Wiedźmin przyzwyczaił nas, że serialowe adaptacje gier wideo albo się kocha, albo się nienawidzi. Od kilku tygodni fani fantastyki „postapo” mogą zadawać sobie pytanie – jak to będzie w przypadku serii Fallout?
Serial Fallout nadchodzi wielkimi krokami
Tematyka postapokaliptycznego świata w historii kina ma niezwykle długą i szeroką historię. Chyba wszyscy znamy takie produkcje, jak Mad Max, Jestem Legendą czy Droga. Kilka tygodni temu dowiedzieliśmy się, że obszar „postapo” poszerzy się jeszcze bardziej. Wszystko to sprawka serialu Fallout, który powstanie na podstawie słynnego cyklu gier wideo. Za stworzeniem nadchodzącej serii stoi Amazon Studios. Aktualnie serial znajduje się w fazie przedprodukcyjnej. Oznacza to, że w internecie aż roi się od różnych doniesień na temat Fallouta. W tym tekście znajdziecie wszystkie najważniejsze informacje na temat głośnego serialu.
Zobacz też: FIFA wprowadza własną platformę streamingową – co możemy tam znaleźć?
Na pierwszy ogień musi pójść temat daty premiery Fallouta. Jak wyżej wspomniałem, serial znajduje się w fazie przedprodukcyjnej. Jest to czas, w którym twórcy wciąż zajmują się dogrywaniem tak istotnych kwestii, jak lokacje, obsada aktorska czy nawet ekipa filmowa. Wiele osób związanych z produkcją uważa, że jest to najbardziej czasochłonny etap w tworzeniu filmu czy serialu. Często nawet bardziej niż sam proces kręcenia poszczególnych scen i postprodukcji. Dla przykładu twórcy drugiego sezonu Wiedźmina przedprodukcję rozpoczęli w styczniu 2020 roku. Zakończenie zdjęć miało natomiast miejsce w grudniu 2021 roku. Dla wszystkich osób, które miały nadzieję na jak najszybsze pojawienie się Fallouta w serwisach streamingowych, uspokajam – w przypadku Wiedźmina w grę wchodziły także liczne przerwy spowodowane pandemią koronawirusa.
Nie zmienia to jednak faktu, iż branżowi dziennikarze uważają, że Fallout światło dzienne ujrzy w połowie 2023 roku, czyli za około 14 miesięcy. Niestety na ten moment nie poznaliśmy jeszcze żadnych szczegółów dotyczących fabuły. Łatwo się jednak domyślić, jaki będzie motyw przewodni serialu. Adaptacja serii gier wideo skupi się na postapokaliptycznych Stanach Zjednoczonych, które są opanowane przez zmutowane istoty, ale także przez rządy nieuczciwych osadników. Bardzo możliwe, że w serialu pojawi się wiele nawiązań do cyklu autorstwa Bethesdy. Mowa tu na przykład o kultowym Bractwie Stali.
Kto będzie gwiazdą Fallouta?
Na ten moment wiemy, że w obsadzie Fallouta znajdziemy Waltona Gogginsa. Amerykański aktor jest kojarzony przede wszystkim dzięki swoim rolom w Django, Nienawistnej ósemce, Justified: Bez przebeczenia oraz Świecie gliniarzy. Jednakże postać, w jaką wcieli się 50-latek, wciąż stoi pod znakiem zapytania. Obok Gogginsa drugą i zarazem ostatnią potwierdzoną osobą, którą zobaczymy w Fallout, jest Ella Purnell. Młoda, bowiem dopiero 25-letnia aktorka jest znana przede wszystkim ze swojego głosu. To właśnie ona w angielskiej wersji językowej serialu Arcane wciela się w postać Jinx znaną z gry League of Legends. Poza tym Purnell grała między innymi u boku Angeliny Jolie w filmie Czarownica.
Kwestia obsady aktorskiej na ten moment zamyka się na wymienionej wyżej dwójce. Inaczej sprawa ma się w przypadku showrunnerów serialu. Amazon do kierowania Falloutem wyznaczył Geneve Robertson-Dworet oraz Grahama Wagnera. 36-letnia Amerykanka w swoim CV może pochwalić się napisaniem scenariuszy do filmów Kapitan Marvel (2019) oraz Tomb Raider (2018).
Dodatkowo dowiedzieliśmy się, że przynajmniej jeden odcinek pierwszego sezonu ma napisać Lisa Joy, która w przeszłości pracowała między innymi przy Westworld i Reminiscencji. Teraz czas na chyba najciekawszą informację odnośnie Fallouta. Za reżyserię oraz scenariusz do jednego z odcinków odpowiadać będzie… Nolan. Warto zaznaczyć, że będzie to jednak Jonathan Nolan, czyli młodszy brat Christophera?.
Kwestie czysto techniczne takie jak ilość odcinków w pierwszym sezonie, czy ich długość wciąż stoją pod znakiem zapytania. Niemniej biorąc pod uwagę to, że serial wciąż znajduje się w fazie przedprodukcyjnej powyższe informacje i tak są dosyć obszerne. W tym miejscu warto także pochylić się nad osobami, które są kompletnie niezaznajomione z serią gier Fallout. Oto kilka istotnych faktów dotyczących zasłużonego i kultowego cyklu.
Pierwsza gra spod szyldu Fallout pojawiła się na rynku w 1997 roku. Na przestrzeni już ćwierć wieku Interplay Entertainment, a później Bethesda wypuściły na światło dzienne aż cztery tytuły z głównej serii oraz pięć spin-offów. Najnowszy gra z cyklu, czyli Fallout 76 mimo tego, że zebrała dosyć mieszane recenzje, wciąż przyciąga do siebie rzeszę osób, które zakochały się w postapokaliptycznych Stanach Zjednoczonych. Tak potężne zaplecze wiernych fanów może sprawić, że serialowa adaptacja serii gier szybko stanie się hitem nie tylko Amazona, ale także całego świata streamingu.
Źródło: PC Gamer