Wszyscy fani kina akcji od długich miesięcy wyczekują premiery filmu John Wick 4. Najnowsza odsłona serii, której główną twarzą jest Keanu Reeves nie tak dawno dostała nawet swój pierwszy zwiastun. Tymczasem dziś o przebiegu prac wypowiedział się reżyser produkcji, czyli Chad Stahelski.
John Wick 4 nadchodzi! Reżyser zdradza szczegóły projektu
Pomimo tego, że seria John Wick jest stosunkowo młoda, ponieważ powstała w 2014 roku zdążyła już na dobre wryć się w popkulturę. Na przestrzeni zaledwie pięciu lat Lionsgate wydało na świat aż trzy filmy z cyklu. Oczywiście o sile każdego z nich stanowiły dwa atuty – pierwszym z nich jest niezwykle dynamiczna akcja połączona z widowiskowymi scenami walki, drugim natomiast niepowtarzalny Keanu Reeves. Odtwórca tytułowej roli wcieli się w płatnego zabójcę wyjętego spod prawa po raz czwarty już 24 marca 2023 roku.
To właśnie wtedy do kin trafi John Wick 4. Podobnie jak w przypadku poprzednich trzech odsłon serii za reżyserię odpowiada Chad Stahelski. 53-latek udzielił niedawno wywiadu, w którym wypowiedział się o aktualnym stanie prac na planie zdjęciowym oraz zdradził nam kilka szczegółów dotyczących filmu.
Jesteśmy na końcowym etapie sklejania obrazu. Potem pozostanie nam już tylko kwestia dźwięku oraz muzyki. Sekwencję są już gotowe, więc można powiedzieć, że film jest w zasadzie ukończony. Czka nas tylko kilka tygodni na ewentualne poprawki i wszystko będzie sfinalizowane.
Chad Stahelski o stanie prac
Dodatkowo reżyser filmu zdradził fanom, że John Wick 4 będzie także najdłuższą odsłoną serii. W tym miejscu warto przytoczyć, że pierwsza produkcja z popularnej franczyzy trwała 101 minut, „dwójka” 122 minuty, a wciąż najnowszy z filmów, czyli „trójka” już 133 minuty. Chad Stahelski zaznaczył również, że wydłużenie fabuły wcale nie będzie równać się ze spadkiem scen akcji oraz dynamiki, do których przyzwyczaił nas cały cykl.
Źródło: IGN