Call of Duty Vanguard

Call of Duty Vanguard – dobrze wrócić do znanych motywów

2 minuty czytania
Komentarze

Call of Duty Vanguard będzie kolejną odsłoną popularnej serii FPS-ów i jak co roku możemy być pewni jednego. Tytuł z miejsca stanie się hitem sprzedażowym, choć na rynku pojawi się w bardzo gorącym okresie. Część graczy będzie już wtedy zajęta ogrywaniem Battlefield 2042, ale fani CoD-a rzadko kiedy zawodzą. Czego możemy się spodziewać po nowej odsłonie?

Call of Duty Vanguard

Nowe Call of Duty pojawi się na rynku 5 listopada tego roku. Tytuł dostępny będzie na komputerach osobistych oraz konsolach (Xbox i PlayStation obecnej i poprzedniej generacji), więc mamy tutaj dość standardowy zestaw. Klasycznie też będzie dostępna kampania dla pojedynczego gracza, zestaw map do rozgrywki on-line oraz tryb zombie. Można więc powiedzieć, że gracze dostaną dokładnie to, czego mogli oczekiwać po Call of Duty. W przeciwieństwie do Battlefield 2042, gdzie tym razem postawiono już zupełnie na rozgrywkę w sieci. Nie znamy jeszcze długości kampanii, ale znając poprzednie odsłony serii, możemy liczyć na kilka intensywnych godzin dobrej zabawy. Vanguard przeniesie graczy na kilka frontów II Wojny Światowej.

Powstań na każdym froncie: walcz myśliwcem nad Pacyfikiem, desantuj się nad Francją, broń Stalingradu ze snajperską precyzją i przedrzyj się przez linie wroga w Afryce Północnej. Call of Duty powraca w nowej odsłonie, Call of Duty: Vanguard, w której gracze doświadczą II wojny światowej na nieznanym dotąd poziomie. W niezwykle wciągającej kampanii dla jednego gracza grupa żołnierzy z różnych krajów i środowisk staje ramię w ramię, by odwrócić losy wojny. Gracze dostaną też szansę, by sprawdzić się w charakterystycznym dla Call of Duty® trybie Wieloosobowym i Zombie.

Call of Duty Vanguard – opis producenta

Zobacz też: Quake od teraz w Xbox Game Pass – klasyka w nowym wydaniu.

Fani serii z pewnością będą zachwyceni nową odsłoną. Developerzy mają jednak wprowadzić kilka zmian w samej rozgrywce tak, by nawet oddani fani poczuli powiew świeżości. Czy tak stanie się w rzeczywistości, przekonamy się już w listopadzie.

Źródło: Sledgehammer Games

Motyw