W środę (tj. 27 kwietnia) byliśmy świadkami premiery odświeżonej wersji Stanley Parable. Tytuł z 2013 roku to eksperymentalna gra indie a jej najnowsza wersja Ultra Deluxe rozszerza doznania płynące z rozgrywki. Co ciekawe doświadczać produkcji możemy nawet przez dziesięć lat!
The Stanley Parable: Ultra Deluxe z nietypowym osiągnięciem
Wydana w 2013 roku gra doczekała się swojej rozszerzonej wersji Ultra Deluxe. Nowy produkt zadebiutował na rynku dokładnie przedwczoraj i z miejsca zyskał duży rozgłos. Dlaczego? Otóż twórcy gry zdecydowali się na wprowadzenie do niej bardzo dziwacznego osiągnięcia. Studio Galactic Cafe zachęca swoich graczy do… niegrania w ich produkcję!
Wersja Ultra Deluxe gry Stanley Parable rozbudowała nie tylko zakończenia rozgrywki, ale także wspomniane osiągnięcia. W produkcji z 2013 roku gracze mieli możliwość odblokowania trofeum — „Go Outside”. Do naszej wirtualnej gablotki trafiało ono wtedy, gdy nie graliśmy w grę przez pięć lat! W związku z reedycją tytuły twórcy zdecydowali się poszerzyć to osiągnięcie o kolejne pięć lat.
W taki sposób w Stanley Parable: Ultra Deluxe pojawiło się trofeum „Super Go Outside”, które odblokujemy gdy nie będziemy grać w produkcję od Galactic Cafe przez całą dekadę. Oczywiście gracze szybko znaleźli różne sposoby na ominięcie tak długiego czekania. Efektem tego jest to, że w serwisie Steam osiągnięcie zdobyło już 2.1% graczy z całego świata.
Zobacz też: Call of Duty: Modern Warfare 2 z pierwszym teaserem!
Dla osób niezaznajomionych z grą Stanley Parable warto przytoczyć, że jest to gra indie, w której naszym głównym zadaniem jest słuchanie narratora. Oczywiście twórcy pozostawili graczom wolną wolę i mogą oni kompletnie ignorować głos oraz podążać własnymi ścieżkami. Ostatecznie czeka na nas 19 różnych zakończeń historii. W przypadku nowej wersji Ultra Deluxe producenci poszerzyli liczbę finalnych scen do aż 42! Reedycja gry z 2013 roku trafiła do nas zarówno w porcie na komputery osobiste jak i konsole Xbox One, Xbox Series X|S, PlayStation 4, PlayStation 5 oraz Nintendo Switch.
Źródło: GameRant