Konsola do gier Nintendo Switch umieszczona na drewnianym blacie, z doczepionymi dwoma kontrolerami Joy-Con po bokach ekranu.

Dryfujące Joy-Cony także w Nintendo Switch OLED? Firma nie zamierza zmieniać kontrolerów

2 minuty czytania
Komentarze

Dryfujące Joy-Cony to problem, z którym Nintendo zmaga się już od dawna. Okazuje się, że nowa konsola Japończyków, czyli Nintendo Switch OLED nie zmieni w tej kwestii nic. Firma postanowiła nie inwestować zbyt wiele, bo odświeżona konsola dostanie dokładnie te same kontrolery, które przysporzyły firmie kłopotów.

Dryfujące Joy-Cony – Nintendo Switch OLED bez zmiany

Dopiero co zapowiedziano nową konsolę Nintendo Switch OLED, a firma już zdążyła się odnieść do tematu niesławnych kontrolerów. Redakcja GameSpot uzyskała komentarz od Nintendo. Ten niestety potwierdza, że nowa wersja konsoli będzie wyposażona w dokładnie ten sam zestaw kontrolerów, co klasyczny Switch czy Lite. W obu przypadkach użytkownicy konsol mieli problemy z dryfującymi analogami, co skończyło się kilkoma pozwami sądowymi. W zeszłym roku Nintendo przepraszało swoich fanów za zaistniałą sytuację, ale widać na przeprosinach się skończy.

Prezes Nintendo, czyli Shuntaro Furukawa, nie chciał się jednak odnosić do całej sprawy dryfujących analogów w Joy-Conach ze względu na toczące się sprawy. Jednak firma miała pracować nad poprawieniem konstrukcji, by problem nie występował. Teraz trudno oceniać, czy faktycznie nowe Nintendo Switch OLED i jego kontrolery faktycznie będą powodować problemy. Dryfujące analogi sprawiają, że granie na konsoli staje się uciążliwe lub nawet niemożliwe.

Zobacz też: Play z ogromny odpływem klientów w poprzednim kwartale.

W przypadku kontrolerów Nintendo sytuacja wygląda tak, że nawet nie ruszając żadnym z przycisków, postać w grze może się obracać lub poruszać. Mogłoby się wydawać, że dryfujące Joy-Cony zostaną poprawione w nowej konsoli, ale jeżeli Nintendo nie naprawiło ich „po cichu”, to fani marki muszą liczyć na odrobinę szczęścia. W końcu nie każdy egzemplarz cierpiał na takie problemy. Nintendo Switch OLED ma kosztować 349,99 dolarów, co w Polce powinno przełożyć się na cenę od 1600 do 1700 złotych.

Źródło: GameSpot

Motyw