Pierwsze Diablo w przeglądarce to zapewne marzenie wielu fanów tej kultowej pozycji. Teraz się spełniło i co ważniejsze, jest w pełni darmowe. Oczywiście, by zagrać w pełną wersję produkcji Blizzarda, należy posiadać oryginalną kopię gry, ale dla fanów to chyba nie powinno stanowić problemu.
Spis treści
Diablo w przeglądarce to gratka dla fanów
Chyba każdy, kto wychowywał się w latach dziewięćdziesiątych ubiegłego wieku i miał dostęp do PC, chociaż zetknął się z Diablo. Nawet jeżeli nie grał, to na pewno słyszał o produkcji, która stała się już kultowa. Owszem, dalej można w nią grać na komputerach, ale mamy też i Diablo 4 dostępne m.in. na konsolach nowej generacji. Pojawiła się też gra dedykowana smartfonom, jednak pierwsze Diablo jest na tyle wyjątkowe, że cały czas udostępniane są nowe projekty z nim związane.
Jednym z nich jest Diablo w przeglądarce, które do działania nie wymaga tak naprawdę żadnej instalacji. Można więc grać bezpośrednio na komputerze, ale nic nie stoi na przeszkodzie, by odpalić tytuł na przeglądarce w smartfonie.
Diablo w przeglądarce zostało opracowane przez GalaXyHaXz i zespół devilution oraz bazuje na oryginalnym kodzie źródłowym gry. Za darmo można zagrać w wersję okrojoną, gdzie wybieramy Wojownika i możemy pochodzić trochę po mapie. Do pełnej zabawy potrzebujemy już oryginalnej gry. Do projektu przesyłany jest plik DIABDATA.MPQ i można już się nie ograniczać.
Takie inicjatywy szanujemy
Warto samodzielnie sprawdzić, jak wypada Diablo w przeglądarce, ale to naprawdę może być przyjemny powrót do piekła. Ważne jest też to, że twórcy projektu nie udostępniają gry za darmo, a rzeczywiście trzeba mieć oryginał, by móc w pełni z niej korzystać. To daje szanse na to, że tytuł nie zniknie z sieci za szybko ze względu na łamanie praw autorskich. Jeżeli lubicie klasykę, to warto też sprawdzić kody do Heroes 3, a teraz wybaczcie, wracamy do piekiełka.
Źródło: Shane Lynch / X. Zdjęcie otwierające: Thaspol Sangsee / Shutterstock / DiabloWeb / zrzut ekranu / montaż własny
Część odnośników to linki afiliacyjne lub linki do ofert naszych partnerów. Po kliknięciu możesz zapoznać się z ceną i dostępnością wybranego przez nas produktu – nie ponosisz żadnych kosztów, a jednocześnie wspierasz niezależność zespołu redakcyjnego.