Wiedźmin 3: Dziki Gon będzie jeszcze przez dekady wspominany, jako jedna z najwybitniejszych polskich gier. Niestety, wraz z premierą Elden Ring: Shadow of the Erdtree, tytuł utracił jedno ze swoich niebywałych osiągnięć. Nie ma jednak co się smucić, ponieważ możemy być tak naprawdę dumni, że utrzymanie tytułu trwało aż 8 lat.
Co łączy Shadow of the Erdtree i Wiedźmina 3? – Spis treści
Wiedźmin 3 nie ma już najlepiej ocenianego dodatku w historii gier
Tym dodatkiem było oczywiście Krew i Wino, drugie rozszerzenie do Wiedźmin 3: Dziki Gon, wydane 31 maja 2016 roku. Przynajmniej do momentu opublikowania recenzji Elden Ring: Shadow of the Erdtree, było to najlepiej oceniane DLC w historii branży gier. Na 78 opublikowanych recenzji, tytuł miał średnią ocen 92 / 100 punktów.
Najnowsze dzieło FROM SOFTWARE wypadło jednak na tym polu lepiej. Na 61 opublikowanych recenzji, gra utrzymuje średnią 94 / 100 punktów. Tym samym Elden Ring: Shadow of the Erdtree stało się najlepiej ocenianym dodatkiem fabularnym w historii gier.
Jak w tle najlepszych dodatków wypada Cyberpunk 2077: Widmo Wolności?
Konwersacja o najlepszych fabularnych DLC nie może się odbywać bez Cyberpunk 2077: Widmo Wolności. Niestety, choć zeszłoroczne rozszerzenie do gry zgarnęło bardzo wysokie noty u recenzentów, dalej nie jest to konkurencja dla Krwi i Wina oraz Shadow of the Erdtree. Na 132 opublikowane recenzje, gra utrzymała średnią 89 / 100 punktów.
A jaki dla was był najlepszy dodatek do gry komputerowej lub konsolowej? Strzelam, że wielu z was napisze o Shadow of Death i Armageddon’s Blade do kultowych Heroes III. A może to Noc Kruka z Gothic II jest waszym faworytem? Napiszcie o ulubionych DLC w komentarzach pod artykułem, także w mediach społecznościowych.
Jeśli tropikalna pogoda w Polsce doskwiera także tobie, podziel się z nami swoimi sposobami radzenia sobie z upałami!
Zdjęcie otwierające: FROM SOFTWARE / CD Projekt RED, montaż: Szymon Baliński
Część odnośników to linki afiliacyjne lub linki do ofert naszych partnerów. Po kliknięciu możesz zapoznać się z ceną i dostępnością wybranego przez nas produktu – nie ponosisz żadnych kosztów, a jednocześnie wspierasz niezależność zespołu redakcyjnego.