Sony MDR-EX15LP
Tanie, ale spełniają swoje zadanie.
Final Audio E500
Mocny dźwięk, ale kosztem wygody.
Kinera BD005 Pro
Nietypowy wygląd w parze z dobrym dźwiękiem.
Final Audio A3000
Mocna konstrukcja i równie mocny dźwięk.
Najlepsze słuchawki douszne i dokanałowe
Słuchawek dokanałowych przybywa na rynku z każdym dniem. Każdy producent stara się być lepszym od konkurencji w danym przedziale cenowym. Jedni robią to lepiej, a inni gorzej. Są firmy, które prezentują produkty przemyślane, pomysłowe, a są też takie, które wrzucają losowo całość do środka i liczą na to, że ktoś to kupi. Czasami jednak los im sprzyja, dzięki czemu w tym rankingu znajdą się słuchawki z obu obozów.
Zobacz też: Jakie słuchawki bezprzewodowe nauszne wybrać?
Ten tekst jest kontynuacją poradnika z rankingiem, jakie słuchawki wybrać w 2023 roku, gdzie znajduje się wiele dodatkowych elementów, które są uniwersalne dla wszystkich typów słuchawek, w związku z czym gorąco zachęcam do jego przeczytania.
Opis i samo umiejscowienie tutaj słuchawek jest tak obiektywne, jak bardzo jest to możliwe. W tekście znajdują się jedynie słuchawki przesłuchane przeze mnie, lub moich zaufanych znajomych ze świata audio. Aby słuchawki douszne miały szansę się tutaj znaleźć, muszą być one dość łatwo dostępne w Polsce, a także być modelem dalej dostępnym.
Najlepsze słuchawki douszne do 50 PLN? Sony MDR-EX15LP
Szukając słuchawek dokanałowych w tych okolicach cenowych, nie możemy oczekiwać zbyt wiele. Jest to w końcu najniższy budżet, który zwykłem już nazywać marketowym. Bardzo łatwo dostać te słuchawki w marketach elektronicznych, czy w hipermarketach, które mają dedykowane działy z elektroniką. I zasadniczo, jest to ich największa zaleta.
Jak brzmią Sony MDR-EX15LP?
Brzmieniowo są to typowe, niedrogie słuchawki dokanałowe. Posiadają one dość dużo basu, troszkę cofniętą średnicę i górę, która czasami może być nieco za ostra. Jeśli jednak szukasz słuchawek dousznych do 50 PLN, to Sony MDR-EX15LP, które kosztują 39 PLN, mogą być dla Ciebie rozsądną opcją.
Najlepsze słuchawki douszne do 100 PLN? Final Audio E500
Final Audio E500 to słuchawki japońskiego producenta, który na rynku audio jest od dawna. Jest to najtańszy model z ich oferty. Spotkałem się z opiniami, że są to najlepsze budżetowe słuchawki douszne, jakie tylko można znaleźć w tych okolicach cenowych. Czy tak jest? I tak i nie, bo o ile dźwiękowo są dla mnie bardzo mocne, tak w kwestii wygody i wykonania jest moim zdaniem nieco gorzej.
Jak brzmią słuchawki dokanałowe Final Audio E500?
Final Audio E500 to słuchawki dokanałowe, które grają na planie litery V, z dość mocno podbitym środkowym basem, który czasem traci na naturalności na rzecz bycia bardziej muzykalnym. Średnica jest stosunkowo naturalna, chociaż bardzo gęsta. Przy niektórych telefonach można odczuć wrażenie ciemnego dźwięku, ze względu na niedostateczną ilość prądu, jaki są w stanie zapewnić. Najwyższe tony ponownie są delikatnie zaoblone i udelikatnione.
