieszanie wywołane przez Elona Muska. W drugim kwartale 2022 roku wyniosły one 1,18 miliarda dolarów. I chociaż wciąż to dużo pieniędzy, to należy sobie zdawać sprawę, że serwis wciąż jest pod kreską. Wszystkie koszty i wydatki Twittera w tym kwartale wyniosły łącznie 1,52 mld dolarów, co oznacza wzrost o 31% w ujęciu rocznym. Tym samym serwis zanotował straty netto w wysokości 270 mln dolarów, z czego 33 mln dolarów było związane z próbą przejęcia serwisu przez Elona Muska. Dla porównania w II kwartale 2021 roku odnotowano zysk netto w wysokości 66 mln dolarów.

Oczywiście, wydatki związane z bezpośrednią działalnością Elona Muska to tylko część strat firmy. Wciąż mamy 237 milionów dolarów strat więcej. W tym przypadku serwis podkreśla, że dużą rolę odegrała aura niepewności w wyniku oferty Muska. Serwis podkreśla, że stał się mniej atrakcyjną perspektywą dla reklamodawców. Oczywiście to nie tak, że wszystko w retoryce firmy wskazuje na winę Elona Muska. Gigant społecznościowy wskazał również na spowolnienie gospodarcze i branży reklamowej, oraz ograniczenie zakresu śledzenia użytkowników przez Apple. 

Oczywiście, Twitter w swojej historii wiele razy przynosił straty. Jednak zanim Elon Musk się nim zainteresował, to wydawało się, że serwis powoli zaczyna wychodzić na prostą. Dlatego wierzę, że nie jest to cyniczna zagrywka, aby pozwem coś sobie ugrać na kontrowersyjnym miliarderze. Twitter obwinia Elona Muska o swoje porażki szczerze i z całą pewnością ma ku temu podstawy. Oczywiście nie oznacza to, że gdyby nie jego działania Twitter byłby na plusie.

Pewne jest jednak jedno: nawet gdyby przyniósł on straty, to te byłyby na pewno znacznie niższe, niż bez wzbudzenia zainteresowania Elona Muska. I nie mam tu na myśli jedynie kwoty 33 milionów dolarów związanych z jego bezpośrednią działalnością. Jak więc wyglądają realne straty serwisu spowodowane przez miliardera? No cóż, ustaleniem tego zajmie się sąd.

Źródło: TechSpot

Motyw