Ciekawie zapowiadają się plany reżysera Todda Philipsa względem filmu „Joker 2”. Wiele wskazuje na to, że nie będzie to typowy sequel.
Joker 2 jako musical
Wprawdzie pierwszy „Joker” zawierał scenę taneczną, choć nietypową, piję tu oczywiście do tańca Jokera na schodach, to chyba nikt nie przypuszczałby, że jego kontynuacja od razu stanie się musicalem. A jednak wiele na to wskazuje. Przede wszystkim „The Hollywood Reporter”.
Osobiście miałem poczucie, że „Joker” pasuje tylko i wyłącznie na solowy, jeden, film. Idea sequela akurat tego dzieła i stworzenie z niego kolejnej hollywoodzkiej franczyzy, nie gra mi za bardzo z formą i przesłaniem tej produkcji. No, ale skoro reżyser Todd Philips zamierza pójść tropem musicalu to jestem już niemal przekonany, że ma on na film „Joker 2” konkretny pomysł i uzasadnienie. Jest szansa na to, że dostaniemy najbardziej oryginalny sequel od lat. Dodatkowo, przynajmniej na ten moment, „Joker 2” nosi tytuł „Joker: Folie à Deux”, który odnosi się do terminu paranoi indukowanej, wskazuje na postępującą chorobę psychiczną Arthura Flecka/Jokera. A forma musicalowa to pewnie jeden z jej objawów, który reżyser przedstawi widowni w tej formie. To oczywiście na ten moment czyste spekulacje, aczkolwiek wydaje się iż wszystko zmierza w tym kierunku.
Lady Gaga w obsadzie filmu Joker 2?
Kolejną ciekawą informacją, która też niejako miałaby potwierdzić to, że „Joker 2” będzie musicalem, jest to, że Lady Gaga dostała propozycję dołączenia do obsady filmu Phillipsa. Nie zostało to nigdzie potwierdzone, ale tutaj też nie trudno dodać dwa do dwóch i domyślić się, że chodzi o rolę pomocnicy Jokera, Harley Quinn.
Podsumowując, z początkowej niechęci do pomysłu na film „Joker 2” obecnie jestem szczerze zaintrygowany tym projektem. Teraz pozostaje nam tylko czekać i mieć nadzieję, że utrzyma poziom pierwszej części.