Netflix Rosja pozew

Rosjanie pozywają Netflix – złożono pozew zbiorowy, bo gigant wycofał się z rynku

2 minuty czytania
Komentarze

Rosjanie pozywają Netflix, a wszystko ma związek z tym, że gigant streamingu wycofał się z ich kraju. Oczywiście Netflix miał ku temu powody i przyłączył się do akcji odcinania Rosjanom dostępu do dóbr kultury, jak zrobiło to wielu innych przedstawicieli rynku. Netflix miał w Rosji ogromną bazę klientów i ciągle zyskiwał na popularności, ale to nie stanęło na przeszkodzie, by wyłączyć dostęp do usługi dla tamtejszych użytkowników.

Rosjanie pozywają Netflix – szykuje się pozew zbiorowy

Netflix nowości

Z dnia na dzień Rosjanie zostali pozbawieni dostępu do tylu usług, że Netflix zdaje się być tylko kroplą w morzu. Wszystko z powodu inwazji Rosji w Ukrainie, choć zdaje się, że nie wszyscy mieszkańcy Rosji rozumieją, co się w ogóle dzieje. Za to widzą z pewnością, że w ciągu ostatnich tygodni zostali odcięci od dóbr, które jeszcze niedawno mogli uznawać za coś pewnego. Netflix swoją działalność w Rosji zawiesił w marcu. Szacowało się, że w tym kraju z usługi korzystało około miliona osób, co może nie jest ogromną liczbą (w Polsce jest wielokrotnie więcej użytkowników), ale dalej to ogromna baza klientów. I teraz część z nich postanowiła wyciągnąć od Netflix odszkodowanie za szkody, których mieli doznać. Brzmi absurdalnie? I takie dokładnie jest.

Kancelaria Chernyshov, Lukoyanov & Partners złożyła pozew zbiorowy przeciwko Netflix i domaga się dla swoich klientów 60 milionów rubli odszkodowania (około 3 milionów złotych). W Rosji pozew zbiorowy można złożyć, jeżeli uzbiera się przynajmniej 20 poszkodowanych, ale w tym przypadku nie znamy dokładnej liczby osób biorących w tym udział. Możemy podejrzewać, że nie jest ich dużo więcej, a to po prostu zagrywka, by wyciągnąć od Netflix pieniądze. Jako powód złożenia pozwu podano, że Netflix złamał prawo i odmawia rosyjskim użytkownikom dostępu do usługi.

Zobacz też: Polski film hitem na Netflix i to na całym świecie!

Oprócz odszkodowania dla powodów, kancelaria chce też, by na Netflix nałożyć grzywnę za zachowanie firmy. Włodarze platformy nie skomentowali jeszcze tego pozwu, a i na wyniki zapewne przyjdzie nam jeszcze poczekać.

Źródło: The Guardian / Variety

Motyw