Strumieniowanie gier na Facebooku

Strumieniowanie gier na Facebooku będzie darmowe, ale zapomnij o 4K

4 minuty czytania
Komentarze

Strumieniowanie gier na Facebooku weszło właśnie w pierwszy etap beta testów. Niestety, ale ten odbywa się w kilku stanach w USA, więc na ten moment, nie możemy sprawdzić, jak zapewnienia mają się do rzeczywistości. A Facebook obiecuje całkiem sporo, choć daleko mu będzie do Google Stadia, a jeszcze dalej do xCloud od Microsoftu. Co więc dostaniemy?

Strumieniowanie gier na Facebooku

Strumieniowanie gier na Facebooku

Zapewne każdy, kto ma konto na Facebooku, choć raz zetknął się z jakąś grą. Dostał zaproszenie do Farmville czy podobnego tytułu, ale w tym przypadku, mówimy o czymś zupełnie innym. Platforma bierze bowiem przykład od największych, ale dostosowuje się do tego, co już ma. Firma nie chce bowiem przyciągać do siebie nowych użytkowników, bo ma ich już ogromną bazę. Nie potrzebuje nowych, choć ci mogą się i tak pojawić. Usługa będzie bowiem w pełni darmowa, a przynajmniej pod tym względem, że nie będzie trzeba za nią uiszczać opłaty pieniężnej. Za dostęp do Facebooka płaci się bowiem swoimi danymi, więc dla wielu może to być coś, czego nie będą chcieli robić.

Facebook od dawna przymierzał się do tego, by mocniej wejść w rynek gier komputerowych. Mamy już przecież do tego osobną aplikację, ale teraz platforma postanowiła zatrudnić kogoś, kto w branży gier jest już od dawna. Tym kimś jest Jason Rubin, który zasiadał na stanowisku reżysera przy pierwszych częściach kultowego Crash Bandicoot. Odszedł jednak z Naughty Dog, a kilka lat temu zasilił szeregi zespołu odpowiedzialnego za rozwijanie Oculusa. Ten później trafił pod skrzydła Facebooka, a teraz platforma social mediowa robi kolejny krok w stronę przyciągnięcia do siebie graczy.

Zobacz też: Ekrany ładowania na PlayStation 4 stają się coraz krótsze.

Jak podkreślił Rubin, strumieniowanie gier na Facebooku ma się różnić od tego, co oferuje Stadia czy inne, pokrewne usługi tego typu. Platforma nie obiecuje bowiem jakości obrazu 4K czy 60 klatek na sekundę. Nie skupia się na technikaliach, a jedynie na rozrywkowym elemencie swojego przedsięwzięcia. I w tym przypadku wychodzi im to całkiem nieźle.

Strumieniowanie gier na Facebooku

Jak mają działać gry na Facebooku?

Strumieniowanie gier na Facebooku odbywało się będzie za pośrednictwem aplikacji lub wersji przeglądarkowej serwisu. W przyszłości ma to być połączone z dedykowaną ku temu aplikacją, czyli Facebook Gaming, ale to stanie się zapewne dopiero za kilka miesięcy. Co ciekawe, tego typu strumieniowanie dostępne będzie dla sprzętów z Androidem na pokładzie, a użytkownicy iOS-a będą musieli obejść się smakiem. Przynajmniej jeżeli chodzi o wersję na urządzenia mobilne, bo dalej nie rozwiązano problemu z umieszczaniem gier wewnątrz aplikacji, na co nie zgadza się Apple. To powód, dla którego xCloud nie działa na iOS i wygląda na to, że wiele innych usług także nie będzie.

Sam proces grania w chmurze ma być banalnie prosty dla użytkowników. Nie trzeba będzie zakładać dodatkowe konta, jeżeli ma się już takie na Facebooku. Trzeba będzie jedynie wybrać interesujący nas tytuł z listy udostępnionych pozycji i to właściwie tyle. Gra ma odpalać się automatycznie – zarówno w przeglądarce, jak i na smartfonie. Nie trzeba także przejmować się specyfikacją urządzenia, bo mówimy tutaj o rozwiązaniu chmurowym. Jakie tytuły mają być dostępne w ten sposób? Na ten moment jest ich tylko kilka, a wśród nic Asphalt 9 czy Mobile Legends: Adventure. W przyszłości tytułów będzie oczywiście więcej, ale nie sprecyzowano jeszcze o jakich produkcjach mowa. Co ciekawe, postępy z gier będzie można przenosić. Jeżeli zaczniemy rozgrywkę na Facebooku, a następnie ściągniemy aplikację z grą na smartfona i zalogujemy się kontem Facebooka, nasze postępy zostaną przeniesione.

Strumieniowanie gier na Facebooku

Czy to ma przyszłość?

Strumieniowanie gier dalej „raczkuje”, a wersja Facebooka możne znaleźć spore grono wielbicieli. W końcu będzie darmowa, co z pewnością ułatwi usłudze start. Dużo jednak będzie zależało od tego, jakie produkcje pojawią się na platformie i jak będą działały. Nawet darmowe rzeczy czasem nie cieszą, a tutaj może być różnie. Nie wiadomo jeszcze czy strumieniowanie gier zostanie udostępnione także poza granicami Stanów Zjednoczonych. Tego powinniśmy dowiedzieć się w najbliższych miesiącach.

Źródło: The Verge

Motyw