Disney+ zapowiadał już wprowadzenie pakietu z reklamami, który byłby tańszy od tego zwykłego. To oferuje w USA już HBO Max, a plany wprowadzenia takiego pakietu ma też Netflix. W Polsce również mogliśmy to zaobserwować, ponieważ Player oferuje dostęp do swoich treści w podobnym modelu, gdzie zamiast kilkunastu złotych, płacimy 8, ale oglądamy treści reklamowe. Jak to ma wyglądać w przypadku Disney+?
Disney+ z reklamami – nowe szczegóły pakietu
Disney+ do Polski oficjalnie wchodzi już 14 czerwca, ale na razie katalog treści jest trochę tajemnicą. Jednak u nas nie będzie opcji kupienia dostępu do platformy z reklamami, ponieważ taki wariant ma pojawić się tylko w USA. Przynajmniej takie są plany, a nowy pakiet miałby zadebiutować w serwisie pod koniec tego roku. W Polsce cena za miesiąc dostępu do platformy wynosiła będzie niecałe 30 złotych, ale teraz można skorzystać jeszcze z oferty promocyjnej i mieć dostęp na rok w cenie 8 miesięcy. W Stanach Zjednoczonych za dostęp do Disney+ należy zapłacić 7,99 dolarów, czyli około 35 złotych. Pakiet z reklamami byłby odpowiednio tańszy, ale tutaj nie podano jeszcze szczegółów.
Za to z nieoficjalnych wiadomości od Wall Street Journal oraz Variety wychodzi na to, że użytkownicy takiego pakietu oglądaliby maksymalnie 4 minuty reklam na godzinę. Biorąc pod uwagę to, jak to wygląda w polskiej telewizji, to 4 minuty wydają się niczym. Dalej to jednak coś, co skutecznie odrywa naszą uwagę od samych treści, które chcieliśmy obejrzeć. Reklamy na Disney+ nie będą też pokazywać wszystkiego – zabraknie tam polityki oraz alkoholu, ale także i treści reklamujących inne platformy streamingowe. Reklam mają nie oglądać także dzieci, czyli te nie będą wyświetlane na profilu stworzonym dla najmłodszych członków rodziny. Nie uświadczymy reklam także w treściach przeznaczonych dla dzieci, a to już dobra decyzja.
Obecnie nie można wykluczyć tego, że taki pakiet z reklamami pojawi się także w Polsce, choć najwcześniej wydarzy się to dopiero w 2023 roku. I oczywiście można zrozumieć to, że platformy streamingowe chcą dodatkowo zarabiać na reklamach, co ma być też plusem dla użytkowników, którzy zapłacą mniej za dostęp. Jednak takie dodatkowe profile upodabniają serwisy streamingowe do kanałów telewizyjnych. Teraz tylko czekać na to, aż reklamy zaczną pojawiać się w każdym z pakietów. Brzmi nieprawdopodobnie? Kto wie, co przyniesie przyszłość…
Źródło: Wirtualne Media