Boty wykupują PlayStation 5 i choć opisywana tutaj sytuacja miała miejsce w Wielkiej Brytanii, nas może czekać w Polsce podobny scenariusz. Dostępność nowej konsoli Sony jest… zerowa. Sprzętu nie da się kupić, a jak już się pojawia, to znika w kilka minut ze sklepów internetowych. Z jednej strony spowodowane jest to ogromnym zainteresowaniem konsolą, a do tego dochodzi jeszcze pandemia, czyli ograniczone dostawy. Do tego dochodzi jednak problem innego rodzaju – boty i handlarze.
Boty wykupują PlayStation 5
Problem z dostępnością PlayStation 5 znany jest praktycznie od momentu premiery konsoli na rynku. Ci, którzy nie zdecydowali się na pre-order urządzenia, mieli bardzo małe szanse za zakup sprzętu z wolnej dystrybucji. W sprzedaży pojawiało się bardzo mało sztuk, które rozchodziły się w mgnieniu oka. Sklepy internetowe, gdzie można było składać zamówienia, „zatykały się” i nawet jeżeli komuś udało się przejść przez pierwszy etap zakupu, często kończyło się anulowaniem całego zamówienia. Konsole zaczęły jednak pojawiać się na aukcjach internetowych, gdzie osiągały niebotyczne ceny. Dalej można w ten sposób kupić sprzęt, ale trzeba się przygotować na spory wydatek. Trudno znaleźć PlayStation 5 w cenie poniżej 3 tysięcy lub nawet 4 tysięcy.
To całe zawirowanie z dostępnością konsoli sprawiło, że to głównie boty wykupują PlayStation 5 ze sklepów. Ostatnio doszło do takiej sytuacji w Wielkiej Brytanii, gdzie w sklepie GAME pojawiły się nowe sztuki urządzenia. Ponoć aż 2 tysiące sztuk trafiło w ręce osób, które posługiwały się botami do składania zamówień. Głównie korzystano z bota Carnage, a Twitter został zalany informacjami o tym, że rozwiązanie doskonale się sprawdziło. Oficjalny profil twórców Carnage pochwalił się tym, że kupowanie PlayStation 5 z wykorzystaniem ich rozwiązania staje się z każdym kolejnym razem coraz łatwiejsze.
Zobacz też: Cyberpunk 2077 – jak grało się w wersję na PlayStation 5?
Co na to fani i sklepy?
Niedługo po tym, jak na Twitterze twórcy bota opublikowali swój wpis, musieli wyłączyć dostęp do konta. Użytkownicy platformy nie byli zachwyceni tym, że pozbawiono ich możliwości kupienia sprzętu z powodu aktywności botów. Wiele osób wrzucało też zdjęcia, gdzie pokazywano zamówienia na kilka sztuk jednocześnie. Nie dziwne więc, że nie każdemu coś takiego się spodobało. Takie wykorzystanie botów jest jednak znane od dawna i występuje bardzo często przy okazji elektroniki, na którą jest ogromny popyt. PlayStation 5 jeszcze przez kilka miesięcy może być trudno dostępne i nie zapowiada się na to, że wiele się w tym temacie zmieni.
Nie jest jednak tak, że sklepy zupełnie nie reagują na takie zachowania. W oświadczeniu, które wysłano do redakcji Video Games Chronicle, sklep GAME wypowiedział się na temat całej tej sytuacji. Firma zapowiadała wcześniej, że zamierza wprowadzić politykę sprzedaży, gdzie klient indywidualny będzie mógł kupić tylko jedną sztukę sprzętu.
PlayStation 5 jest nadal bardzo poszukiwane przez klientów, a popyt znacznie przewyższa obecną podaż. Wdrożyliśmy solidne środki zabezpieczające, które pomagają zapewnić utrzymanie naszego stanowiska „1 sztuka na klienta”, aby umożliwić jak największej liczbie klientów indywidualnych udane zakupy. Wszystkie zamówienia w przedsprzedaży podlegają automatycznym kontrolom i aktualizacjom, takim jak anulowanie, które mają miejsce po otrzymaniu przez klienta ważnego e-maila z potwierdzeniem zamówienia. W chwili obecnej te zamówienia są nadal „zamówieniami w przedsprzedaży” i nie zostały jeszcze pobrane żadne płatności od klientów. Płatności rozpoczną się po zakończeniu weryfikacji zamówienia.
Video Game Chronicle – tłumaczenie własne
PlayStation 5 w Polsce
Radość osób, które kupiły PlayStation 5 z wykorzystaniem bota, mogła być więc przedwczesna. GAME może i zapewne anuluje część zamówień, a konsola dalej wróci do sprzedaży. Wtedy jednak do gry po raz kolejny mogą wejść boty. W Polsce sytuacja może wyglądać podobnie. Konsole wyprzedają się w ciągu kilku minut, a potem znajdujemy się na Allegro czy OLX. Sklepy zapowiadały, że wcześniej zamówione konsole przez klientów, mają być wysyłane 21.01. To może oznaczać, że nowe PlayStation 5 w Polsce pojawią się już jutro. Warto więc obserwować sklepy z elektroniką, bo jeżeli tak się stanie, konsole szybko z nich znikną.
Źródło: Video Game Chronicle