W kwestii wykonania słuchawki są dość podstawowe jak na producenta. Cała seria E jest bardzo do siebie zbliżona, ale modele Final Audio E500 i E1000 to niemal to samo, chociaż przy niższym modelu producent przyoszczędził na kolorowych elementach, przez co znaczniki stron są nieczytelne. W kwestii wygody jest nieźle, bo słuchawki są bardzo małe i lekkie, więc łagodnie leżą w uchu. Dość mocno jednak wystają, a kabel skierowany jest w dół, więc jeśli przypadkowo pociągniemy za przewód, to możemy wyrwać słuchawki z uszu.
Jakie słuchawki dokanałowe do 100 PLN? KZ ZSN Pro
Szukając w internecie, jakie słuchawki dokanałowe kupić, na pewno przewinęła się wam marka KZ. Słuchawki douszne tej firmy swego czasu zrobiły niesamowity szał w internecie, ale było to już ponad 5 lat temu. Firma jest jedną z tych, która robi dużo i byle jak, ale niektóre modele nawet im wyszły, w tym właśnie KZ ZSN Pro. Przede wszystkim, są to słuchawki z wymiennym kablem, który prowadzony jest za uchem. Oznacza to znacznie wyższy komfort i mniejsze możliwości na wyrwanie ich z naszego kanału słuchowego. W zestawie są niestety bardzo kiepskie tipsy, więc warto je od razu wymienić.
Jak brzmią słuchawki dokanałowe KZ ZSN Pro?
Ich granie jest stosunkowo typowym chińskim audio. Mieszkańcy państwa środka od niemalże zawsze preferowali brzmienie nieco bardziej krzykliwe, chłodne i nieco metaliczne. Nie inaczej też grają KZ ZSN Pro, chociaż w Polsce również znajdzie się wielu ich fanów. Jest to granie znacznie szybsze i ostrzejsze niż w przypadku wspomnianych Final Audio E500, więc docenią je na pewno fani metalu, czy muzyki elektronicznej.
Jakie słuchawki do 200 PLN? Final Audio E2000/E2000C
Starsi bracia modelu E500 różnią się dosyć znacząco. Przede wszystkim, są to modele półotwarte, z metalową kopułką. Są to również modele z kablem skierowanym w dół, więc nie są one jeszcze perfekcyjne ergonomicznie.
Jak brzmią słuchawki dokanałowe Final Audio E2000/E2000C?
Tutaj wychodzi ciekawa sprawa, bo te modele są w teorii bliźniacze, a różni je jedynie obecność mikrofonu w modelu z literką C. W praktyce jednak brzmieniowo są bardzo różne. Model E2000 jest bardziej mulasty, przyciemniony i gęsty, a 2000C jest naturalniejszą i jaśniejszą opcją. Obie w zakresie technicznym są dość mocne, chociaż sporo przysłowiowych chińczyków jest w stanie je pokonać. Mimo to uważam, że seria E2000 ze względu na wykonanie, komfort, czy polską dystrybucję jest jak najbardziej godna polecenia.
Jakie słuchawki douszne do 300 PLN? Kinera BD005 Pro
Kinera BD005 Pro, to słuchawki dokanałowe z odpinanym kablem, o konstrukcji zausznej i przepięknym designie. Są one również bardzo dobrze wykonane, bo całość została wydrukowana z żywicy w 3D. Całość sprawia wrażenie sporo droższych, a ich brzmienie mimo to jest całkiem przyziemne i uniwersalne. Słuchawki dzięki swojemu kształtowi i niewielkim rozmiarom są bardzo wygodne, a do tego dobrze odcinają nas od zewnętrznych dźwięków.
Jak brzmią słuchawki dokanałowe Kinera BD005 Pro?
Kinera BD005 Pro grają inaczej niż wszystkie słuchawki wymienione w rankingu do tej pory. Ich sygnatura to ponownie V-ka z podbitym midbasem, ale posiadają one znacznie bardziej przejrzystą średnicę i przyjemnie załagodzoną górę. Zapewniają też przyzwoitą scenę, która świetnie pomaga w grach, czy po prostu przy słuchaniu muzyki, gdzie bardzo dużo się dzieje.
