Tylko nie ty na platformie Max to niekwestionowany król. Ten hit porwał miliony
Na platformie Max pojawił się jeden z największych hitów ostatnich miesięcy. Tylko nie ty (Anyone but you) od razu wskoczył na pierwsze miejsce wśród najchętniej oglądanych produkcji, a to tylko jeden z sukcesów tego niepozornego tytułu. Zwykła komedia romantyczna, których wiele w streamingu, zarobiła na świecie ponad 220 milionów dolarów, czyli niemal 863 mln złotych.
Spis treści
Tylko nie ty na platformie Max
Tak wielkiego sukcesu kasowego chyba nikt po Tylko nie ty się nie spodziewał. Wprawdzie w filmie występują Sydney Sweeney oraz Glen Powell, czyli aktorzy mogący już przyciągać widownię do kina, to rzadko kiedy komedie romantyczne osiągają takie wyniki finansowe. Skończyły się już czasy, kiedy widownia tłumnie odwiedzała kina, by oglądać komedie, gdzie z góry wszyscy wiedzą, jak się skończą. Tego typu produkcje świetnie sprawdzają się w streamingu. Tymczasem tytuł od Columbia Pictures zaskoczył wszystkich.
Dla porównania, Moje wielkie greckie wesele zarobił nieco ponad 240 mln dolarów, Czego pragną kobiety 182 mln dolarów, a Hitch niecałe 180 mln dolarów. Anyone but you z zarobkami na poziomie 220 mln dolarów rozbiło bank (przy budżecie około 25 mln dolarów). Ten wynik pozwolił produkcji znaleźć się wśród 30 najlepiej zarabiających produkcji 2023 roku. Teraz wystarczy opłacać dostęp do platformy Max i można go obejrzeć w domowym zaciszu.
TOP 10 filmów na Max
Ciekawie też prezentuję się cała lista TOP 10 najczęściej oglądanych filmów na platformie. Znajdziemy tam ciekawy mix nowości, gdzie Godzilla i Kong są tylko oczko wyżej od Mad Max Na drodze gniewu.
W sierpniu na platformie może pojawić się też kolejna odsłona sagi, czyli Furiosa. Tak prezentuje się lista najczęściej oglądanych nowości:
- Tylko nie ty
- Godzilla i Kong: Nowe imperium
- Mad Max Na drodze gnireu
- To my
- Blade Runner 2049
- Dusiciel z Bostonu
- Morze drzew
- The last time we were children
- Zakładnik z Wall Street
- Księga Clarence’a
Źródło: Max / BoxOfficeMojo. Zdjęcie otwierające: Columbia Pictures / materiały prasowe
Część odnośników to linki afiliacyjne lub linki do ofert naszych partnerów. Po kliknięciu możesz zapoznać się z ceną i dostępnością wybranego przez nas produktu – nie ponosisz żadnych kosztów, a jednocześnie wspierasz niezależność zespołu redakcyjnego.