Zbrojny wojownik w futurystycznym hełmie z kolcami na ramionach.
LINKI AFILIACYJNE

Microsoft pozamiatał. Xbox Game Showcase 2024 to miód dla graczy i sól w oku dla Sony

4 minuty czytania
Komentarze

Xbox Game Showcase 2024 przyniosło tak dużo dobrego dla graczy, że Sony powinno wziąć sobie to do serca przy kolejnym State of Play. Microsoft zaprezentował nie tylko nowości, które zmierzają bezpośrednio do ich usługi Xbox Game Pass, ale też i nowe wersje swoich konsol. Dalej nie zobaczyliśmy przenośnej wersji Xboxa, ale nic straconego. Ponoć taki handheld ma powstać.

Xbox Game Showcase 2024 to było coś pięknego

Logo Xbox na tle efektu świetlnego w kolorze zielonym, napis Xbox Games Showcase 2024 na dole.
Fot. Microsoft / materiały prasowe

Dawno nie mieliśmy w świecie gier tak konkretnego i mocnego pokazu. Można powiedzieć, że Microsoft zdecydował się na „samo mięso” i dał swoim fanom dokładnie to, czego mogli oczekiwać. Oczywiście nie jest tak, że wszystkie z zaprezentowanych na pokazie gier trafią tylko na Xboxa, ponieważ część z tytułów dostępna będzie też na konsole PlayStation. Nie zmienia to jednak tego, że Microsoft pokazał Sony, jak powinno robić się pokazy.

Podsumowanie konferencji z najważniejszymi zapowiedziami gier.

Praktycznie każdy z graczy, niezależnie od tego, w jakie tytuły lubi grać, powinien być zadowolony ze zbliżających się premier. Dostaliśmy oczywiście potwierdzenie kolejnego Call of Duty, a Black Ops 2 zadebiutuje już 25 października 2024 roku. Dłużej przyjdzie nam poczekać na DOOM: The Dark Ages, czyli rozwałkę tym razem w klimatach średniowiecznych. Tutaj nie mamy jeszcze dokładnej daty premiery, ale tytuł ma pojawić się w 2025 roku i już widać, że jest na co czekać. Do tego czasu można co najwyżej sprawdzić komendy do CS 2, by jakoś zabić czas.

Tak dobrze nie było od dawna

Lista gier na Xbox Games Showcase 2024, zawiera tytuły takie jak "Call of Duty: Black Ops 6", "Indiana Jones and the Great Circle", "Gears of War: E-Day", "DOOM: The Dark Ages", "Avowed", "Diablo IV: Vessel of Hatred", "Microsoft Flight Simulator 2024", "World of Warcraft: The War Within", "Dragon Age: The Veilguard", "Assassin's Creed: Shadows", "S.T.A.L.K.E.R. 2: Heart of Chernobyl", "Age of Mythology Retold", "Fable", "Mixtape", "Perfect Dark", "Expedition 33", "South of Midnight", "Starfield: Shattered Space", "State of Decay 3", "Wuchang: Fallen Feathers", "The Elder Scrolls Online: Gold Road", "Metal Gear Solid Δ: Snake Eater", "Fallout 76: Skyline Valley", "Life is Strange: Double Exposure", "Atomfall", "Sea of Thieves", "Flintlock: The Siege of Dawn", "Trap Punks", "Winter Burrow", "Mecha Break".
Grafika przedstawiająca zaprezentowane gry. Fot. Microsoft / materiały prasowe

Zobaczyliśmy też pierwszy fabularny dodatek do Starfielda, kolejne materiały z nowego Indiana Jones czy w końcu z jednego z najlepszych symulatorów lotnictwa, czyli Microsoft Flight Simulator 2024. Kolejne wiadomości o Diablo 4 Vessel of Hatred, materiały z Fable czy spojrzenie na Metal Gear Solid 3 Remake. 18 gier ma pojawić się w Xbox Game Pass na premierę, a 17 gier to tzw. first-party, czyli od developerów związanych z Microsoft.

Patrząc na Xbox Game Showcase 2024 i porównując to do ostatnich State of Play od Sony widać, że Microsoft bardzo mocno przyłożył się do tego, by dopieścić graczy. Podobne zdanie ma Szymon Baliński z naszej redakcji, który jest zapalonym graczem.

Byłem osobiście w szoku, jak pozytywnie została odebrana ta konferencja przez graczy. Xbox pokazał siłę, proponując coś dla niemal każdego fana marek znajdujących się w portfolio Microsoftu.

Choć najbardziej czekam na Perfect Dark, DOOM: The Dark Ages oraz South of Midnight, żadna z gier nie wywołała u mnie myśli, że „Muszę mieć Xboxa, już teraz”. Aczkolwiek, to nie problem jakości pokazu przygotowanego przez zespół Phila Spencera, a konkretnie moich preferencji gamingowych. Zabrakło np. jednej zapowiedzi platformówki lub wyścigów, bym dołączył do radosnego tłumu.

Szymon Baliński, Android.com.pl

Nowe konsole Xbox

Wprawdzie na Xbox Game Showcase 2024 nie pokazano mocniejszych wersji konsol Microsoftu, ale za to można będzie kupić urządzenia z większą pojemnością dysków i w nowych kolorach. Nie poznaliśmy jeszcze polskich cen, ale teoretycznie powinno być taniej, co jest oczywiście dobrą wiadomością. Konsole powinny pojawić się na rynku pod koniec tego roku.

  • Xbox Series X Robot White all-digital (dysk o pojemności 1 TB) – cena 349,99 dolarów, około 1400 zł
  • Xbox Series S Robot White (dysk o pojemności 1 TB) – cena 449,99 dolarów, około 1800 zł
  • Xbox Series X Galaxy Black (dysk o pojemności 2 TB) – cena 599,99 dolarów, około 2400 zł
Prezentacja nowych konsol od Microsoftu.

Dalej czekamy też na przenośną konsolę od Microsoftu, która ma być rzeczywiście urządzeniem do grania, a nie streamowania gier z chmury. Niestety, ale więcej szczegółów na temat nadchodzącego sprzętu nie wiemy, ale niewykluczone, że w tym roku doczekamy się czegoś więcej.

Jeśli masz już dość panujących upałów, pomóż nam poznać preferencje Polaków w zakresie radzenia sobie z nadmiarem gorącej pogody.

Źródło: Microsoft. Zdjęcie otwierające: Xbox / YouTube / zrzut ekranu

Część odnośników to linki afiliacyjne lub linki do ofert naszych partnerów. Po kliknięciu możesz zapoznać się z ceną i dostępnością wybranego przez nas produktu – nie ponosisz żadnych kosztów, a jednocześnie wspierasz niezależność zespołu redakcyjnego.

Motyw