Jakie słuchawki dokanałowe do 500 PLN? Final Audio A3000
Final Audio A3000 i wyższy model z tej serii, A4000 to jedne z moich ulubionych słuchawek do gier. Nie są one wykonane tak dobrze jak, chociażby wspomniane ciut wyżej Kinera BD005 Pro, ale mają szereg innych zalet. Słuchawki wykonane są z tworzywa sztucznego, które jest matowe. Wyglądają one dość specyficznie, zwłaszcza z bardzo cienkim kablem, który znajduje się w zestawie, ale jest on odpinany i nie spotkałem się z nikim, komu ten kabel by padł. Producent zapewnia też bardzo rozbudowany zestaw, w którym znajduje się 5 par tipsów, czy wygodne etui.
Jak brzmią słuchawki dokanałowe Final Audio A3000?
Final Audio A3000 brzmią stosunkowo równo, przez co dla wielu mogą być po prostu nieciekawe. Znam jednak wiele osób, które pokochały je z kilku powodów, dla których też jestem ich fanem. Wyższa średnica, czyli damskie wokale, oraz scena i holografia są wręcz niesamowite. Żadna inna słuchawka, której słuchałem, nie osiągnęła tego poziomu w tym budżecie. Damskie wokale są niesamowicie czarujące i przyjemne, a holografia sprawia, że słuchawki te świetnie nadają się do gier. Istnieje też ich wersja stworzona celowo pod graczy, z mikrofonem, ale nieodpinanym kablem. Nazywa się ona Final Audio VR3000.
Najlepsze słuchawki douszne, czym różnią się od dokanałowych?
Różnica jest już w nazwie i wynika z budowy. Słuchawki douszne zatrzymują się na naszej małżowinie usznej. Skutkuje to gorszą izolacją, ale wiele osób preferuje to rozwiązanie ze względów wygody. Jest to obecnie wymierająca kategoria produktów, a przykładami popularnych rozwiązań z tego zakresu są oczywiście słuchawki od Apple, zarówno EarPodsy jak i AirPodsy.
Słuchawki dokanałowe z kolei wchodzą bezpośrednio do kanału usznego i trzymają się na tipsach. Są też słuchawki tworzone z wycisków kanału usznego, ale je mało kto nazywa dokanałówkami, mimo że w sumie nimi są. Posiadają lepszą izolację, a w moim przypadku są znacznie wygodniejsze.
W tekście używam tych określeń w miarę naprzemiennie, ale to tylko dlatego, że na dobrą sprawę każde słuchawki dokanałowe są dousznymi, ale nie wszystkie dokanałówki to słuchawki douszne. Jeśli jednak zastanawiasz się jakie słuchawki douszne kupić, napisz o tym w komentarzu, a postaram się złapać parę modeli, które może być wartych uwagi i dopisać je do tekstu.
Budowa słuchawek dousznych/dokanałowych, czyli da się zwiększyć wygodę
Prawdopodobnie większość osób kojarzy bardzo dobrze słuchawki dokanałowe, gdzie kabel po prostu zwisa w dół. Jest to najbardziej klasyczna opcja, ale ma ona swoje wady, przez które pewnie spora część osób przesiadła się na rozwiązania wireless. Główną z nich jest oczywiście możliwość łatwego wyrwania słuchawek z uszu, co skutkuje dużym poirytowaniem, ale może też spowodować szybkie uszkodzenie słuchawek. Kolejną kwestią jest brak wymiennego kabla. Na palcach jednej ręki jestem w stanie policzyć słuchawki, które są obecnie sprzedawane z wymiennym kablem, który idzie bezpośrednio w dół.
Jaka jest alternatywa?
