W połowie marca CD Projekt RED zaskoczyło nas informacją mówiącą o tym, że już wkrótce światło dzienne ujrzy nowa odsłona serii Wiedźmin. Jak się jakiś czas później okazało, technicznie rzecz biorąc, nie będzie to Wiedźmin 4 a całkowicie nowa saga, jednak dla wygody i ujednolicenia przekazów medialnych, niemalże wszyscy stosują tę nazwę. Dziś dowiedzieliśmy się kolejnych szczegółów dotyczących głośnej produkcji.
Wiedźmin 4 już za rogiem? Rozpoczyna się faza przedprodukcyjna
CD Projekt RED, czyli polskie studio odpowiedzialne za tworzenie serii Wiedźmin, opublikowało raport finansowy, z którego dowiedzieliśmy się kilku istotnych rzeczy dotyczących premiery gry Wiedźmin 4. Przede wszystkim deweloperzy ukończyli proces reaserchu, czyli zbierania wszystkich potrzebnych informacji, które przydadzą się podczas prac nad projektem. Oznacza to, że czwarta odsłona hitowego cyklu wchodzi w fazę przedprodukcyjną.
Teraz głównym zadaniem twórców gry będzie przygotowanie scenariusza oraz wszystkich najważniejszych kwestii, które w ostateczności złożą się na „szkielet” Wiedźmina 4. To właśnie w tym etapie powstają wszystkie prototypy postaci, animacji czy też większych elementów rozgrywki. Warto w tym miejscu wspomnieć, że CD Projekt RED podczas prac nad czwartą częścią przygód Geralta wykorzysta najnowsze technologie, którymi mogą posługiwać się deweloperzy gier. Mowa tu, chociażby o silniku Unreal Engine 5.
Przejście do kolejnego etapu tworzenia Wiedźmina 4 to na pewno świetna wiadomość dla wszystkich fanów serii. Niemniej wcale nie oznacza to, że gra pojawi się na rynku w przeciągu najbliższych tygodni czy też miesięcy. Proces przedprodukcji jest bardzo czasochłonny i mogą minąć grube miesiące, zanim CD Projekt RED przejdzie do głównej produkcji, a następnie postprodukcji. Dodatkowo na sam koniec prac czeka nas zapewne wiele poprawek i ostateczny cykl marketingowy, który będzie promować nowy produkt.
Wszystko wskazuje więc na to, że Wiedźmin 4 swoją premierę zaliczy dopiero za kilkanaście jak nie kilkadziesiąt miesięcy. Cóż, na ten moment wszystkim fanom CD Projekt RED i jej czołowej serii nie pozostaje nic innego jak czekać na kolejne doniesienia o postępach polskiego studia.
Źródło: Games Radar