Call of Duty Warzone King Kong Godzilla

King Kong i Godzilla trafią do… Call of Duty – może być ciekawie lub tragicznie

2 minuty czytania
Komentarze

Call of Duty Warzone doczeka się oficjalnego dodatku, gdzie pojawi się King Kong oraz Godzilla. I choć może brzmieć to niedorzecznie, to jak widać w świecie wirtualnej rozrywki nie ma rzeczy niemożliwych. Co ciekawe, wygląda to jak zaplanowana akcja marketingowa, która pasowałaby do filmu. Szkoda tylko, że ten swoja premierę miał w zeszłym roku, więc na powiązanie już trochę za późno.

King Kong i Godzilla, czyli Call of Duty Warzone z Operacją Monarch

Call of Duty Warzone, czyli darmowa wersja strzelanki FPP, to był ogromny sukces. Gracze wręcz rzucili się na odsłonę serii i do dziś nie trudno znaleźć na serwerach kogoś, z kim można udać się do walki. Nie oznacza to jednak, że twórcy osiedli na laurach, bo już wiadomo, że opracowywana jest kolejna część Call of Duty Warzone. Zanim jednak ta pojawi się na rynku, udostępnione zostaną nowe misje i rozszerzenia, by urozmaicić rozgrywkę. I takiego urozmaicenia możemy spodziewać się po Operacji Monarch, która ma zadebiutować 11 maja tego roku. I jak już zapewne zdążyliście się domyślić, do Call of Duty zawitają legendarne potwory.

Zwiastun Call of Duty Warzone z King Kongiem oraz Godzillią nie przedstawia jednak tego, jaką rolę odegrają potwory w samej grze. Na więcej szczegółów przyjdzie nam poczekać zapewne do samej premiery. Czego możemy oczekiwać po takim starciu tytanów? Cóż, zapewne skończy się na tym, że część mapy będzie niszczona przez walczące ze sobą potwory, więc można spodziewać się bardzo dynamicznej akcji. Operacja Monarch może być jednak wstępem do czegoś większego i kolejnych aktualizacji, które będą wprowadzały spore zmiany w samym Warzone. Przynajmniej tak można to odbierać, ponieważ nie jest to klasyczne rozszerzenie w grach tego typu.

Zobacz też: Reklamy w grach mogą wejść na wyższy poziom – to jednak może się przysłużyć twórcom.

Obecnie nie ma co wyrokować, jak wypadnie King Kong oraz Godzilla w Call of Duty Warzone. Sam trailer wygląda ciekawie, ale dobrze też wiemy o tym, że nie należy się specjalnie ekscytować zapowiedziami gier. Często bowiem zdarza się tak, że zamiast czegoś interesującego, jesteśmy później srogo zawiedzeni. 11 maja przekonamy się, czy tak samo będzie i w tym przypadku.

Źródło: Activision

Motyw