Słuchawki, których kabel przechodzi za uchem. Gniazdo znajduje się zazwyczaj w górnej części frontu słuchawek, a kable często mają sztywniejszą część, która jest odpowiednio ukształtowana, by okalać ucho. Dzięki temu praktycznie nie ma możliwości, by słuchawki wysunęły się i wypadły z ucha, a także znacznie ciężej jest je wyrwać, przypadkowo ciągnąc za kabel. Oczywiście, słuchawki dalej mogą się wysuwać ze względu na niedopasowane tipsy, ale to jest już kwestia ciężka do przeskoczenia.
Tipsy sylikonowe, czy piankowe? Co jest lepsze?
Zastanawiając się jakie słuchawki dokanałowe kupić, mało kto pomyśli o nakładkach, a są one niezwykle ważne. W niektórych opakowaniach słuchawek znajdziemy kilka rodzajów tipsów. Najwięcej w jednym zestawie znalazłem aż cztery typy nakładek na słuchawki dokanałowe, z każdego rodzaju po trzy rozmiary. Co one zmieniają, czym się różnią?
Tipsy sylikonowe, czyli najpopularniejsza opcja
Tipsy sylikonowe widział praktycznie każdy, kto widział słuchawki dokanałowe. W marketowych słuchawkach znajdziemy zazwyczaj jedną parę, która będzie już założona na słuchawki. Przez to wiele osób podchodzi do nich negatywnie, bo były zbyt małe, albo zbyt duże, co skutkowało wypadaniem. Na szczęście wielu producentów w zestawie oferuje minimum trzy rozmiary. Łatwo możemy dzięki temu dopasować je do naszego ucha. Wielu producentów oferuje jednak swoje tipsy, więc na dobrą sprawę, rzadko kiedy wiemy, czego się spodziewać.
Tipsy piankowe, które można polubić
Tipsy piankowe zazwyczaj znajdziemy zazwyczaj w droższych produktach, ale widywałem je też wśród słuchawek za około 100 PLN. Jak nazwa wskazuje, są one wykonane z pianki, którą należy ścisnąć i włożyć do ucha, by się w nim rozprężyła. Dzięki temu jeden rozmiar jest znacznie bardziej uniwersalny, ale ciężej dostać większe rozmiary. Sam miałem potrzebę używania pianek w rozmiarze XL. Nie są one jednak tak wytrzymałe jak tipsy sylikonowe, które po wyczyszczeniu przetrwają nawet kilka lat. Producenci zalecają wymiany co jakiś czas, najczęściej od jednego do trzech miesięcy. Jest to ważne, bo w ich strukturę łatwo wchodzi brud, który może spowodować zapalenie uszu.
Czy tipsy zmieniają dźwięk?
Tak, tak drobna rzecz jak tipsy jest w stanie zmienić brzmienie. Wynika to z różnic materiałów, grubości oraz średnicy tulejki. Tipsów na rynku jest wręcz od groma, słuchawki mają różne długości tulejek, przez co nie jestem w stanie przewidzieć, jak słuchawki się zmienią. Należy też pamiętać, że tipsy są w dużej mierze odpowiedzialne za wytłumanie otoczenia. Niemniej, mam swoje ulubione opcje, które znajdziecie poniżej.
Jakie tipsy kupić?
Moimi ulubionymi tipsami są Final Audio Typ E, które kupimy w okolicach 50 PLN. Są bardzo dobrze wykonane, a ich matowa tekstura zmniejsza wysuwanie się z uszu. Dodatkowym atutem jest aż 5 rozmiarów, które dostajemy w opakowaniu, więc łatwo jest je dopasować do naszych uszu. Ich rozmiar to T400, czyli pasują na tulejkę o średnicy czterech milimetrów. Bez problemu założymy je też na większe tulejki, jak np. T500.
