Amazon Luna – streaming gier, który gra na nosie sklepowi Apple

5 minut czytania
Komentarze

Amazon Luna, czyli nowa usługa polegająca na streamingu gier, ma pojawić się na rynku już na początku października. Co ciekawe, nie zobaczymy go na sprzętach z Androidem na pokładzie, a przynajmniej nie w najbliższych tygodniach. Będzie za to dostępna na urządzeniach z system iOS, choć zdawałoby się, że to niemożliwe ze względu na politykę Apple. Tymczasem Amazon znalazł sposób, by sprytnie obejść obostrzenia giganta z Cupertino.

Amazon Luna

Amazon Luna
Amazon Luna

Na rynku właśnie pojawiła się kolejna usługa, która ma przyciągnąć do siebie graczy i sprawić, że ci porzucą konsole czy PC-ty gamingowe na rzecz streamingu właśnie. To jeszcze wątpliwe, bo dalej trzeba mieć bardzo dobre połączenie internetowe, by móc w pełni korzystać z możliwości takiego streamingu. Jednak nowy gracz w postaci Amazon Luna, ma sporą przewagę nad niektórymi konkurentami. Warto tutaj przypomnieć, że xCloud od Microsoft czy Stadia od Google, nie mają swojej aplikacji w Apple Store. To dlatego, że Apple traktuje nierówno tego rodzaju aplikacje i chce pobierać aż 30 procent od ich twórców. Do tego dochodzi problem z tym że aplikacje do streamowania gier są aplikacjami w aplikacji, co dość mocno komplikuje sprawę z prawami autorskimi czy pobieraniem opłat.

To m.in. opłaty pobierane przez Apple, przyczyniły się do tego, że Epic Games zostało wyrzucone ze sklepu firmy, a konkretniej ich Fortnite. W sklepie Apple nie znajdziemy także wspomnianego już rozwiązania Microsoftu, choć na Androidzie działa ono już od kilku dni (a w tym, także w Polsce). Jak to więc możliwe, że Amazon Luna nie będzie miał problemów z Apple? Usługa ma działać na Fire TV, komputerach Mac, PC-tach oraz właśnie urządzeniach mobilnych z iOS. Nie jest to jednak jakaś tajemnicza umowa, a Amazon nie zapłacił milionów za to, by znaleźć się w sklepie Apple. Co więcej, w ogóle się w nim nie znajdzie, a przynajmniej jeszcze nie teraz.

Zobacz też: Najważniejsze cechy PlayStation 5.

Amazon Luna na początku pojawi się bowiem jako PWA, czyli Progressive Web App. Mówimy więc tutaj o zwykłej aplikacji webowej, a nie natywnej aplikacji stworzonej na iOS. Luna będzie do pobrania ze strony internetowej producenta, więc ominie sklep Apple szerokim łukiem. Nie jest wprawdzie jasne, czy tak samo będzie po zakończeniu testów usługi, czy może Amazon zdecyduje się na wejście do sklepu i zapłatę prowizji.

Ile będzie kosztować Amazon Luna

Amazon Luna
Amazon Luna

Dobra wiadomość jest taka, że Amazon Luna nie będzie specjalnie drogi. Za 30-dniowy dostęp do usługi zapłaci się bowiem 5,99 dolary, czyli około 23 złote. Minus jest jednak taki, że Luna dostępna będzie na początku jedynie w Stanach Zjednoczonych. Za te niecałe sześć dolarów, dostaje się dostęp do kanału Luna+, gdzie udostępnianie będą gry. W przyszłości takich kanałów będzie więcej, a jeden z nich już zapowiedziano. Będzie pochodzi od Ubisoftu, więc można liczyć na naprawdę solidne tytuły w usłudze. Nie jest jeszcze jasne, czy Amazon planuje wyjść ze swoją usługą dalej, czyli poza USA, ale patrząc na Amazon Prime Video, można podejrzewać, że tak się właśnie stanie. To może być niezła alternatywa dla xCloud, które kosztuje 54,99 złote miesięcznie (cena abonamentu Xbox Game Pass Ultimate). W jakie produkcje będzie można grać na Amazon Luna?

Na start ma być ich ponad 100, a wśród tytułów znajdą się takie gry, jak Far Cry 6, Assassin’s Creed Valhalla czy Metro Exodus. Osoby korzystające z Luny będą mogły liczyć także na dodatkowe bonusy od twórców gier, choć nie wiadomo jeszcze do końca, czym dokładnie będą. Biblioteka gier ma być stale powiększana, więc można liczyć na to, że w przyszłości będzie ich znacznie więcej, niż ma być teraz. W tej chwili jest ich więcej, niż w Google Stadia, ale mniej, niż w xCloud. Jednak obecność na urządzeniach z iOS jest tutaj najważniejszym czynnikiem, a szczególnie, kiedy weźmie się pod uwagę rynek amerykański.

Jakość i możliwości

Streaming gier ma odbywać się nawet w jakości 1080p i 60 klatkach na sekundę. To ma być jednak uzależnione od jakości łącza internetowego. W przyszłości ma pojawić się rozdzielczość 4K. Korzystając z konta Luna+, będzie można liczyć na nieograniczony czas oraz streamować gry na dwa urządzenia jednocześnie. Obecnie można dostać zaproszenie do wersji beta usługi i nie można się do niej normalnie zapisać.

Amazon Luna
Amazon Luna

Pojawił się także specjalny kontroler, który wyceniono na 49,99 dolarów (ok. 195 złotych). Ciekawe jest to, że kontroler jest nie tylko powiązany z asystentem głosowym Alexa, ale paruje się z grą w chmurze (Cloud Direct), a nie korzysta z „pośredników”, jak inne kontrolery Bluetooth. Oznacza to, że można będzie uruchomić grę, mówiąc do kontrolera odpowiednie polecenie, stojąc przed telewizorem czy mając przed sobą smartfona.

Źródło: Amazon

Motyw