Max Payne

Max Payne – od premiery minęło 20 lat, a tak twórcy dziękują fanom za wsparcie

2 minuty czytania
Komentarze

Trudno uwierzyć w to, że Max Payne ma już 20 lat. Pierwsza część tej kultowej opowieści pojawiła się na rynku 26 lipca 2001 roku i z miejsca stała się hitem. Opowieść o policjancie, który traci swoją rodzinę przyniosła nie tylko wciągającą historię, ale także mechaniki, które później chętnie wykorzystywano w innych produkcjach. W związku z 20-leciem obecności gry na rynku, jej twórcy przygotowali specjalne wideo dla fanów.

Max Payne – 20 lat po premierze

Nie ma chyba gracza, który przynajmniej nie słyszałby o tym, kim jest Max Payne. Bohater trzech gier, a każda z nich była wyjątkowa. Wprawdzie w momencie, kiedy produkcją ostatniej części zajął się Rockstar, ta stała się odrobinę mniej mroczna, ale dalej była całkiem wciągającą opowieścią. Jednak to pierwsza część gry sprawiała, że o Remedy Entertainment zrobiło się głośno. Ich kolejne produkcje także cieszyły się sporą popularnością (Alan Wake, Quantum Break czy ostatnio Control), ale to Max Payne dla wielu pozostanie dziełem niedoścignionym.

Teraz, czyli równo 20 lat po premierze gry na komputery osobiste, udostępniono film w podziękowaniu dla graczy. Możemy w nim zobaczyć „twarz” Maxa, czyli Sama Lake’a oraz głos Maxa, Jamesa McCaffrey’a. Lake był scenarzystą gry, ale użyczył także swojego wyglądu głównej postaci. I tutaj twórcy przenieśli twarz Lake’a prawie 1:1, co zresztą dobrze widać na załączonym filmie. Scenarzysta tworzył jeszcze historię dla drugiej odsłony serii (Max Payne: The Fall of Max Payne), a także dla Alan Wake.

Zobacz też: Jak Steam Deck może wpłynąć na rynek?

Max Payne to strzelanka utrzymana w klimatach noir, której głównym wyróżnikiem jest tzw. bullet-time. To mechanika, która pozwala spowalniać czas w grze, by w tym przypadku unikać kul przeciwników. Twórcy inspirowali się filmami akcji ze wschodu, a później ich pomysł na podobną mechanikę pojawiał się już w wielu innych grach. Teraz na Steam można kupić pierwsze części gry w wyjątkowej promocji, więc może warto powrócić na ciemne i niebezpieczne ulice Nowego Jorku.

Źródło: YouTube

Motyw