Otwarte słuchawki douszne/dokanałowe? To możliwe
Ostatnio na rynku pojawiło się znacznie więcej słuchawek dokanałowych, które mają otwartą budowę. Oznacza to, że wszyscy dookoła słyszą to, czego słuchamy, ale my też jesteśmy w stanie usłyszeć świat zewnętrzny. Brzmieniowo różnice wypadają podobnie jak w kwestii słuchawek pełnowymiarowych, ale producenci rzadko chwalą się użyciem tego samego przetwornika, by móc konkretnie potwierdzić tę informację. Jak zawsze najlepiej jest posłuchać słuchawek samemu, lub pokierować się tekstem znanego nam recenzenta. Szukając jakie słuchawki douszne kupić, łatwo rozpoznać takie konstrukcje, bo one zazwyczaj mają bardziej zarysowaną swoją „otwartość”
Rodzaje wtyków w słuchawkach dokanałowych i dousznych
Tutaj jest nieco dłużej za sprawą chińskich firm, które co i rusz starają się wypuścić nowe, w teorii lepsze wtyki, gdzie może być ciężko dokupić kabel. Dwoma podstawowymi opcjami są wtyki MMCX oraz 2pin. Nie da się jednoznacznie określić, który z nich jest lepszy, bo oba mają swoje zalety i wady. Na pewno jest to znacznie lepsze rozwiązanie niż słuchawki z kablem na stałe, bo słuchawek tak małych niemalże nikt nie naprawia.
Zalety gniazda MMCX
MMCX jest gniazdem bardzo uniwersalnym, które pojawia się w sporym, ale raczej mniejszym procencie słuchawek niż gniazdo 2pin. Wtyk MMCX wskakuje w gniazdo z przyjemnym klikiem, a następnie możemy łatwo obracać nim w środku, tak by poprawić komfort użytkowania. Wtyk ten fizycznie jest nieco wytrzymalszy niż wersja 2pin.
Wady gniazda MMCX
Często konstrukcja słuchawek sprawia, że taki wtyk bardzo ciężko wyciągnąć. Dobrym nawykiem jest odpinanie kabla raz na miesiąc. Kolejnym problemem jest obracanie się. Nie przeszkadza to jeśli słuchawki mają dość ciasne gniazdo, ale może to być problematyczne, gdy słuchawki kręcą się bez opamiętania. Ciężko je wtedy normalnie umiejscowić w uchu. Ostatnim problemem jest możliwość zaśniedzenia wtyku. Dotyczy to zarówno samej słuchawki, jak i przewodu. Korozja jednego z elementów może powodować przerywanie dźwięku, a nawet całkowitą utratę połączenia.
Zalety gniazda 2pin
Dwupinowe połączenie jest bardzo popularne wśród wszelkich słuchawek z państwa środka, ale też praktycznie jedynym, które pojawia się wśród słuchawek customowych. Wszelkie kable są bardzo łatwe do dostania, chociaż do wyboru jest ich od groma, przez co ciężko podjąć jakąś decyzję. Wtyki zdecydowanie łatwiej wyjąć i ponownie włożyć niż MMCX, nie ma też ryzyka zastania się. Dwupinówka nie jest też podatna na uszkodzenia z zakresu korozji, a przynajmniej ja nigdy nie widziałem skorodowanego złącza tego typu.
Wady gniazda 2pin
Wad jest w teorii mniej niż w przypadku MMCX, ale mogą być bardziej tragiczne w skutkach. Głównym problemem jest luzowanie się gniazd jeśli są niskie jakości. W tej sytuacji słuchawka nie zacznie się kręcić, a może się zsunąć i spaść, co jest gorszym scenariuszem w komunikacji miejskiej. Taką wadę jednak łatwo naprawić, bo wystarczy delikatnie dogiąć piny do środka. Trzeba robić to ostrożnie i naprawdę minimalnie, inaczej można uszkodzić gniazdo. Ostatnią wadą jest statyczność wtyku. Nie ma możliwości obrotu kabla, przez co niektóre osoby mogą mieć problem z poprawnym ułożeniem przewodu za uchem.
Część odnośników w artykule to linki afiliacyjne. Po kliknięciu możesz zapoznać się z ofertą na konkretny produkt – nie ponosisz żadnych kosztów, a jednocześnie wspierasz pracę naszej redakcji i jej niezależność.