FIFA rozpoczyna nowy rozdział? Pierwsze testy funkcji cross-play przed nami

4 minuty czytania
Komentarze

O tym, że EA Sports planuje na poważnie wziąć się za „naprawianie” serii gier FIFA wiemy nie od dzisiaj. Nie tak dawno informowaliśmy Was, że deweloper planuje zerwać umowę z Fédération Internationale de Football Association, czego skutkiem ma być zmiana nazwy cyklu. Teraz jednak amerykańska firma zajmuje się innymi usprawnieniami najsłynniejszego symulatora piłki nożnej.

FIFA z funkcją cross-play

FIFA z funkcją cross-play

Ostatnie tygodnie są bardzo intensywne dla wszystkich pracowników EA Sports. Firma gorączkowo poszukuje rozwiązań, które pomogą wejść serii FIFA na wyższy poziom. Jednym z nich ma być wprowadzenie do najbliższej gry z cyklu funkcji cross-play. W skrócie oznacza to, że EA Sports stworzy rozgrywkę międzyplatformową — gracze wyposażeni w komputery osobiste oraz konsole PlayStation i Xbox będą korzystać z tych samych serwerów.

Bardzo dobrą informacją dla fanów serii jest to, że Electronic Arts zdecydowało się na przetestowanie nowej funkcji na kilka miesięcy przed premierą FIFA 23. Zgodnie z tym, co możemy przeczytać na oficjalnej stronie EA Sports — lada chwila rozpoczną się pierwsze testy rozgrywki międzyplatformowej jeszcze na serwerach FIFA 22. W zamieszczonym na dedykowanym blogu poście dowiadujemy się następujących rzeczy:

  • Testy dotyczą platform PlayStation 5, Xbox Series X|S oraz Stadia
  • Cross-play będzie dostępny w dwóch trybach gry (mecze towarzyskie online oraz sezony online)
  • Z nowej funkcji będą mogli skorzystać wszyscy gracze
  • Rozgrywkę międzyplatformową możemy aktywować z poziomu głównego menu FIFA 22
  • Żeby rozegrać mecz towarzyski, ze znajomym korzystającym z innej platformy najpierw musimy dodać go do listy przyjaciół
  • Funkcja cross-play nie będzie miała bezpośredniego przełożenia na sam gameplay (szybkość gry itp.)
  • Testy rozgrywki międzyplatformowej to część „przyszłości serii”

Rzetelne przetestowanie nowej funkcji tuż przed wprowadzeniem jej na pełną skalę do FIFA 23 wydaje się być bardzo rozsądnym posunięciem ze strony EA Sports. Amerykańska firma w razie ewentualnych problemów lub niedociągnięć będzie miała czas na ich naprawienie i wydanie pełnoprawnego produktu. Electronic Arts liczy także na odzew ze strony samych graczy, którzy skorzystają z funkcji cross-play.

Wydaje się jednak, że wprowadzenie rozgrywki międzyplatformowej do FIFA 23 to jeden z lepszych pomysłów EA Sports. Tytuł tak popularny oraz ogrywany w równym stopniu na konsolach od Microsoftu i Sony wręcz prosił się o funkcję cross-play. Dodatkowo wciąż bardzo liczne grono osób korzysta z wersji gry na komputery osobiste. Zmiana szczególnie może wpłynąć na tryb FIFA Ultimate Team, który od lat jest niezmiennie najpopularniejszą częścią każdej kolejnej gry z serii.

Przyszłość cyklu FIFA stoi pod znakiem zapytania

FIFA z funkcją cross-play

W kontekście zmian dokonywanych przez Electronic Arts ciężko nie wspomnieć o zdecydowanie największej, czyli zmianie tytułu serii. Od wielu tygodni dochodzą do nas kolejne informacje mówiące o tym, że FIFA 23 najprawdopodobniej będzie ostatnią grą z cyklu, która ukaże się pod takim tytułem. Kolejne produkcje mają już zapoczątkować nową serię, która będzie się nazywać — EA Sports FC.

Tak ogromna zmiana jest podyktowana nie tylko finansami, ale także wizją Electronic Arts na rozwijanie swojego najpopularniejszego produktu. Zdaniem pracowników EA Sports federacja FIFA ogranicza ich wolność twórczą oraz w ostatnich latach sprowadza się jedynie do „czterech liter na okładce gry”. Tak mocne oraz dosadne słowa wypowiedział sam prezes Electronic Arts — Andrew Wilson.

Zobacz też: GTA znika z Xbox Game Pass, ale za to będą polskie hity – co dobrego w maju dla graczy?

Wracając jednak jeszcze do FIFA 23 – wprowadzenie funkcji cross-play będzie dopiero jedną z wielu nowych atrakcji, które pojawią się w grze. Przede wszystkim producenci mają w planach wprowadzić do rozgrywki w pełni licencjonowany turniej Mistrzostw Świata w piłkę nożną, który w tym roku odbędzie się w Katarze. Co ciekawe gracze staną przed możliwością rozegrania pełnej imprezy zarówno reprezentacjami męskimi jak i kobiecymi.

W przyszłości EA Sports ma zamiar wyjść poza ramy klasycznego futbolu oraz standardowych meczów jedenastu na jedenastu. Niestety na ten moment nie poznaliśmy pełnych planów amerykańskiej firmy, ale wszystko wskazuje na to, że nadchodzące miesiące mogą być niezwykle ciekawe. W szczególności jeśli faktycznie dojdzie do nieprzedłużenia umowy Electronic Arts z Fédération Internationale de Football.

W takim momencie warto jeszcze pamiętać o tym, że konkurencja serii FIFA nie śpi. Konami w pocie czoła pracuje nad tym, żeby przywrócić grę eFootball 2022 do stanu używalności, a na horyzoncie wciąż przewija nam się tytuł UFL. Nowa produkcja studia Strikerz ma być przełomowym symulatorem piłki nożnej, który będzie działać w oparciu o model free-to-play. Cóż, tak ciekawie na rynku gier piłkarskich nie było od kilku dobrych lat!

Źródło: Video Games Chronicle & Electronic Arts

Motyw