Druga tura PlayStation 5 właśnie się rozpoczyna, a konkretniej w niektórych sklepach zaczęły pojawiać się konsole. Na chwilę, bardzo zresztą krótką, co można było przewidzieć. Widać jednak, że zapotrzebowanie na sprzęt jest tak duże, że sklepy już zaczynają „kombinować”, jak tu sprzedać więcej. I niestety, ale nie jest to dobra droga.
Druga tura PlayStation 5
Zapotrzebowanie na konsolę nowej generacji od Sony, jest ogromne. PlayStation 5 znika z wirtualnych półek sklepowych w minutę, co nie jest dobrą informacją dla graczy. Można kupić sprzęt na Allegro czy OLX, ale trzeba liczyć się z tym, że zapłaci się za niego sporo więcej. Dlatego też każda informacja o tym, że konsola pojawi się w regularnej sprzedaży, jest dla fanów Sony wyjątkowo istotna. I tak też stało się dzisiaj, kiedy to RTV Euro AGD postanowiło po 13.00 wrzucić na swoją stronę konsolę PlayStation 5. Druga tura walki o PlayStation 5 mogła się rozpocząć. Teoretycznie.
Na stronie sklepu pojawiła się wczoraj stosowna informacja na ten temat: „Otrzymaliśmy potwierdzenie kolejnej dostawy konsol PS5. Już 10 grudnia 2020 po godzinie 13.00 konsole będą dostępne w sklepie internetowym euro.com.pl Informujemy, że nie ma możliwości ich wcześniejszej rezerwacji i złożenia zamówienia przed uruchomieniem sprzedaży produktów na stronie sklepu. Nie zwlekaj z zakupem, liczba konsol jest ograniczona”. Nie dziwne więc, że dziś o 13 strona sklepu zaczęła chodzić o wiele wolniej, bo setki, jak nie tysiące osób, co chwila odświeżały podstronę z konsolą Sony. Przez kilkanaście minut nie pojawiła się jednak żadna z konsol, ale potem już tak.
Zobacz też: Cyberpunk 2077 to ogromny sukces!
PlayStation 5 w zestawie
RTV Euro AGD postanowiło wrzucić do sprzedaży PlayStation 5 w wersji z napędem, ale w zestawie. W ofercie był dodatkowy pad DualSense, kamera HD oraz gry Assassin’s Creed Valhalla, Immortal Fenyx Rising i Watch Dogs Legion. Całość za 3654 złotych i z dostawą nawet na jutro. Można zrozumieć tego typu zestawy w chwili, kiedy sprzęt jest normalnie dostępny w sprzedaży. W chwili, kiedy jest na niego takie zapotrzebowanie, to po prostu próba zwiększenia sprzedaży w danym sklepie. I chyba się udało, bo zestawu kupić się już nie da.
Sony nie posiada tego typu zestawów sprzedażowych, więc to inicjatywa sklepu. Co ciekawe, MediaExpert także przez chwilę miało dostępne konsole u siebie, ale w normalnych cenach i nie w zestawach. Teraz fani mogą tylko liczyć na kolejny „rzut konsol” i mieć nadzieję, że inne sklepy nie podchwycą tego pomysłu.
Źródło: RTV Euro AGD