Klawiatura do Game Boya

Game Boy jako komputer? Tajemnicze akcesorium ujrzało światło dzienne

2 minuty czytania
Komentarze

Właśnie światło dzienne ujrzał zaginiony dodatek do konsoli Nintendo Game Boy, czyli Workboy. Zamienia on najbardziej przełomową konsolę od Nintendo w coś, co można by nazwać prostym komputerem, albo przynajmniej elektronicznym organizerem. Głównym elementem jest klawiatura QWERTY, czyli coś, czego raczej nikt nie spodziewałby się w przypadku tej konsolki. Jej twórcą nie jest jednak Nintendo. Urządzenie zostało wyprodukowane przez firmę Fabtka. Zostało ono wydane w 1992 roku i… nigdy nie trafiło do sklepów.

Klawiatura do Game Boya

Workboy został stworzony w co najmniej kilku wariantach, co tylko podkreśla, że był to raczej prototyp, niż gotowy produkt. Urządzenie łączy się z Game Boyem przez port Link Cable. Ten sam, który był wykorzystywany do łączenia ze sobą konsol, co umożliwiało, chociażby toczenie walk pokemonów z innymi graczami. W co najmniej jednej wersji maszyny znajduje się specjalna podstawka, przy pomocy której Game Boy jest ustawiony w pozycji pionowej w celu ułatwienia pracy z tym akcesorium. Oczywiście sama klawiatura to za mało, aby zamienić Game Boya w urządzenie do pracy. Do tego potrzebny był system.

Zobacz też: Adobe Flash Player prosi użytkowników Windowsa 10 o deinstalację

Wraz z klawiaturą twórcy dostarczyli więc specjalny kartridż, którego celem było zapewnienie kilku aplikacji. Wśród programów można było znaleźć zegar, terminarz czy kalendarz. Znajdował się tam także przelicznik temperatur ze stopni Fahrenheita na Celsjusza i odwrotnie. Był również przelicznik walut, który rzecz jasna uwzględniał jedynie kurs z dnia produkcji kartridża. Twórcy niestety, nie pomyśleli o dodanie opcji ustawiania własnego przelicznika. Najbardziej pomysłowym elementem systemu Workboy był telefon. I nie, nie zamieniał on Game Boya w komórkę. Pozwalał za to na wybieranie numerów za pomocą konsoli i to w dowolnym telefonie. Jak? No cóż, należało przyłożyć słuchawkę do konsoli. Ta generowała odpowiednie tony dźwiękowe, które były interpretowane jako wciskanie klawiszy. I w ten oto sposób można było wybrać dany kontakt na konsoli i do niego zadzwonić bez przepisywania numerów. Oto przykład myśli technologicznej sprzed 28 lat.

Źródło: SlashGear

Motyw